Zwalcza infekcje, łagodzi stany zapalne. Nazywany octem czterech złodziei
To prosty przepis na miksturę, która ma wzmacniać odporność, pomagać w leczeniu wielu chorób i poprawiać metabolizm. Według legendy natomiast przed wiekami ocet czterech złodziei miał ochronić przed dżumą. Co zawiera mikstura i czy faktycznie może wspierać zdrowie w naturalny sposób?
W tym artykule:
Skąd się wziął ocet czterech bądź siedmiu złodziei?
Ocet siedmiu, znany także jako ocet czterech złodziei wykorzystywano już w średniowieczu, choć można trafić na informacje, że stosowano go już w starożytności. Mimo tego, że już wtedy doceniano jego prozdrowotne właściwości, nie był tak popularny, jak stało się to w XVIII wieku.
Źródła donoszą, że swoją szczególną nazwę zawdzięcza francuskiej legendzie dotyczącej plagi dżumy w Marsylii (lub Tuluzie). W tamtym czasie - w zależności od wersji historii - siedmiu lub czterech złodziei zajmowało się kradzieżą zwłok i obrabianiem domostw opuszczonych przez zmarłych. Służby porządkowe zaczęły się jednak zastanawiać, jak to jest możliwe, że rabusie nie zarażają się chorobą i pozostają w dobrym zdrowiu. Co sprawiało, że mają tak doskonałą odporność? Okazało się, że to była zasługa stosowania specjalnej mikstury przyrządzonej z octu i macerowanych w nim ziół, takich jak imbir, cynamon, rozmaryn oraz goździki.
To niejedyna wersja opowieści na temat receptury octu. Często pojawia się także historia, która głosi, że skład octu siedmiu złodziei nie jest dziełem francuskich złodziejaszków, lecz angielskich lekarzy. Niezależnie od tego, kto naprawdę rozpowszechnił kompozycję składników, mikstura słynie ze wspaniałych właściwości leczniczych.
Cudowne właściwości
Ocet siedmiu złodziei ma wiele niezaprzeczalnych zalet, które wynikają z zawartości cennych składników wspierających funkcjonowanie organizmu na wielu płaszczyznach. Kluczowym składnikiem jest - niezależnie od przepisu - ocet jabłkowy o działaniu przeciwbakteryjnym i przeciwdrobnoustrojowym.
Poza tym ocet wspiera układ immunologiczny, do czego w szczególności przyczynia się czosnek, działający niczym naturalny antybiotyk. Niepozorny z wyglądu czosnek zawiera substancję o nazwie allicyna, neutralizująca bakterie, grzyby i pierwotniaki. Przeciwgrzybicze działanie to z kolei zasługa imbiru.
Wśród innych właściwości octu siedmiu złodziei wymienia się poprawę metabolizmu, pobudzenie procesów trawiennych, obniżenie poziomu cukru we krwi, a także łagodzenie stanów zapalnych oraz działanie rozkurczowe, moczopędne i wykrztuśne.
Przepis na ocet siedmiu (czterech) złodziei
Najważniejszym składnikiem octu złodziei jest ocet jabłkowy. W połączeniu z pozostałymi składnikami uznawanymi za prawdziwe superfoods, tworzy unikatową miksturę o prozdrowotnym działaniu. Taką miksturę można samodzielnie przyrządzić w domu. Jak się za to zabrać? Po pierwsze należy przygotować odpowiednie składniki.
Na 1 litr octu jabłkowego potrzeba: 1 główkę czosnku, pół korzenia imbiru, 3 g szałwii, 3 g rozmarynu, 3 g kwiatu lawendy, 4 gałązki świeżego rozmarynu, 2 g cynamonu, 2 g goździków, * 2 g startej gałki muszkatołowej.
Przygotowanie krok po kroku:
Posiekaj korzeń imbiru, obierz czosnek i rozdrobnij ząbki czosnku. Umieść warstwowo wszystkie składniki stałe w słoiku: na spodzie powinien znaleźć się czosnek i imbir, następnie: rozmaryn, szałwia, lawenda, cynamon, goździki i gałka muszkatołowa. Całość zalej octem jabłkowym. Zakręć słoik i postaw go w suchym i ciemnym miejscu. Pozostaw go tam na okres 4 tygodni. Każdego dnia porządnie wstrząśnij zawartością słoika. Po upływie 4 tygodni ocet przecedź przez gazę - i mikstura gotowa.
Jak stosować ocet siedmiu złodziei?
Ocet siedmiu złodziei można stosować wewnętrznie oraz zewnętrznie. Chcąc wzmocnić swój organizm, gdy jego odporność może być osłabiona, zaleca się picie go profilaktycznie w stosunkowo niewielkich, aczkolwiek regularnych dawkach. Rekomendowana dawka wynosi wtedy pół łyżki dwa razy w ciągu doby. Taka ilość leczniczego octu powinna być wymieszana z około 250 ml niegazowanej wody.
W czasie przeziębienia czy innej infekcji zaleca się, by zwiększyć tę ilość do całej łyżki dwa razy na dobę. W tym przypadku również powinno się połączyć ją ze szklanką wody.
W obu przypadkach można poprawić smak łyżeczką miodu, ponieważ dla niektórych wypicie wody z octem może być niezbyt przyjemnym doświadczeniem.
Jeśli zaś chodzi o zewnętrzne stosowanie octu, to służy on przede wszystkim do dezynfekcji dłoni, a także wcierania i masowania klatki piersiowej oraz pleców w czasie choroby.
Czy istnieją przeciwskazania?
Ocet siedmiu złodziei ma bardzo pozytywny wpływ na organizm i warto wprowadzić go do regularnej podaży w swoim organizmie. Jest bezpieczny i jego stosowanie nie niesie ze sobą w większości przypadków żadnego zagrożenia. Odradza się jednak tę miksturę kobietom w ciąży oraz matkom karmiącym piersią. Nie jest również zalecana osobom przyjmującym preparaty immunosupresyjne.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródła
- Dagmara Dąbek
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.