Co widzimy przed śmiercią? Nowa teoria
Badania nad mózgiem w czasie tzw. NDE (ang. near-death experiences, doświadczenia z pogranicza śmierci) pozwoliły brytyjskiemu badaczowi na wysnucie hipotezy o tym, że obrazy, które widzi umierający, mogą być migawkami… z przyszłości.
1. Śmierć kliniczna i NDE
NDE, czyli doświadczenia z pogranicza śmierci, to relacje osób, które zetknęły się niejako ze śmiercią – np. wskutek śmierci klinicznej. Powszechnie znane nam wszystkim historie dotyczą światła w tunelu, wrażenia opuszczania własnego ciała, spotkania z bliskimi czy fizycznego wręcz odczuwania obecności Boga.
NDE, jak wskazują statystyki, może występować nawet u kilkunastu procent osób, u których doszło do zatrzymania akcji serca i wciąż jest obiektem zainteresowań badaczy. Choć na razie istnieje wiele hipotez, ale żadnych pewników, naukowcy przekonani są, że doświadczenia te mają związek z funkcjonowaniem – najczęściej zaburzonym – poszczególnych części mózgu.
Ale czy aby na pewno? Nowa teoria może zanegować dotychczasowe hipotezy.
2. Muzyk widział swoją przyszłość
Punktem wyjścia do nowych rozważań były doświadczenia słynnego saksofonisty Tony’ego Kofiego, który jako nastolatek doświadczył śmierci klinicznej wskutek tragicznego wydarzenia – młody Kofi wypadł z okna na trzecim piętrze.
Brytyjski muzyk opowiedział o swoich doświadczeniach z NDE – wizje gry na saksofonie i powracające do niego przez kilka tygodni później urywki różnych wydarzeń miały jakoby pchnąć go do rozpoczęcia nauki gry na instrumencie. Muzyk wspomina, że za pieniądze z ubezpieczenia kupił saksofon, nauczył się na nim grać i zmienił całe swoje życie.
Choć historia może nie brzmieć przekonywająco, to na jej kanwach Steve Taylor, psycholog z Leeds Beckett University w Wielkiej Brytanii, napisał artykuł.
3. Teoria zakładająca, że czas to tylko konstrukt ludzkiego umysłu
Opublikowany w "The Conversation" tekst to rozważania psychologa, który przyznaje, że być może należałoby zrewidować nasze poglądy na temat definicji czasu.
Zakładając, że wszechświat to współistniejące obok siebie przeszłość, teraźniejszość i przyszłość w formie panoramy, można byłoby przyznać, że Kofi faktycznie widział urywki wydarzeń ze swojej przyszłości.
Postrzeganie czasu jako wytworu ludzkiego umysłu, który odnotowuje wydarzenia biegnące od przeszłości, przez teraźniejszość aż po przyszłość mogłoby tłumaczyć, skąd u wielu ludzi przed śmiercią występuje zjawisko oglądania urywków z życia.
Oznaczałoby to, że niektóre z obrazów, widziane w trakcie agonii, nie są spowodowane stymulacją określonych obszarów mózgu czy wzorcami padaczkopodobnymi, jak dotychczas sugerowali badacze.
Brytyjski psycholog wspomina, że być może w naszym umyśle zapisane są wydarzenia z przyszłości, tak samo, jak obecne są wydarzenia z przeszłości.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.