Kluczowe dla organizmu, ale w nadmiarze szkodzi. Ile białka należy spożywać?
Białko stało się nowym bohaterem zdrowego stylu życia. Znajdziemy je niemal w każdym artykule spożywczym. Tam też można kupić coraz więcej produktów oznaczonych jako "wysokobiałkowe". Choć mogą kusić, to w rzeczywistości nadmiar białka w diecie może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
W tym artykule:
Dlaczego białko jest tak ważne dla organizmu?
Białko to podstawowy budulec organizmu. Tworzy mięśnie, skórę, włosy, enzymy, hormony i przeciwciała, czyli elementy, bez których ciało nie może prawidłowo funkcjonować. Dostarcza aminokwasy, które są potrzebne do naprawy i tworzenia nowych komórek.
W czasie choroby, stresu lub intensywnego wysiłku zapotrzebowanie na białko rośnie, ponieważ zużywane jest przez organizm znacznie bardziej. Choć jest niezbędne, nie jest głównym źródłem energii, dlatego jego nadmiar nie poprawia wydolności ani nie przyspiesza regeneracji ponad naturalne możliwości.
Równowaga między białkiem, węglowodanami i tłuszczami ma większe znaczenie niż sam jego wysoki udział w diecie.
Skąd wzięła się moda na wysokobiałkowe posiłki?
Moda na wysokobiałkowe posiłki zaczęła się wraz z popularnością diet odchudzających, które obiecywały szybsze efekty sylwetkowe bez żadnego głodu. Białko daje poczucie sytości i pomaga utrzymać masę mięśniową, dlatego szybko stało się ulubionym składnikiem osób trenujących i dbających o sylwetkę.
Z czasem trend przeniknął do codziennego jedzenia, ponieważ producenci zaczęli dodawać białko do jogurtów, batonów, pieczywa, a nawet napojów. Wzrosło przekonanie, że im więcej, tym lepiej, choć nauka nie potwierdza, że zbyt wysokie spożycie przynosi jakieś dodatkowe korzyści zdrowotne. W rzeczywistości to, co miało być sposobem na lepszą formę, stało się kolejnym hasłem marketingowym, które nie do końca idzie w parze z potrzebami organizmu.
Ile białka naprawdę potrzebuje organizm?
Zapotrzebowanie na białko zależy od wieku, płci, masy ciała i poziomu aktywności fizycznej. U większości dorosłych osób wystarczy około 0,8-1 grama białka na kilogram masy ciała dziennie, więc osoba ważąca 70 kilogramów potrzebuje średnio 60-70 gramów. W przypadku sportowców, osób starszych lub tych odchudzających się zapotrzebowanie może być trochę wyższe, ale przekraczanie 2 gramów na kilogram rzadko przynosi dodatkowe korzyści.
Organizm nie jest w stanie magazynować nadmiaru białka, więc jego nadwyżki są wykorzystywane w postaci energii lub wydalane, a to w przypadku osób osłabionych obciąża nerki i wątrobę. Ważne jest nie samo "ile", ale też "skąd", ponieważ jakość białka bywa różna. Jedne źródła dostarczają komplet aminokwasów i realnie odżywiają, a inne oferują tylko fragment układanki, przez co organizm dostaje znacznie mniej, niż sugeruje sama liczba gramów.
Co dzieje się, gdy białka jest za dużo?
Kiedy organizm otrzymuje więcej białka, niż potrzebuje, nadwyżka nie buduje dodatkowych mięśni, lecz staje się źródłem energii lub zostaje przekształcona w tkankę tłuszczową jak każdy inny makroskładnik. Długotrwałe spożywanie zbyt dużych ilości może obciążać nerki i wątrobę, tym bardziej gdy towarzyszy temu zbyt małe nawodnienie i problemy z tymi narządami.
U części osób pojawiają się też problemy trawienne i zaparcia, ponieważ nadmiar białka zwierzęcego zmienia skład mikrobioty jelitowej, a diety wysokobiałkowe często wiążą się z ograniczonym spożyciem błonnika. Dla równowagi ważne jest więc nie tylko dostarczenie odpowiedniej ilości białka, ale także utrzymanie różnorodności w jadłospisie.
Białko w każdym posiłku – kiedy to ma sens, a kiedy jest przesadą?
Dodawanie białka do każdego posiłku może mieć sens, jeśli pomaga utrzymać stabilny poziom energii i uczucie sytości przez cały dzień. Dla osób aktywnych fizycznie lub starszych równomierne rozłożenie białka w diecie wspiera regenerację mięśni i ochronę masy mięśniowej.
Problem pojawia się wtedy, gdy białko staje się obsesją, a każdy posiłek musi zawierać jego dużą porcję niezależnie od potrzeb organizmu. W takiej sytuacji często brakuje miejsca na inne ważne składniki, jak błonnik, zdrowe tłuszcze i węglowodany.
Zrównoważony jadłospis nie wymaga białka w każdym kęsie, lecz jego rozsądnego rozłożenia w ciągu dnia. Organizm funkcjonuje lepiej, gdy otrzymuje różnorodne źródła składników zamiast nadmiaru jednego z nich, niezależnie jakiego.
Różnorodność źródeł – zwierzęce, roślinne i ich znaczenie
Różnorodność źródeł białka ma duże znaczenie dla zdrowia, bo każde z nich wnosi coś innego. Białko zwierzęce, obecne w mięsie, rybach, jajach i nabiale, dostarcza wszystkie niezbędne aminokwasy, ale często towarzyszy mu więcej tłuszczów nasyconych.
Z kolei białko roślinne nie jest jednorodne, dlatego warto rozróżnić jego źródła. Strączki i soja dostarczają sporo białka przy niewielkiej ilości tłuszczu, a przy tym zawierają błonnik, który wspiera pracę jelit. Natomiast orzechy i pestki są zdecydowanie bardziej tłuszczowe, ale mimo mniejszej zawartości białka na 100 kcal produktu dostarczają cenne kwasy tłuszczowe, więc ich rola w diecie jest inna niż roślin strączkowych.
Połączenie obu typów powoduje, że organizm ma dostęp do pełnego zestawu aminokwasów, a dieta staje się bardziej zrównoważona i zbilansowana. Taki różnorodny sposób odżywiania wspiera prawidłową pracę układu trawiennego i zmniejsza ryzyko niedoborów, które mogą pojawić się przy zbyt monotonnej diecie.
Źródła
- NaukaJedzenia.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.