Edyta Górniak: pandemia koronawirusa to sygnał z niebios i apel Boga
Edyta Górniak często umieszcza transmisje live na Instagramie. Tym razem podzieliła się ze swoimi fanami przemyśleniami na temat wiary w Boga, epidemii koronawirusa i miłości. Artystka zadeklarowała że ‘’pracuje dla Boga, a nie dla łajzy rogatej i jego korporacji”.
1. Edyta Górniak na Instagramie mówi o Bogu, miłości i koronawirusie
Konto Edyty Górniak na Instagramie obserwuje prawie pół miliona osób. Artystka często udostępnia transmisje live i opowiada swoim fanom o swoich osobistych refleksjach. We wtorek wypowiedziała się na temat roli Boga w jej i naszym życiu, miłości oraz sytuacji pandemicznej związanej z koronowirusem. Poza tymi głębszymi przemyśleniami, kilka razy wyznała jak bardzo kocha swoich fanów.
Według Edyty Górniak obecna sytuacja na świecie spowodowana SARS- CoV-2 jest częścią boskiego planu i zostanie zapisana w świętych księgach. Pandemia jest po to żebyśmy zastanowili się nad swoim dotychczasowym życiem i zaczęli postępować tak, żeby Bóg był z nas dumny. Zaapelowała również do swoich fanów, żeby przypomnieli sobie, jak ważna jest wiara, miłość i prawda w naszym życiu.
Zdaniem Edyty Górniak pandemia jest sygnałem z niebios i apelem, żebyśmy poświecili więcej czasu na refleksję oraz zrezygnowali z ciągłej gonitwy za pieniędzmi i chaosu w którym żyjemy.
Jak twierdzi piosenkarka, teraz jest czas na oczyszczenie i uporządkowanie spraw oraz docenienie nieśmiertelnej miłości, którą krzewił Jezus Chrystus.
W gronie gwiazd, które podchodzą sceptycznie do koronawirusa są również Wiola Kołakowska, Tomasz Karolak, Mariusz Pudzianowski oraz Iwan Komarenko.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także:
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.