Nasilają stan zapalny. Stąd choroby serca, jelit, cukrzyca
Nie tylko stres, zmęczenie i brak snu wpływają na stan zapalny w organizmie. Zdaniem naukowców niektóre produkty spożywcze mogą sprzyjać jego rozwojowi i to nawet wtedy, gdy uchodzą za bezpieczne dla zdrowia. Naukowcy mówią, czego unikać, by uchronić się przed chorobami serca, jelit, nowotworami czy cukrzycą.
W tym artykule:
Stan zapalny - kiedy chroni, a kiedy szkodzi?
Stan zapalny nie zawsze jest czymś złym. Zacznijmy od tego, że wyróżnia się jego dwa rodzaje: ostry i przewlekły. Ostry stan zapalny jest naturalną reakcją obronną organizmu na uraz lub infekcję. Najprościej posłużyć się przykładem - jeśli skaleczymy się w palec, to ciało uruchamia mechanizmy ochronne. Oznacza to, że do uszkodzonego miejsca trafiają białe krwinki, pojawia się zaczerwienienie, obrzęk i ból. Choć bywa to nieprzyjemne, proces ten pomaga zapobiec zakażeniu i wspiera gojenie.
Problem pojawia się wtedy, gdy stan zapalny utrzymuje się przez długi czas. Przewlekły, niskiego stopnia stan zapalny może być wynikiem długotrwałego kontaktu z czynnikami szkodliwymi, takimi jak toksyny z dymu tytoniowego, a także nadmiaru tkanki tłuszczowej, zwłaszcza w okolicach brzucha. Z czasem może on uszkadzać naczynia krwionośne, nerwy i jelita oraz zwiększać ryzyko chorób serca, cukrzycy, niektórych nowotworów czy chorób zapalnych jelit.
Nic dziwnego, że lekarze coraz częściej podkreślają, iż jednym z najskuteczniejszych sposobów ograniczania przewlekłego stanu zapalnego nie jest apteczka, lecz... lodówka. Odpowiednio skomponowana dieta przeciwzapalna może bowiem mieć realny wpływ na zmniejszenie stanu zapalnego w organizmie, a zarazem wspierać zdrowie na co dzień.
Jak działa dieta przeciwzapalna?
Przewlekły stan zapalny sprzyja rozwojowi wielu chorób, dlatego coraz więcej uwagi poświęca się roli diety w jego ograniczaniu. Badania pokazują, że codzienne wybory żywieniowe mogą oddziaływać na poziom stanu zapalnego w organizmie.
Składniki obecne w żywności mogą zarówno łagodzić reakcje zapalne, jak i je nasilać. Z tego względu jednym z najskuteczniejszych narzędzi w walce ze stanem zapalnym nie są leki, lecz podejmowanie odpowiednich decyzji żywieniowych.
- Wiele badań eksperymentalnych wykazało, że składniki zawarte w żywności i napojach mogą wykazywać działanie przeciwzapalne - mówi dr Frank Hu, profesor żywienia i epidemiologii w Harvard School of Public Health.
Wybierając właściwe produkty, można zatem zmniejszyć ryzyko chorób. Z kolei regularnie sięgając po niewłaściwe można przyspieszyć rozwój chorób związanych ze stanem zapalnym.
Jakie produkty nasilają stan zapalny?
Produkty sprzyjające stanowi zapalnemu to najczęściej żywność typu fast food oraz wysokoprzetworzone produkty. To właśnie ich powinniśmy starać się unikać lub ograniczać je do minimum.
1. Rafinowane węglowodany
Węglowodany są potrzebne organizmowi jako podstawowe źródło energii, jednak rafinowane produkty z białej mąki mogą zwiększać stan zapalny. Naukowcy radzą, by unikać jedzenia białego pieczywa, drożdżówek, ciast, słodkich płatków śniadaniowych, makaronu z białej mąki i białego ryżu.
Znacznie korzystniejszym wyborem są produkty pełnoziarniste, które zawierają więcej błonnika i wiążą się z niższym poziomem stanu zapalnego.
2. Czerwone i przetworzone mięso
Chude mięso dostarcza żelaza i innych minerałów, jednak czerwone mięso oraz produkty mięsne przetworzone mogą nasilać stan zapalny. Zawierają one dużo tłuszczów nasyconych, które sprawiają, że układ odpornościowy wytwarza więcej substancji sprzyjających zapaleniu. Dotyczy to m.in.: hamburgerów, steków, kiełbas, boczku, parówek i hot dogów, a także wędlin.
Ppnadto przetworzone mięso zwiększa ryzyko raka, ponieważ podczas jego produkcji (peklowanie, wędzenie, konserwowanie) powstają substancje rakotwórcze, takie jak azotyny i nitrozoaminy. Dodatkowo obróbka w wysokiej temperaturze sprzyja tworzeniu związków uszkadzających DNA, co może prowadzić do rozwoju nowotworów, zwłaszcza jelita grubego.
3. Żywność wysokoprzetworzona
Większość produktów spożywczych, w tym również owoce i warzywa, poddaje się w pewnym stopniu przetworzeniu. Problem stanowią jednak produkty wysokoprzetworzone, zawierające dodatki chemiczne i niewiele składników naturalnych. Mogą one nadmiernie pobudzać układ odpornościowy, prowadząc do przewlekłego stanu zapalnego i zwiększając ryzyko chorób przewlekłych.
Do produktów szczególnie sprzyjających stanowi zapalnemu należą: margaryny, pakowane przekąski (chipsy, ciastka), bezmleczne śmietanki do kawy, dania w proszku typu instant, dania do podgrzewania w mikrofalówce, schładzane ciasta i gotowe wypieki.
4. Produkty i napoje słodzone cukrem
Żywność i napoje wzbogacone dodatkowym cukrem wpływają na sposób, w jaki organizm przetwarza insulinę, a to również sprzyja rozwojowi stanu zapalnego. Dotyczy to zwłaszcza deserów, słodyczy, napojów gazowanych i słodzonych napojów izotonicznych.
Cukier jest powiązany z chorobami przewlekłymi, takimi jak cukrzyca typu 2 i choroby serca. Może również nasilać stan zapalny w wielu postaciach zapalenia stawów.
5. Produkty smażone
Stan zapalny nasila także spożywanie potraw smażonych w głębokim tłuszczu. Mowa tu o takich daniach jak smażony kurczak, frytki, pączki i donaty. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest proces obróbki termicznej, czyli w tym przypadku smażenie na olejach bogatych w kwasy tłuszczowe omega-6.
Warto dodać, że tłuszcze są niezbędne dla zdrowia kości, pracy mózgu i metabolizmu, ale kluczowe jest zachowanie równowagi między kwasami omega-3 i omega-6. Kwasy omega-3, obecne naturalnie w rybach i produktach roślinnych, uznawane są za przeciwzapalne. Niektóre kwasy omega-6, występujące w olejach roślinnych, mogą natomiast sprzyjać stanom zapalnym.
Źródło: https://www.health.harvard.edu/blog/do-pro-inflammatory-diets-harm-our-health-and-can-anti-inflammatory-diets-help-2020122321624 https://www.health.harvard.edu/staying-healthy/foods-that-fight-inflammation
Źródła
- Dagmara Dąbek
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.