GIS i GIF ostrzegają przed nielegalnymi peptydami. "Szkodliwym wpływ na organizm"
Główny Inspektor Sanitarny oraz Główny Inspektor Farmaceutyczny wydali wspólny komunikat ostrzegający przed zakupem i stosowaniem syntetycznych peptydów. Produkty te są oferowane w sieci jako "odczynniki chemiczne", "materiały referencyjne" czy "preparaty do badań naukowych", jednak sposób ich promocji często sugeruje zupełnie inne, nielegalne zastosowanie.
W tym artykule:
Praktyki niezgodne z prawem
Choć deklarowanym celem sprzedaży jest wyłącznie wykorzystanie w laboratoriach badawczych, sposób prezentacji i forma opakowań wskazują na próbę obejścia przepisów i kierowanie tych substancji do obrotu wśród osób zainteresowanych ich działaniem na organizm człowieka – głównie w środowiskach związanych z kulturystyką i sportami siłowymi. Takie praktyki są niezgodne z prawem i stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia.
Peptydy sprzedawane jako "produkty do badań" nie są zarejestrowanymi lekami ani suplementami diety. Nie przeszły wymaganych badań klinicznych, które potwierdziłyby ich bezpieczeństwo oraz skuteczność. Mimo to często opisuje się ich rzekomy wpływ na organizm – na przykład przyspieszanie regeneracji, spalanie tkanki tłuszczowej czy poprawę wyników sportowych.
Jak rozpoznać niebezpieczne oferty?
W komunikacie znajdują się dokładne wskazówki, które pomogą rozpoznać niebezpieczne oferty dotyczące syntetycznych peptydów. Należy zwrócić uwagę na:
wygląd opakowania - pomimo przeznaczenia do wykorzystania w działalności badawczej lub laboratoryjnej peptydy sprzedawane są w opakowaniach typowych dla leków, suplementów diety i wyrobów medycznych; oferowane są m.in. kapsułki, aerozole i krople, a także ampułki, fiolki oraz gotowe peny do wstrzykiwań;
sugestie dawkowania - oferty zawierają kalkulatory dawek lub informacje sugerujące sposób stosowania przez ludzi – mimo deklarowanego przeznaczenia wyłącznie do badań;
reklamę w mediach społecznościowych - promocją syntetycznych peptydów zajmują się najczęściej osoby prezentujące się jako związane z branżą fitness, często oferując kody rabatowe; przekaz marketingowy wyraźnie kierowany jest do osób aktywnych fizycznie;
brak przejrzystości - sprzedawcy informują, że sposób stosowania zostanie podany w prywatnej korespondencji.
Zobacz także: O 40 proc. więcej zatruć. GIS ostrzega przed dopalaczami
Konsekwencje prawne i zdrowotne
Dystrybucja oraz stosowanie takich preparatów z naruszeniem przepisów może skutkować odpowiedzialnością karną.
Wiele z oferowanych peptydów to substancje o działaniu hormonalnym lub wpływające na metabolizm, znajdujące się na liście środków zakazanych w sporcie. Ich stosowanie może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, a w przypadku sportowców – również do dyskwalifikacji i sankcji dyscyplinarnych.
Nie ryzykuj zdrowia
Przedstawieciele GIF-u i GIS-u odradzają przyjmowanie jakichkolwiek preparatów, które nie zostały dopuszczone do stosowania u ludzi.
"Apelujemy, aby nie przyjmować żadnych substancji – ani doustnie, ani we wstrzyknięciach – które nie są przeznaczone do stosowania przez ludzi. Produkty reklamowane jako 'odczynniki chemiczne do badań' mogą w rzeczywistości być nielegalnymi środkami o nieznanym, a nawet szkodliwym wpływie na organizm człowieka. Stosowanie syntetycznych peptydów poza kontrolą medyczną i wbrew ich deklarowanemu przeznaczeniu może poważnie zagrażać zdrowiu" - czytamy we wspólnym komunikacie.
Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła: GIS i GIF
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.