Paraliż postępujący. Na czym polega choroba, na którą cierpi Benedykt XVI?
Emerytowany 90-letni papież Benedykt XVI cierpi na postępujący paraliż. Dolegliwość może dotrzeć do serca. Tak o chorobie swojego brata mówi ksiądz Georg Ratzinger w rozmowie z "Neue Post".
94-letni brat Benedykta XVI po raz pierwszy tak otwarcie powiedział o tym, na co cierpi emerytowany papież. Mimo że informacje o pogaraszającym się stanie jego zdrowia pojawiały się w mediach już w styczniu.
Ks. Georg Ratinger wyznał, że jego brat, właśnie z powodu choroby, porusza się na wózku. Czym zatem jest paraliż postępujący?
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Choroba Charcota
Paraliżem postępującym nazywa się chorobę Charcota, można ją też określać mianem choroby Lou Gehriga bądź stwardnieniem zanikowym bocznym. Cechą choroby jest postępująca degeneracja połączeń nerwowych, które stymulują ruch mięśni.
W konskwencji chory boryka się z trudnościami w chodzeniu, poruszaniu rękami i ciałem.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Zobacz także: Co się dzieje w mózgu, gdy korzystamy z komórki?
Objawy choroby Charcota
Stwardnienie zanikowe boczne jest chorobą nie do końca poznaną. Pierwsze jej objawy występują pomiedzy 55. a 70. rokiem życia. Wyróżnia się dwie postaci schorzenia: kończynową i opuszkową.
W przebiegu postaci kończynowej, chory ma problemy z noszeniem przedmiotów, często je opuszcza, przewraca się. Ma to związek z częściowym zanikiem mięśni lub ich sztywnością.
Z kolei postać opuszkowa jest trudniejsza do zdiagnozowania. Pacjent ma trudności z mówieniem, połykaniem, nadmiernie się ślini. To wszystko może sugerować przebieg innych schorzeń neurodegeneracyjnych.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Przebieg choroby
Stwardnienie zanikowe boczne powoduje denerację neuronów ruchowych. Proces ten może przebiegać dość szybko, ale może też trwać latami. Wiadomo, że choroba może całkowicie zniszczyć motoneurony.
W efekcie chory chce się poruszyć, ale nie może tego zrobić. Połączenie eletryczne pomiędzy dwoma motoneuronami w ciele a mięśniami nie działa.
Niestety, przebiegu choroby nie można przewidzieć. Być może właśnie dlatego, brat Benedykta XVI twierdzi, że paraliż może dotrzeć do serca. Wtedy dla emerytowanego papieża nie będzie już ratunku.
Źródła
- rmf24.pl, biomedical.pl