CDC publikuje i usuwa nowe wytyczne dot. rozprzestrzeniania się koronawirusa w powietrzu. Dlaczego?
Amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób po piątkowym incydencie donoszą, że powróciły do poprzedniego systemu informowania o rozprzestrzenianiu się koronawirusa SARS-CoV-2. CDC usunęło wówczas nowe wytyczne pokazujące transmisję wirusa w powietrzu, które opublikowano zaledwie kilka dni wcześniej. Nagła zmiana wywołała zamieszanie społeczne.
1. Szybka zmiana wytycznych dot. rozprzestrzeniania się koronawirusa
Od początku pandemii Amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób informowało o rozprzestrzenianiu się koronawirusa SARS-CoV-2 wyłącznie na podstawie przenoszenia wirusa drogą kropelkową od osoby zakażonej na osobę zdrową, czyli w kontakcie międzyludzkim.
CDC postanowioły przetestować nowy wskaźnik pokazujący rozwój SARS-CoV-2 w innym świetle, a konkretnie rozprzestrzenianie się wirusa w powietrzu. Problem w tym, że CDC zrobiło to bez zapowiedzi i szybko usunęło nowe wytyczne, choć mogą okazać się one kluczowe dla rozwoju pandemii.
"Wersja robocza proponowanych zmian została opublikowana omyłkowo na oficjalnej stronie agencji. CDC obecnie aktualizuje swoje zalecenia dotyczące przenoszenia drogą powietrzną koronawirusa SARS-CoV-2. Po zakończeniu procesu pełna aktualizacja zostanie opublikowana" – tłumaczył Jason McDonald, rzecznik CDC.
2. "Wytyczne opublikowane omyłkowo"
Wytyczne, o których mówił Jason McDonald, dotyczyły sposobu rozprzestrzeniania się nowego koronawirusa. I choć wiadomo, że SARS-CoV-2 może rozprzestrzeniać się drogą kropelkową wśród ludzi stojących w odległości mniejszej niż 1,8 m od siebie, CDC postanowiło dokładnie zbadać, w jaki sposób wirus zawiesza się w aerozolowanych cząstkach w powietrzu i przenosi na ludzi w odległości większej niż 1,8 m. To właśnie takie dane miał pokazywać nowy system informacyjny.
Agencja tłumaczy na stronie internetowej, że w piątek opublikowano "po cichu" wytyczne CDC dotyczące informowania ludzi o rozprzestrzenianiu się SARS-CoV-2 w powietrzu. We wpisie można było przeczytać m.in., że agencja jest bardzo blisko osiągnięciu pewności, że nowy koronawirus w szybkim tempie może rozprzestrzeniać się w powietrzu. Opublikowano również kilka zaleceń dla społeczeństwa, m.in. częste stosowanie nawilżaczy i oczyszczaczy powietrza. Niedługo później wszystkie te informacje usunięto.
Jeden z urzędników federalnych, który dobrze zna sytuację, powiedział, że nagła zmiana CDC nie była wynikiem nacisków politycznych.
"Sprawa była całkowicie po stronie CDC. Informacje zostały opublikowane przez pomyłkę. Nie były gotowe do wysłania" - tłumaczył. Dodał również, że nie wiadomo, kiedy informacje o nowej drodze rozprzestrzeniania się koronawirusa ukażą się na stronie CDC.
3. Presja polityczna powodem zmian CDC?
Komentatorzy życia publicznego w USA spekulowali, że szybkie aktualizacje CDC mogą być powiązane z wcześniejszymi doniesieniami o presji politycznej skierowanej w działania agencji. W poniedziałek dr Leana Wen, lekarz medycyny ratunkowej z George Washington University i analityk medyczny, powiedziała, że martwi się, że nagłe zmiany w wytycznych CDC mogą być motywowane raczej polityką niż nauką.
Zobacz także: Australia po drugiej fali COVID-19. Była o wiele silniejsza niż pierwsza
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.