To miasto wprowadza nocną prohibicję. Zacznie się 1 września
Gdańscy radni przegłosowali uchwałę o wprowadzeniu nocnego zakazu sprzedaży alkoholu w całym mieście. Nowe przepisy wejdą w życie 1 września i mają poprawić bezpieczeństwo mieszkańców.
W tym artykule:
Gdańsk zakazuje sprzedaży alkoholu po 22
Zgodnie z uchwałą zakaz sprzedaży alkoholu będzie obowiązywał codziennie od godziny 22:00 do 6:00. Ograniczenie dotyczy sklepów spożywczych oraz stacji benzynowych na terenie całego Gdańska. Nie obejmie natomiast lokali gastronomicznych, takich jak bary, restauracje i puby, które będą mogły serwować alkohol bez zmian. Wyjątek stanowią także sklepy wolnocłowe na lotnisku.
Nowe przepisy zostały przyjęte zdecydowaną większością głosów – 26 radnych poparło uchwałę, a 7 wstrzymało się od głosu. Nikt nie zagłosował przeciwko.
Powody wprowadzenia ograniczeń
Według wiceprezydentki Moniki Chabior, decyzja o rozszerzeniu nocnej prohibicji na całe miasto wynika z licznych sygnałów o problemach związanych z nadmiernym spożyciem alkoholu. Przedstawiciele Rady Miasta argumentowali, że ograniczenie dostępności napojów wysokoprocentowych w godzinach nocnych powinno wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa oraz zmniejszenie liczby incydentów związanych z zakłócaniem porządku publicznego.
Przykład Śródmieścia, gdzie podobne przepisy obowiązują od kilku lat, pokazuje, że wprowadzenie zakazu może przynieść pozytywne efekty. Wiceprezydent Piotr Borawski wskazał na znaczący spadek liczby interwencji policji i straży miejskiej w tej dzielnicy. W latach 2021–2024 liczba wezwań dotyczących spożywania alkoholu w miejscach publicznych spadła o ponad połowę.
- 2021 roku, czyli przed wprowadzeniem nocnej prohibicji w Śródmieściu, w godzinach obowiązywania zakazu policja podjęła 3606 interwencji dotyczących usiłowania spożywania alkoholu, a w 2024 roku było to 1734. Straż miejska podjęła w 2021 r. 783 interwencje, a w ubiegłym roku - 204. Liczba osób odwiezionych do pogotowia socjalnego dla osób nietrzeźwych: w 2021 było to 293, a w 2024 - 157 osób. To po prostu działa - powiedział Borawski cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Argumenty przeciwników
Choć większość radnych poparła uchwałę, nie zabrakło głosów krytycznych. Tomasz Rakowski z Prawa i Sprawiedliwości uznał pomysł za zbyt radykalny, podkreślając, że problem częstych zachowań chuligańskich dotyczy głównie Śródmieścia, a nie całego miasta. Z kolei radny Andrzej Skiba sugerował, że skuteczniejsze mogłoby być wprowadzanie zakazu tylko w wybranych dzielnicach, w zależności od lokalnych potrzeb.
Niektóre rady dzielnic, w tym Nowy Port, opowiedziały się przeciwko uchwale. Przedstawiciele miasta przyznali, że część mieszkańców chciała jeszcze bardziej wydłużyć czas obowiązywania zakazu, jednak przepisy nie pozwalają obecnie na jeszcze dalej idące restykcje.
Dodatkowe zmiany w polityce alkoholowej
Podczas tej samej sesji radni podjęli również uchwałę dotyczącą lokalizacji sklepów sprzedających alkohol. Od 2026 roku nowe placówki będą mogły powstawać tylko w odległości co najmniej 75 metrów od miejsc chronionych, takich jak szkoły, domy pomocy społecznej czy ośrodki leczenia uzależnień.
Władze Gdańska zdecydowały również o zmniejszeniu liczby zezwoleń na sprzedaż alkoholu. Po zmianach w mieście obowiązywać będzie maksymalnie 850 zezwoleń na sprzedaż piwa, 850 na wino i 800 na mocniejsze alkohole.
Gdańsk dołącza do innych miast
Wprowadzenie nocnej prohibicji w Gdańsku wpisuje się w trend obecny w wielu polskich miastach. Podobne ograniczenia funkcjonują już m.in. w Krakowie, Bydgoszczy i Białej Podlaskiej. Częściowe ograniczenia obowiązują we Wrocławiu, Poznaniu i Katowicach. O wprowadzeniu nocnej prohibicji od dawna mówi się także w Warszawie.
Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- abcZdrowie.pl
- PAP
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.