Trwa ładowanie...

Koronawirus z Chin. Australijczycy stworzą szczepionkę przeciwko chorobie

Avatar placeholder
27.03.2020 16:37
Australijczycy stworzą szczepionkę przeciwko koronawirusowi
Australijczycy stworzą szczepionkę przeciwko koronawirusowi (iStock)

Uniwersytet Queensland ogłosił, że rozpoczął pracę nad stworzeniem skutecznej szczepionki, która ma zabezpieczać przed koronawirusem. Australijska uczelnia została wskazana przez pozarządową organizację Coalition for Epidemic Preparedness Innovations (CEPI). Prace nad szczepionką mają rozpocząć się natychmiast, a pierwsze osoby zostaną zaszczepione za cztery miesiące.

1. Szczepionka przeciwko koronawirusowi

Władze australijskiej uczelni poinformowały, że rozpoczęły już prace nad szczepionką, która ma skutecznie bronić ludzi przed zarażeniem "wirusem z Wuhan". Szef wydziału chemii i biochemii molekularnej uniwersytetu z Queensland prof. Paul Young stwierdził, że jego uczelnia wykorzysta swoją najnowocześniejszą technologię szybkiego rozwijania szczepionek. Dzięki temu lek ma być dostępny dla wszystkich maksymalnie za sześć miesięcy.

Pierwsze osoby mogą zostać zaszczepione już w kwietniu (iStock)
Pierwsze osoby mogą zostać zaszczepione już w kwietniu (iStock)

Zobacz także Koronawirus z Chin. GiS przygotowuje się na pierwsze zarażenia w Polsce

Zobacz film: "Dżuma - prawdopodobnie największa epidemia w historii"

Projekt zostanie sfinansowany przez CEPI. Dziś organizacja ocenia, że przeznaczy na ten cel 15 milionów dolarów australijskich (ok. 40 milionów złotych). Prócz Australijczyków, w programie wezmą udział również dwie amerykańskie firmy – Inovio i Moderna.

To nie pierwsze próby zdobycia skutecznego leku, który zablokowałby rozprzestrzenianie się wirusa. Nad swoją szczepionką pracują równolegle laboratoria w Chinach i USA. Dyrektor Amerykańskiego Instytutu ds. Alergii i Chorób Zakaźnych przekazał, że ich szczepionka będzie testowana już w kwietniu tego roku.

Chińczycy obawiają się epidemii (iStock)
Chińczycy obawiają się epidemii (iStock)

Zobacz także WHO ostrzega: koronawirus z Chin atakuje drogi oddechowe

Na razie nie ma skutecznego leku, który byłby w stanie odeprzeć wirusa. Lekarze skupiają się na leczeniu objawów. Dlatego choroba zbiera śmiertelne żniwo, a władze Chin obawiają się epidemii.

2. Koronawirus z Chin zbiera żniwo

Dotychczas zarejestrowano ponad osiemset zarażonych koronawirusem. Według danych chińskich władz choroba zabiła już 25 osób. Naukowcy podejrzewają, że wirus swoje ognisko ma w mieście Wuhan w środkowych Chinach. Śmiertelna choroba miała pojawić się na tamtejszym ulicznym bazarze, gdzie sprzedawano mięso zwierząt.

Władze zdecydowały się o zamknięciu zcałego miasta (iStock)
Władze zdecydowały się o zamknięciu zcałego miasta (iStock)

Zobacz także Koronawirus - jak się ustrzec przed zakażeniem?

W środę lokalne władze ogłosiły kwarantannę dla całego miasta. Mieszkańcy nie mogli opuszczać wyznaczonej strefy. Wjazd do miasta również został ograniczony.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze