Jak medycyna sprytnie rozwiązała kwestię żywienia wcześniaków?
To, co nie zdąży się zdarzyć w brzuchu, musi się wydarzyć poza nim. Na przykład pełny rozwój układu pokarmowego. Co zrobić, gdy wcześniak nie jest w stanie samodzielnie przyswajać substancji odżywczych? Medycyna na szczęście ma tu sprytne rozwiązanie – żywienie dożylne. O tym, co to jest i jak powstaje pokarm, dla najmniej samodzielnych maluchów rozmawiamy z Bianką Stolarską, kierownik specjalistycznej apteki z pracownią żywieniową w sosnowieckim szpitalu Nutrico.
1. W zasadzie wszyscy wiemy, że nawet 600-gramowe wcześniaki są ratowane z powodzeniem. Nie wszyscy jednak wnikamy, jakimi sposobami, a szkoda, bo na przykład kwestia żywienia wcześniaków to wielki sukces medycyny...
Żywienie dożylne to rewolucja medyczna, którą zawdzięczamy amerykańskiego profesorowi, Stanleyowi Dudrickowi. W latach 60-tych XX wieku udowodnił on i pokazał, jak można odżywiać organizm pacjenta poprzez bezpośrednie podanie substancji odżywczych do układu krwionośnego. Wcześniaki na przykład mają nie w pełni rozwinięty układ pokarmowy, a i często niewykształcony odruch ssania. Z trudem przychodzi im równoczesne oddychanie ssanie i połykanie. Noworodek, który nie potrafi ssać, może dostawać pokarm przez sondę do przewodu pokarmowego. Przy bardziej wymagających sytuacjach stosuje się inne scenariusze żywienia medycznego, między innymi – żywienie dożylne, czyli podawanie za pomocą kroplówki specjalnej mieszaniny żywieniowej do układu krwionośnego małego pacjenta. W przypadkach skrajnego wcześniactwa, to sposób, który utrzymuje maluchy przy życiu. W mniej skrajnych przypadkach – ogromne wsparcie dla jego rozwijającego się organizmu. Enzymy trawienne w przewodzie pokarmowym wcześniaka często jeszcze nie pracują i układ trawienny nie jest w pełni przygotowany do pełnienia swoich funkcji. W takich sytuacjach mieszanina do żywienia dożylnego pozwala nie tylko utrzymać wcześniaka przy życiu, ale też... działać czasowi. Z dnia na dzień układ trawienny maluszka dojrzewa aż do momentu, gdy noworodek będzie mógł w pełni żywić się mlekiem mamy lub mlekiem modyfikowanym.
2. Ile ważył najmniejszy wcześniak, dla którego przygotowywała Pani w aptece Nutrico mieszaninę do żywienia dożylnego?
580 gramów… Nieco ponad pół kilo.
3. Karmienie takich maluchów musi być nie lada wyzwaniem. Zacznijmy może jednak od tego, czym dokładnie jest mieszanina żywieniowa? Z czego się składa?
Z glukozy, aminokwasów, sodu, potasu, magnezu, wapnia, fosforu, pierwiastków śladowych, wody oraz tłuszczy, a także witamin rozpuszczalnych w wodzie i tłuszczach. Kluczową sprawą są tu też odpowiednio dobrane proporcje tych składników, o co dba lekarz przepisujący wcześniakowi taką terapię.
4. Glukoza, tłuszcze, aminokwasy - niby oczywista sprawa. Po prostu składniki odżywcze. Dlaczego więc jest tyle zachodu przy sporządzaniu mieszanin żywieniowych?
Niewłaściwe proporcje składników i niesterylne warunki przygotowania takich worków żywieniowych grożą poważnymi problemami zdrowotnymi u pacjentów. Dlatego polskie prawo jest w tej kwestii słusznie restrykcyjne – mieszaniny do żywienia dożylnego mogą sporządzać tylko farmaceuci w przyaptecznych pracowniach żywieniowych, w sterylnych warunkach.
