Stłuszczenie wątroby dotyka już 6 mln Polaków. "Diagnozowana jest mniej niż połowa osób"
Hepatolog ostrzega: "Pod prawym żebrem wielu ludzi tyka bomba zegarowa. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że ma stłuszczoną wątrobę". To schorzenie dotyka już 6 mln Polaków. Często przebiega bezobjawowo. Nieleczone może prowadzić do poważnych konsekwencji, takich jak marskość wątroby czy nawet nowotwór tego organu.
W tym artykule
Problem dotyczy nie tylko osób otyłych
Wybitny hepatolog i dyrektor Kliniki Gastroenterologii, Hepatologii i Endokrynologii w Hanowerskiej Szkole Medycznej, Heiner Wedemeyer, alarmuje o narastającym problemie stłuszczenia wątroby.
"Zakładamy, że w samych Niemczech stłuszczoną wątrobę ma od 20 do 30 mln ludzi" – szacuje lekarz. Mimo tak ogromnej liczby chorych, większość z nich nie zdaje sobie sprawy z zagrożenia.
Schorzenie to polega na gromadzeniu się nadmiaru tłuszczu w komórkach wątroby. Wyróżnia się niealkoholową stłuszczeniową chorobę wątroby (NAFLD) oraz niealkoholowe stłuszczeniowe zapalenie wątroby (NASH).
Z Ludzką Twarzą: Alkohol wyniszcza nie tylko wątrobę
Przyczyną NASH nie jest nadmierne spożycie alkoholu, lecz niezdrowa dieta bogata w cukry, węglowodany i tłuszcze. Problem dotyczy zwłaszcza osób otyłych, z cukrzycą typu 2, ale może występować także u szczupłych, prowadzących siedzący tryb życia.
Trudność w wykrywaniu choroby wynika z niespecyficznych objawów, takich jak zmęczenie czy znużenie.
"Diagnozowana jest mniej niż połowa osób ze stłuszczeniem wątroby" – ubolewa Wedemeyer.
Nieleczone stłuszczenie może prowadzić do zapalenia, zwłóknienia, a w konsekwencji do marskości i raka wątroby.
"Jeśli dzisiaj nic nie zrobimy, to za 10-15 lat będziemy mieli ponad milion osób z marskością wątroby wynikłej tylko ze stłuszczenia tego organu" – ostrzega hepatolog.
Wątroba potrafi się regenerować
Eksperci podkreślają, że wczesne wykrycie choroby daje szansę na skuteczne leczenie. Wątroba ma zdolność regeneracji, jeśli zostaną podjęte odpowiednie działania.
"Konsekwentna zmiana stylu życia poprawia przebieg choroby" – informuje Andreas Geier z Uniwersytetu w Würzburgu. Redukcja masy ciała poprzez zdrową dietę i zwiększenie aktywności fizycznej może znacząco poprawić stan zdrowia pacjentów.
Niestety, jak dotąd nie ma zatwierdzonych leków na stłuszczenie wątroby. Badania nad nowymi terapiami są w toku, ale napotykają na wiele trudności.
"Patofizjologicznie wszystko zaczyna się w wątrobie" – podsumowuje Wedemeyer, wskazując na złożoność problemu. Choroba ta wpływa również na ryzyko innych schorzeń, takich jak nadciśnienie, cukrzyca czy choroby serca.
Aby przeciwdziałać tej cichej epidemii, konieczna jest większa świadomość społeczna i profilaktyka. Niemieckie Towarzystwo Gastroenterologii, Chorób Trawiennych i Metabolicznych zaleca, by lekarze rodzinni rutynowo oceniali ryzyko zwłóknienia wątroby u pacjentów.
"Chcę odkryć te trzy do pięciu milionów ludzi, u których marskości wątroby można jeszcze zapobiec” – deklaruje Wedemeyer.
Pacjenci często są zaskoczeni diagnozą. "Gdybym wiedział o tym 20 lat temu, żyłbym w inny sposób" – przyznaje jeden z nich w rozmowie z "Welt". Dlatego eksperci apelują o regularne badania i zdrowy styl życia jako najlepszą ochronę przed poważnymi konsekwencjami stłuszczenia wątroby.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródła
- Onet
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.