Kluczowe badanie po 50 r.ż. "Pozwala wykryć wczesne stadia raka"
W Polsce z chorobą nowotworową żyje 1,17 mln osób, przy czym pacjenci powyżej 65. roku życia stanowią około 60 proc. wszystkich chorych na nowotwory w Polsce. - Leczenie nowotworu u starszych osób jest trudniejsze przede wszystkim dlatego, że są one z reguły w gorszym stanie ogólnym - alarmuje onkolog, dr Hubert Urbańczyk.
W tym artykule:
Coraz więcej Polaków z nowotworem
Według prognoz WHO do 2050 roku na raka zachoruje nawet 35 mln osób na całym świecie. Zwiększa się liczba zachorowań na różne rodzaje nowotworów również i w Polsce. Z Krajowego Rejestru Nowotworów wynika, że z chorobą nowotworową żyje w Polsce ponad 1,17 mln osób, a każdego roku przybywa około 180 tys. nowych zachorowań. Ostatni raport OECD wskazuje, że w naszym kraju nowotwory najczęściej odpowiadające za zgony to rak płuc i rak jelita grubego.
Ryzyko zachorowania wzrasta z wiekiem. Eksperci wskazują, że u osób po 50. roku życia najczęściej diagnozuje się: raka prostaty, płuc, piersi oraz jelita grubego.
- Nowotwór, mówiąc ogólnie, jest chorobą ludzi starszych. Oczywiście zmagają się z nim również dzieci, ale po 50. roku życia ryzyko zachorowania drastycznie rośnie. Ma to związek na przykład z czynnikami ryzyka, na które jesteśmy narażeni przez całe życie. Zaliczamy do nich między innymi: ekspozycję na dym tytoniowy, alkohol, niewłaściwą dietę obfitującą w przetworzone jedzenie czy stres - tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie onkolog dr n. med. Hubert Urbańczyk.
Dlatego coraz więcej osób szuka odpowiedzi na pytanie, co może pomóc wykryć chorobę nowotworową we wczesnym stadium, by móc ją skutecznie leczyć.
Nie unikajmy kolonoskopii
- Podstawą są badania profilaktyczne. W przypadku raka prostaty takim złotym standardem jest regularne oznaczanie poziomu PSA. Moim zdaniem pierwszy raz takie badanie mężczyźni powinni wykonać już po 40. r.ż. i jeżeli wynik będzie budził wątpliwości, należy skonsultować się ze specjalistą. Po 50. roku życia takie badanie proponuję wykonywać co roku, a co najmniej raz na dwa lata. Jest ono proste i bezbolesne. Polega na pobraniu krwi – wyjaśnia onkolog.
Kolejnym badaniem, o którym nie można zapominać, jest kolonoskopia, czyli badanie endoskopowe jelita grubego. Pozwala ono na ocenę stanu błony śluzowej jelita oraz wykrycie potencjalnych zmian, takich jak polipy, stany zapalne czy nowotwory.
- Kolonoskopia jest badaniem, które pozwala wykryć wczesne stadia raka, ale także zmiany przedrakowe, jakimi są polipy gruczołowe. Każdy po 50. roku życia powinien wykonać kolonoskopię, żeby sprawdzić, czy takie zmiany w jego organizmie się pojawiły. Jest to badanie, które u wielu osób budzi strach, ale trzeba powiedzieć jasno, że ratuje życie – przekonywał w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Paweł Potocki, onkolog kliniczny w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.
- Kolonoskopię można wykonywać w znieczuleniu, ale choć to badanie sprawia lekki dyskomfort, nie jest bolesne i wiele osób świadomie podejmuje decyzję o rezygnacji ze znieczulenia. Gdy wynik kolonoskopii nie budzi wątpliwości lekarza, następną możemy wykonać za dziesięć lat. Chyba że zaobserwujemy niepokojące objawy takie jak: utrata masy ciała, krew w stolcu czy bóle brzucha. Wtedy udajmy się do lekarza wcześniej - mówi dr Urbańczyk.