5. Jak dokładnie wygląda taki proces?
Żartujemy sobie czasem w zespole, że nasza pracownia przypomina laboratorium NASA. Na poważnie jednak – mieszaninę do żywienia dożylnego sporządza się w tak zwanym clean roomie, w którym powietrze jest specjalnie oczyszczane. W nim znajduje się loża z laminarnym nawiewem jałowego powietrza. Wszystko tu jest całkowicie jałowe. Zanim farmaceuci przystąpią do jakichkolwiek prac, wykonują tzw. mycie chirurgiczne rąk, noszą specjalistyczną odzież medyczną, no i oczywiście maseczkę oraz okulary.
6. Ile osób potrzeba, by sporządzić jeden worek z mieszaniną do żywienia dożylnego?
Z uwagi na obowiązujące procedury higieny i bezpieczeństwa, do przygotowania takiego worka potrzebnych jest minimum dwóch farmaceutów. W szpitalu Nutrico to wygląda w ten sposób, że jedna osoba zajmuje się sporządzaniem samej mieszaniny w specjalnie wydzielonym do tego pomieszczeniu, zaś druga – w innym – obsługuje proces za pomocą specjalistycznego systemu komputerowego.
7. Podobno ten system, którym posługuje się Nutrico to innowacja na światowym poziomie?
Rzeczywiście, techologia, którą wykorzystujemy w Nutrico, to nowoczesny system IT do kompleksowego planowania żywienia klinicznego on-line – określamy go skrótem CNS. Dzięki niemu można bardzo precyzyjnie i szybko zaprojektować mieszaninę do żywienia dożylnego dla każdego pacjenta. Co więcej, nie tylko dla konkretnego pacjenta, ale też na konkretny dzień jego terapii.
Dzięki systemowi CNS lekarz może zlecić wykonanie mieszaniny po pierwsze – zdalnie, po drugie – ma pewność, że jest ona sporządzona w odpowiednich, laboratoryjnych warunkach. Po trzecie – składniki są dobrane w odpowiednich proporcjach i zgodnie z procedurami. Po czwarte - automatyzacja procesu sporządzania mieszanin żywieniowych pozwala praktycznie całkowicie wyeliminować błąd człowieka. To system, którego nie powstydziliby się nawet najlepsi informatycy z Doliny Krzemowej.
8. Ale tak z perspektywy zwykłego zjadacza chleba – co on daje?
Czas. Ten w przypadku wcześniaków jest kluczowy. System CNS Nutrico jest przeznaczony dla lekarzy i farmaceutów, ale służy dobru pacjenta. Dzięki niemu droga od przygotowania recepty po dostarczenie mieszaniny żywieniowej dla wcześniaka bardzo się skraca. Na przykład wyliczenie proporcji składników odżywczych bez tego systemu może zająć lekarzowi nawet godzinę, dzieki systemowi CNS – trwa jedynie 3 minuty! Do tego jest jeszcze system logistyczny, który zapewnia dostarczenie mieszaniny żywieniowej wcześniakowi w ciągu 6 godzin. Czas ma kolosalne znaczenie w procesie leczenia przedwcześnie urodzonych dzieci.
9. Skąd rodzice mają wiedzieć, że mieszanina żywieniowa, którą dostaje ich wcześniak, jest dobra?
Pierwsza najważniejsza rzecz to taka, że optymalna mieszanina do żywienia dożylnego wcześniaka powinna być sporządzona przez wykwalifikowanego farmaceutę, w aptece szpitalnej, wyposażonej w pracownię żywieniową lub w takiej pracowni przez szpital zamówiona. Zdarza się, że worki żywieniowe sporządzają pielęgniarki na oddziale, a to wiąże się z ryzykiem dla małych pacjentów, i nie jest zresztą zgodne z regulacjami prawnymi. Należy zatem pytać lekarza prowadzącego, kto i gdzie przygotowywał mieszaninę żywieniową. NFZ w 100% refunduje ten rodzaj terapii medycznej.
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.