5 z 7Ciało po sześćdziesiątce
Po sześćdziesiątce zmieniony metabolizm może sprzyjać tyciu. Kobietom przybywa tkanki tłuszczowej na biodrach, pośladkach, udach. Przy małej aktywności fizycznej i niezdrowej diecie, skutki mogą być opłakane: zwiększona łamliwość kości, nietrzymanie moczu, niewydolność układu krążenia.
Skóra nieuchronnie się starzeje, staje się sucha, gdyż nie zatrzymuje w naskórku takich ilości wody jak dawniej. Coraz wyraźniejsze stają się więc zmarszczki mimiczne. Towarzyszyć im mogą przebarwienia oraz gorszy koloryt cery.
Ponieważ układ krążenia jest coraz mniej wydolny, bardziej kruche naczynia włosowate powodują również utratę podskórnej tkanki tłuszczowej, przez co skóra marszczy się i zwisa.
Zobacz też: Czy w Polsce warto się starzeć na emeryturze?