Co dzieje się z twoim organizmem, gdy się objadasz?
Siadamy do stołu, który ugina się pod ciężarem ulubionych potraw. Kuszą apetycznym wyglądem, przyciągają zapachem. I ulegamy im. Nakładamy najpierw jedną porcję, potem drugą i trzecią. Czujemy, że stajemy się coraz ciężsi. Trudno nam nawet wstać. To pierwsze objawy przejedzenia.
Uczucia tego doświadczył chyba każdy z nas. Najczęściej objadamy się w święta i w czasie rodzinnych uroczystości. Rozmowy przy stole sprzyjają bowiem nieumiarkowanemu jedzeniu i piciu.
Objadanie się nie jest dobre ani dla naszego zdrowia, ani dla sylwetki. Jednorazowa rozpusta również nie jest korzystna dla organizmu, ale prawdziwe problemy pojawiają się dopiero wówczas, gdy jesteśmy uzależnieni od nadmiernego jedzenia. Niesie to dla zdrowia bardzo poważne konsekwencje. Grozi nadwagą, cukrzycą, nadciśnieniem tętniczym, zwyrodnieniem kręgosłupa i depresją.
Dlaczego skutki objadania się są tak poważne? Co dzieje się z naszym organizmem, gdy jemy za dużo?
Zobacz także: Najgorszy zamiennik cukru. Tuczy i rujnuje zdrowie
Wzrost ciśnienia tętniczego
Gdy dostarczamy organizmowi zbyt dużą porcję posiłków, nie jest on w stanie poradzić sobie z jego trawieniem. Musi więc wykonać tytaniczną pracę. Nic zatem dziwnego, że dochodzi do wzrostu ciśnienia tętniczego.
- Duży posiłek to gwarancja nieprzyjemnych skoków ciśnienia. Jego wzrost może doprowadzić do rozwoju wielu poważnych chorób, a nawet zawału serca. Wzrost ciśnienia krwi to również gorszy nastrój – mówi Monika Konieczna, dietetyk.
Nadciśnienie tętnicze to dzisiaj problem wielu osób. Dotyczy już co trzeciego Polaka. Podstawą leczenia jest zmiana stylu życia, przede wszystkim w zakresie diety i aktywności fizycznej.
Osoby chorujące na nadciśnienie muszą z uwagą komponować swoje posiłki i spożywać je w umiarkowanej ilości.
Przeczytaj również: Te produkty jej nie służą. Gdy zaczyna boleć, może być już za późno
Zgaga
Gdy zjemy za dużo, boli nas brzuch, mogą pojawić się biegunka i zgaga. Objawy te mogą zepsuć nam resztę dnia. Nie ma skutecznego sposobu na ich pozbycie się. Jesteśmy zmuszeni poczekać, aż same ustąpią.
Szczególnie zgaga wydaje się być uciążliwa. Palenie w przełyku nie jest niczym przyjemnym. - W przypadku przejedzenia się zgaga to efekt zjedzenia dużej porcji tłustych potraw. To prowadzi nie tylko do nieprzyjemnego uczucia, ale też wzrostu poziomu cholesterolu we krwi - mówi Monika Konieczna.
Przeczytaj również: Pierwsze objawy raka żołądka. Nie wolno ich ignorować
Senność
Gdy zjemy za dużo, w ciągu kilku minut powinniśmy zacząć czuć się senni i zmęczeni. To dlatego, że jelita podjęły bardzo ciężką pracę, do czego potrzebna jest im duża ilość krwi. Jej objętość przesuwa się więc z okolic głowy (mózgu) w okolice brzucha. A to usypia mózg, przez co czujemy się ospale, trudno jest się nam skupić i skoncentrować.
Jeśli więc po obiedzie czujemy, że jedyne, co jesteśmy w stanie zrobić, to położyć się na kanapie i zasnąć, organizm wysyła nam sygnał o przejedzeniu. Możemy wcale nie zdawać sobie sprawy z faktu, że zjedliśmy za dużo. Jeśli jemy szybko, sygnał o sytości dociera do mózgu z opóźnieniem.
Zobacz również: Co za ciało! Wiemy, jaką dietę stosuje Sylwia Szostak
Wzrost poziomu cukru we krwi
Gdy zjemy za dużo, zwłaszcza potraw słodkich, rośnie poziom cukru we krwi. Wzrasta również poziom insuliny. Muszą mieć to na uwadze osoby z cukrzycą.
Guenther Boden i Salim Merali z Temple University w Filadelfii są zdania, że już kilka dni przejadania się może doprowadzić do insulinooporności.
Do swojego badania zaprosili sześciu mężczyzn, który przez tydzień mieli zjadać 6 tys. kalorii dziennie. W ramach eksperymentu w ich diecie gościły hamburgery, frytki, pizza. Przez cały ten czas ochotnicy leżeli w łóżku.
Po tygodniu każdy z nich nie tylko przytył ponad 3 kg, ale również zafundował sobie rozwój insuliooporności.
Przejadanie się prowadzi więc nie tylko do odkładania się tłuszczu w wątrobie i w mięśniach, ale też jest pierwszym krokiem do cukrzycy.
Przeczytaj również: Podstępna choroba o groźnych powikłaniach. Sprawdź, jak się przed nią uchronić