Koronawirus. Lekarze ostrzegają, że tak maseczek nie powinniśmy używać
Amerykański Departament Zdrowia Publicznego alarmuje, aby ludzie nie używali podczas pandemii koronawirusa niektórych rodzajów maseczek. Ważne jest, aby używać ich mądrze.
1. Maseczka N95 nie jest bezpieczna?
Departament Zdrowia Publicznego w San Francisco zabrał głos na Twitterze, alarmując do mieszkańców miasta, aby zaprzestali noszenia maseczek N95 z przednim zaworem wydechowym.
Still seeing a lot of these masks out there, it's confusing, because they are called N95- but the ones with the **valves** or openings on the front are NOT safe, and may actually propel your germs further!! @SFFDPIO @SFPD @sfgov @LondonBreed @MyrPressOffice https://t.co/xHxNy28EUz
— SFDPH (@SF_DPH) May 4, 2020
Jak podkreślają urzędnicy, przy nieodpowiednim użytkowaniu mogą wyrządzić więcej szkody, niż pożytku. Chodzi przede wszystkim o to, że przez otwór wydechowy mogą przedostawać się zarazki. Gdy w takiej maseczce kichamy bądź kaszlemy, możemy narażać osoby obok siebie na zakażenie koronawirusem.
2. Jak używać maseczkę z otworem wydechowym?
Maseczki N95 produkowane są specjalnie dla pracowników medycznych i mają wysoki poziom bezpieczeństwa. Mogą skutecznie chronić przed koronawirusem.
Straż pożarna w San Francisco pokazała, że wentylowane maseczki mogą być nadal używane, jeśli są noszone z maseczką chirurgiczną lub innym materiałem przykrywającym otwór wydechowy.
3. Prawidłowe użytkowanie maseczki
W Polsce obowiązek zakrywania nosa i ust wszedł w życie 16 kwietnia. Ochronne maseczki mają zmniejszać ryzyko zakażenie koronawirusem. Warunkiem jednak jest prawidłowe używanie maseczeki, w przeciwnym razie maseczka, która ma nas chronić - staje się bombą biologiczną. Jakie błędy popełniamy najczęściej?
1. Ściąganie maseczki na brodę
To najczęstszy błąd, jaki popełniamy i również najbardziej zagrażający naszemu zdrowiu. Ściągamy maseczkę na brodę bądź opuszczamy na szyję, kiedy chcemy zapalić papierosa, potrzeć swędzący nos albo porozmawiać przez telefon, a potem zakładamy ją z powrotem. Eksperci mówią jednym głosem: nie wolno tego robić! W ten właśnie sposób znajdujące się na powierzchni maseczki patogeny mogą trafić do naszego organizmu.
2. Za rzadko zmieniamy maseczki
Bawełnianej maseczki nie powinno się nosić dłużej niż 30-40 min. Po tym czasie materiał jest zawilgocony od naszego oddechu i traci swoje właściwości ochronne. Pod żadnym pozorem nie powinno się zakładać kilka razy maseczki jednorazowej.
3. Źle zakładamy lub zdejmujemy maseczkę
Musimy pamiętać, że maseczkę wkłada się tylko czystymi, zdezynfekowanymi dłońmi. Materiał musi dobrze przylegać do twarzy. Jeśli nosimy okulary, zakładamy je po nałożeniu maseczki. Zdejmowanie maseczki zaczynamy od ściągania gumek zza uszu. Powinniśmy pamiętać o tym, żeby maksymalnie zminimalizować kontakt maseczki ze skórą na szyi i brodzie. Nie powinno się dotykać zewnętrznej strony maseczki.
4. Nieprawidłowo dezynfekujemy maseczki
Jeśli mamy maseczkę wielokrotnego użytku, powinniśmy ją prać w min. 60 stopniach – przy takiej właśnie temperaturze ginie koronawirus. Specjaliści zalecają, by maseczki prać nawet przez ok. 30 minut. To najlepszy sposób, by pozbyć się z ich powierzchni potencjalnych zarazków. Jeśli zdejmujemy maseczkę i od razu nie wkładamy do pralki, lepiej przechować ją w plastikowym woreczku. Prawidłowa dezynfekcja to podstawa.
Zobacz także: Lekarz wyjaśnia, jak koronawirus niszczy płuca. Zmiany występują nawet u pacjentów, którzy ozdrowieli
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
|W jakiej temperaturze i jak długo żyje koronawirus? Dr Paweł Grzesiowski odpowiada [WIDEO]|Na czym dokładnie polega kwarantanna w przypadku koronawirusa? Ekpert wyjaśnia [WIDEO]"]
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.