Trwa ładowanie...

Koronawirus. Czy indyjska mutacja rozprzestrzeni się w Polsce? Wyjaśnia prof. Krystyna Bieńkowska-Szewczyk (WIDEO)

Avatar placeholder
Tatiana Kolesnychenko 19.04.2021 17:39

Indyjska mutacja koronawirusa dotarła do Europy. Szczep B.1.617 został wykryty w Wielkiej Brytanii, gdzie zakaziło się nim co najmniej 77 osób. Zdaniem naukowców odmiana ta może być bardziej niebezpieczna, ponieważ niewykluczone, że jest kombinacją szczepu brytyjskiego i południowoafrykańskiego.

Czy mutacja indyjska rozprzestrzeni się w Europie i Polsce równie błyskawicznie jak wersja brytyjska
Czy mutacja indyjska rozprzestrzeni się w Europie i Polsce równie błyskawicznie jak wersja brytyjska

Czy mutacja indyjska rozprzestrzeni się w Europie i Polsce równie błyskawicznie jak wersja brytyjska, która w tej chwili odpowiada za większość zakażeń w kraju? Do tej kwestii odniosła się prof. Krystyna Bieńkowska-Szewczyk, kierownik Zakładu Biologii Molekularnej Wirusów Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, która była gościem WP Newsroom.

- Mam nadzieję, że kiedy dotrą do nas takie egzotyczne warianty koronawirusa, większość osób zostanie już zaszczepiona przeciwko COVID-19. Szczepionka ta chroni przed wariantem klasycznym, a także bardzo dobrze zabezpiecza przed mutacją brytyjską. Więc droga rozsiewania wirusa będzie znacznie bardziej spowolniona - powiedziała prof. Bieńkowska-Szewczyk. - Każda osoba zaszczepiona to jest znak stop na drodze wirusa - dodała.

Jak podkreśliła ekspertka, w tej chwili niewątpliwie dominującym w Polsce jest wariant brytyjski koronawirusa.

- Kluczowe, ale przez długo zaniedbywane podczas tej epidemii, jest właśnie śledzenie nowych wariantów wirusa. Możemy mówić o różnych mutacjach, ale jeśli nie prowadzimy na dużą skalę badań genetycznych, czyli sekwencjonowania, to po prostu nie wiemy, jakie warianty się pojawiają - powiedziała prof. Bieńkowska-Szewczyk.

Ekspertka przytoczyła przykład USA, gdzie właśnie przeznaczono 2 mld dolarów na analizę genetyczną wariantów wirusa wykrywanych na terytorium tego kraju.

- Jest to gigantyczna suma i nie mówię, że mamy przechodzić w taką samą skalę. Natomiast w Polsce sekwencjonowanie od początku traktowano jako niechciane dziecko - podkreśliła profesor.

Według prof. Bieńkowskiej-Szewczyk, skala badań genetycznych nad wariantami koronawirusa wciąż jest w Polsce bardzo mała.

- Żeby wiedzieć, czy są nowe warianty wirusa, trzeba je najpierw wykryć, dokładnie zbadać materiał genetyczny. Wtedy będziemy w stanie wykryć ognisko zakażeń, wywołane nietypowym wariantem wirusa i spowodować, żeby nie rozprzestrzeniał się dalej - powiedziała prof. Krystyna Bieńkowska-Szewczyk.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze