Sezon na zakażenia tężcem już trwa. Lekarka ma ważną radę
Do zakażenia może dojść nie tylko łatwo, ale i bardzo szybko. Wystarczy mała rana zabrudzona ziemią z ogródka czy skaleczenie zardzewiałym gwoździem, które łatwo zlekceważyć. - Neurotoksyny atakują centralny układ nerwowy i go uszkadzają - ostrzega prof. Joanna Zajkowska z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
W tym artykule:
Błyskawiczne zakażenie
Lato sprzyja aktywnemu wypoczynkowi na świeżym powietrzu, a także pracom na działce czy w ogrodzie. Choć ma to być przyjemność, warto uważać, by nie zamieniła się w poważny problem. A o to jest łatwiej, niż mogłoby się wydawać.
Takie okoliczności sprzyjają zakażeniu tężcem, który atakuje układ nerwowy, wywołując ciężkie powikłania.
- Bakterie tężca, czyli Clostridium tetani bardzo często bytują w glebie zanieczyszczonej odchodami zakażonych zwierząt. Wystarczy więc, że się skaleczymy i zabrudzimy ranę ziemią. To jednak nie sama bakteria jest groźna, a neurotoksyny, które produkuje. Atakują one centralny układ nerwowy i go uszkadzają - tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, podlaska konsultant ds. epidemiologii.
6 sygnałów, że twój organizm opanowały toksyny
- W efekcie dochodzi między innymi do wzmożonego napięcia mięśniowego oraz bolesnych skurczów mięśni całego ciała, w tym specyficznego szczękościsku, który daje jeden z najbardziej charakterystycznych dla tężca objawów, czyli tzw. uśmiechu sardonicznego - dodaje ekspertka.
Nasilenie i częstotliwość skurczów zależy od ilości toksyny w organizmie. Mogą być one długotrwałe i powtarzać się nawet kilka razy w ciągu godziny. W najcięższych przypadkach są one tak silne, że dochodzi do charakterystycznego wygięcia ciała w łuk.
- Takie spazmy są bardzo niebezpieczne dla życia. Jeśli u chorego dojdzie do silnego skurczu mięśni międzyżebrowych, konsekwencją może być niewydolność oddechowa i zgon - ostrzega lekarka.
Złamany kręgosłup od zardzewiałego gwoździa
O tym, jak poważne może być zakażenie tężcem, świadczy przypadek jednej z pacjentek, która trafiła do Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji. U 60-latki doszło do zakażenia tężcem z pozornie błahej przyczyny.
- Okazało się, że nadepnęła w piwnicy na zardzewiały gwóźdź. W efekcie doszło do zakażenia, które dało ciężkie powikłania. Pacjentka wymagała leczenia na intensywnej terapii i na szczęście udało się ją uratować. Jednak w wyniku silnych skurczów mięśniowych doszło u niej do złamania w obrębie trzonu kręgosłupa - zaznacza prof. Zajkowska.
- Osoby starsze są na takie powikłania szczególnie narażone, ze względu na częściej występujące u nich zmiany zwyrodnieniowe, przez które kręgosłup jest bardziej podatny na urazy. Dlatego chcąc się chronić, powinny pamiętać o szczepieniu, które w przypadku tężca powinno się odnawiać co 10 lat - dodaje lekarka.
Zaznacza jednak, że zagrożenie tężcem nie zależy od wieku i na groźne powikłania są także narażone młodsze osoby, zwłaszcza jeśli nie aktualizowały szczepień. Warto pamiętać, że szczepionka nie daje ochrony na całe życie, a przechorowanie tężca nie chroni przed kolejnym zakażeniem.
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH-PIB wskazuje też na inne poważne w tym:
- zaburzenia ciśnienie tętniczego,
- zapalenie płuc,
- krwiaki wewnątrzmięśniowe,
- zapalenie mięśnia sercowego.
Wystarczy mała rana
O profilaktyce warto pamiętać, bo wystarczy nawet drobne uszkodzenie skóry, by zarodniki wniknęły do organizmu i uwolniły bakterię produkującą groźne toksyny.
- Neurotoksyna przenika do tkanek, w tym do komórek nerwowych. Do rozwoju objawów może dojść bardzo szybko, dlatego przeciwciała neutralizujące toksynę trzeba podać jak najszybciej od momentu, który stwarzał ryzyko zakażenia - maksymalnie w ciągu doby - zaznacza prof. Zajkowska.
- Na szczęście takie osoby dosyć szybko dostają pomoc na szpitalnych oddziałach ratunkowych. Podaje się im surowicę, by przy pomocy gotowych przeciwciał zwalczyć toksynę. Chorzy dostają też antybiotyk, który zabija z kolei bakterie tężca - dodaje lekarka.
Warto więc mieć świadomość, jakie mogą być pierwsze objawy zakażenia.
- W okolicy rany może pojawić się mrowienie i drętwienie, mogą też wystąpić bóle głowy i złe samopoczucie. Jeśli doszło do skaleczenia, najlepiej taką ranę od razu zdezynfekować płynem, który zabije laseczki tężca - zwracała uwagę w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Anna Boroń-Kaczmarska, specjalistka chorób zakaźnych.
- W przypadku pojawienia się objawów sugerujących zakażenie tężcem, zwłaszcza u osoby nieszczepionej, należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem - tłumaczyła lekarka.
Szczepienie jest kluczowe
Jak informuje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH-PIB, obowiązkowe (bezpłatne) szczepienie przeciw tężcowi obejmują dzieci i młodzież do ukończenia 19. roku życia. Można skorzystać ze szczepionki skojarzonej przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi lub w przypadku przeciwwskazań do szczepień przeciw krztuścowi szczepionką DT (przeciw błonicy i tężcowi) lub jako szczepionka monowalentna T (przeciw tężcowi).
Odporność przeciw tężcowi zmniejsza się z upływem czasu, dlatego osobom dorosłym zalecane są dawki przypominające szczepionki co 10 lat. Szczepienie przypominające może być wykonywane szczepionką przeciw tężcowi, szczepionką przeciw błonicy i tężcowi lub szczepionką przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi.
Ciekawe wnioski dotyczące szczepionki przeciw tężcowi płyną też z nowych badań naukowców z Uniwersytetu w Tel Awiwie, które można znaleźć na portalu medrxiv.org (praca nie była nierecenzowana). Chodzi o ochronę przed chorobą Parkinsona.
Badania sugerują, że u osób, które przyjęły szczepionkę przeciw tężcowi, ryzyko rozwoju choroby Parkinsona w późniejszym okresie życia jest mniejsze o połowę, a zachorowanie ma łagodniejszy przebieg. To z kolei sugeruje, że przyczyną tego schorzenia może być infekcja bakteryjna wywołana przez bakterie tężca.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.