- Możemy również wykonywać badanie na krew utajoną. Samo nie powie nam, czy chorujemy na nowotwór, ale może być elementem diagnostyki. Gdy jego wynik jest niepoprawny, skonsultujmy się z lekarzem – dodaje ekspert.
Jakie badania są jeszcze istotne?
Kolejnym nowotworem osób starszych jest rak płuca. Jego główną przyczyną, i to nawet w 90 proc. przypadków, jest palenie wyrobów tytoniowych, zarówno czynne, jak i bierne. Każdego roku w Polsce rak płuca diagnozowany jest u 23 tys. osób.
- Przebieg kliniczny raka płuca jest bardzo podstępny. Choroba niekiedy bardzo długo rozwija się bezobjawowo, a pierwsze niepokojące symptomy są często związane z zaawansowaniem choroby i wystąpieniem odległych przerzutów do innych narządów. Wczesne wykrycie nowotworu płuc to klucz do zwiększenia szans na skuteczne leczenie – tłumaczył prof. dr hab. n. med. Dariusz M. Kowalski, onkolog kliniczny, Sekretarz Generalny Polskiej Grupy Raka Płuca, kierownik Oddziału Zachowawczego Kliniki Nowotworów Płuca i Klatki Piersiowej Narodowego Instytutu Onkologii-Państwowego Instytutu Badawczego w Warszawie.
Dr Urbańczyk przypomina, że w Polsce mamy Ogólnopolski Program Wczesnego Wykrywania Raka Płuca, który obejmuje niskodawkową tomografię komputerową (NDTK). - Ten program kierowany jest do osób powyżej 50. roku życia, które przez wiele lat paliły papierosy, osób, u których zachorowania na raka płuca występowały w rodzinie, oraz tych, które cierpią na przykład na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP). Świadomość profilaktyki i czujność na objawy generowane przez nowotwór płuca to podstawowe narzędzia, które mogą zmniejszyć umieralność z powodu tego raka – wyjaśnia onkolog.
Natomiast zmniejszyć umieralność z powodu nowotworu piersi może regularne wykonywanie USG i mammografii.
- O tę profilaktykę panie powinny dbać przez całe życie. Oznacza to, że każda dorosła kobieta powinna raz w miesiącu badać sobie sama piersi, a raz w roku takie badanie powinien przeprowadzić lekarz. Trzeba także pamiętać o badaniach obrazowych. U młodszych pań będzie nim USG piersi, a u starszych mammografia – podnosi dr Urbańczyk.
- W tym momencie w Europie za optymalny próg wejścia do mammografii uznaje się 45. rok życia, a za optymalny próg wyjścia 75. rok życia. I kobiety w tym wieku powinny wykonywać badanie co dwa lata. Pacjentki, które się mammografii poddają, mają szansę, aby wykryć niepokojące zmiany w piersiach na wczesnym stadium - wyjaśniał dr Potocki.
Lekarze powtarzają jak mantrę, że zdecydowaną większość chorób onkologicznych udaje się skutecznie leczyć, jeżeli zostaną wykryte odpowiednio wcześnie. Jednak w Polsce to wczesne wykrywanie nowotworowych zmian nadal kuleje. Z danych Polskiej Unii Onkologii wynika, że odsetek chorób nowotworowych wykrywanych w stanie zaawansowanym w latach 2022-2024 wzrósł o 5 proc. A im pacjent starszy, tym leczenie jest trudniejsze.
- Leczenie nowotworu u starszych osób jest trudniejsze przede wszystkim dlatego, że są one z reguły w gorszym stanie ogólnym, to znaczy, że mają inne choroby współistniejące. To może zabrzmieć brutalnie, ale trzeba być ogólnie zdrowym, żeby wytrzymać leczenie onkologiczne. Dlatego trzeba doświadczonego lekarza, który określi, czy takie leczenie można wprowadzić i ewentualnie kiedy je przerwać, bo zaczyna szkodzić, zamiast pomagać – podsumowuje dr Urbańczyk.
Anna Klimczyk, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- Krajowy Rejestr Nowotworów
- OECD
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.