Dziwny "taniec" nóg Putina. O czym może świadczyć?
Nie milkną spekulacje na temat zdrowia Władimira Putina. Tym razem brytyjski "Daily Mail" opublikował wideo ze spotkania prezydenta Rosji z uczniami w Kaliningradzie. Uwagę dziennikarzy przykuła dziwna postawa prezydenta Rosji i niekontrolowane drgania nóg.
1. Wizyta Putina w Kaliningradzie
1 września Władimir Putin wybrał się z wizytą do Kaliningradu, gdzie odbył spotkanie m.in. z uczniami jednej ze szkół. Na polecenie prezydenta Rosji każdy z uczniów, który wziął udział w spotkaniu, miał odbyć wcześniej dwutygodniową kwarantannę. Dyktator podobno bardzo boi się COVID-19.
Spotkanie, w którym wziął udział Putin, stało się kolejną pożywką dla opinii publicznej, która od lat spekuluje na temat zdrowia Rosjanina. Tym razem uwagę dziennikarzy "Daily Mail" przykuło wiercenie się Putina na krześle i kurczowe trzymanie jedną dłonią oparcia. W tym czasie jego nogi wykonują dziwny "taniec".
2. Drgania nóg mogą być objawem chorobowym
Na niekontrolowane drgania nóg zwrócono uwagę nie po raz pierwszy. Zagraniczne służby wywiadowcze od lat spekulują bowiem o tym, że Putin może cierpieć na chorobę Parkinsona. "Taniec" jego nóg miałby tę tezę uwiarygadniać.
Od momentu wybuchu wojny w Ukrainie nie milkną też głosy dotyczące choroby nowotworowej dyktatora. Pojawiają się informacje, że cierpi on na złośliwy nowotwór trzustki. Miałaby to być przyczyna jego częstych wizyt w moskiewskim szpitalu onkologicznym oraz powód, dla którego otacza go szereg medyków - w tym onkolog.
Kreml nie odnosi się jednak do tych informacji, a niektórzy eksperci podkreślają, że Putin jest wręcz okazem zdrowia. Niedawno szef CIA William Burns uznał, że Putin jest aż "zbyt zdrowy". Przeczą temu doniesienia sprzed ponad miesiąca, wedle których w nocy z piątku 22 lipca na sobotę 23 lipca prezydent Rosji potrzebował pilnej pomocy medycznej.
Putin skarżył się na silne nudności i około pierwszej w nocy wezwano do niego dyżurujących lekarzy. Dwadzieścia minut później wezwano dodatkowy zespół medyków, który udzielili mu pomocy i miał czuwać nad Putinem przez kolejne trzy godziny. Taką wersję przedstawił rosyjski wojskowy, który prowadzi kanał General SVR.
Zobacz także:
Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.
