Zimowe mity na temat zdrowia
Niektóre „fakty” na temat sposobów na pozostanie przy zdrowiu zimą są tak samo prawdziwe, jak istnienie Człowieka Śniegu. Problem w tym, że wierząc w nie, nie tylko narażamy nasz budżet na szwank, ale dodatkowo wystawiamy organizm na ryzyko infekcji. Okazuje się, że niskie temperatury działają dokładnie odwrotnie. Liczba produkowanych komórek, których zadaniem jest zwalczenie infekcji, zwiększa się, kiedy przebywamy na zimnie. Jak pokazują badania, wirus przeziębienia najlepiej rozwija się w dość wysokiej temperaturze, a o taką trudno na zimowym spacerze.
Zimą nie powinieneś ćwiczyć na zewnątrz - fałsz
Najwyższa pora wyczołgać się spod kołdry i wybiec na zewnątrz – tak, na zimno. Według badań opublikowanych w „Medicine & Science in Sport and Exercise” jesteśmy wówczas w stanie biegać szybciej i spalamy więcej kalorii w krótszym czasie. Tak intensywny trening wzmaga także produkcję endorfin, która zwiększa się już od samego przebywania na chłodnym powietrzu.
Zimą również jesteśmy narażeni na alergie - prawda
Katar i drapanie w gardle, charakterystyczne dla wiosennych uczuleń, wcale nie muszą opuścić nas w czasie zimy. Aż 1 na 5 osób cierpi z powodu alergii, których objawy nasilają się właśnie w tym okresie. Niektóre z futrzastych zwierząt stają się w tym czasie bardzo aktywne, nie sprzyja nam także skrupulatne uszczelnienie okien, skutkujące złą jakością powietrza w pomieszczeniach, w których przebywamy. Alergolodzy mają pełne ręce roboty!
Ochrona przed słońcem nie jest konieczna - fałsz
Kremy z filtrem nie powinny być jedynie atrybutem wakacji. Zimą powierzchnia Ziemi znajduje się bliżej słońca, dlatego narażeni jesteśmy na działanie szkodliwego promieniowania UV. Co więcej, śnieg i lód mogą odbijać do 80 proc. niebezpiecznych promieni, przez co nasza skóra narażona jest na nie dwukrotnie.
Większość ciepła tracimy przez głowę - nieprawda
Sensowność badania, które potwierdzało tę tezę, została podważona. W latach 50. na Arktykę wysłano grupę ochotników, którzy przebywali na zewnątrz bez nakrycia głowy. Reszta wyposażona została w chroniące przed zimnem czapki, zatem w naturalny sposób więcej ciepła stracili ci pierwsi. Okazuje się jednak, że nieproporcjonalnie więcej ulatuje go przez nieosłonięte dłonie.
Brak światła słonecznego przyczynia się do powstania depresji - prawda
Chociaż aura ciemnych, pochmurnych dni przyczynia się do obniżonego nastroju, istnieje wiele czynników oprócz sezonowych zaburzeń afektywnych, które mogą przyczynić się depresji. Zbyt duża liczba obowiązków, stres, obawy związane ze świątecznymi wydatkami – wszystko to zdecydowanie obniża nasz nastrój.
Picie alkoholu działa rozgrzewająco - fałsz
Alkohol sprawia, że odczuwamy przyjemne ciepło, ale dzieje się tak tylko dlatego, że nasza krew zbiera się w naczynkach skórnych – nie ma to żadnego związku z narządami wewnętrznymi. W związku z tym temperatura naszego ciała w rzeczywistości ulega wtedy obniżeniu.