Groźna pułapka. Taki alkohol też szkodzi
Szkodzi każda ilość alkoholu - powtarzają lekarze jak mantrę. Tymczasem wielu Polaków uważa, że niektóre mocne trunki można stosować dla zdrowia. Jak faktycznie działają "babcine" nalewki?
1. Nalewki na zdrowie?
Wiele osób wierzy w leczniczą moc nalewek i zdarza się, że sięga po nie bez umiaru, traktując je jako bezpieczny alkohol.
Faktem jest, że używane do produkcji tego "babcinego" alkoholu zioła i owoce to bogactwo polifenoli o właściwościach antyoksydacyjnych, przeciwwirusowych i przeciwzapalnych.
Ekspertki z Uniwersytetu Śląskiego porównywały nalewki domowej roboty i te produkowane na skalę przemysłową. Wyniki badań trafiły na łamy "Scientific Reports". Okazało się, że nalewki przygotowywane w domu wykazywały znacznie wyższe właściwości antyoksydacyjne w porównaniu do wersji komercyjnych.
Najlepiej wypadła nalewka domowej produkcji na bazie zielonych orzechów włoskich (ma działanie antybakteryjne, wspiera trawienie, może przynosić ulgę przy zaparciach).
Z drugiej jednak strony, popularne w Polsce nalewki przygotowuje się na bazie spirytusu lub wódki i dużych ilości cukru. A taka mieszanka może zaszkodzić.
- Użyty w nalewkach alkohol w niektórych sytuacjach staje się lepszym rozpuszczalnikiem dla związków leczniczych zawartych w roślinach, które wykorzystuje się do ich przygotowania. Mogą przynosić pewne korzyści, jeśli chodzi o odporność organizmu w sezonie infekcji czy poprawiać funkcjonowanie przewodu pokarmowego. Dlatego nalewki nie są zakazane, ale należy pamiętać, by spożywać je w umiarkowanych ilościach - zwracała uwagę w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Ewa Uścińska, lekarz rodzinny i kardiolog.
Zaznacza jednak, że pozytywny wpływ na układ krążenia to mit, a u pacjentów z niewydolnością serca lub nieuregulowanym ciśnieniem krwi nawet niewielka ilość nalewki może być szkodliwa.
2. "To nadal alkohol"
Światowa Organizacja Zdrowia przypomina, że żaden poziom spożycia alkoholu nie jest bezpieczny dla zdrowia. Przyczynia się on bowiem do co najmniej siedmiu rodzajów nowotworów, w szczególności raka jelita grubego oraz raka piersi u kobiet.
- Pozornie nalewka może wydawać się dobra dla zdrowia, właśnie przez liczne właściwości produktów, z których się ją wykonuje, ale to nadal alkohol i o tym nie powinno się zapominać - podkreślał w rozmowie z WP abc Zdrowie lekarz Łukasz Durajski, konsultant WHO i członek American Academy of Pediatrics (AAP).
- Alkohol przecież kiedyś był uznawany za lek. Są przecież nalewki na żołądek, na zatoki, na stawy, po które wiele osób sięga dla zdrowia albo by radzić sobie z pewnymi dolegliwościami, a spożywając je regularnie, można po prostu popaść w alkoholizm, bo to nadal jest substancja uzależniająca - ostrzegał.
Lekarz zwracał uwagę, że nie ma badań, na ten temat, więc wpływ spożywania nalewek na zdrowie człowieka nie jest dokładnie znany.
- Są za to badania dotyczące roślin, z których powstaje nalewka, więc znając te korzyści, lepiej jadać regularnie owoce, z których powstają nalewki, niekoniecznie w towarzystwie alkoholu - podsumował Durajski.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.