4 z 7Krztusiec a koronawirus
Krztusiec to bardzo zakaźna choroba, którą jeśli chodzi o zachorowalność, porównać można jedynie z odrą.
Zarówno jeden pacjent z odrą, jak i jeden pacjent z krztuścem jest w stanie zarazić osiemnastu następnych.
Z grypą – czterech. Z Ebolą – czterech, koronawirusem – trzech.
w Polsce w latach 50. w ciągu jednego roku na krztusiec zmierało nawet ponad 1300 dzieci. Była to śmiertelność związana właśnie z młodym wiekiem, ponieważ krztusiec jest najbardziej groźny dla najmłodszych.
Sytuacja zmieniła się już 10 lat po wprowadzeniu szczepień. Wówczas śmiertelność spadła do stu kilkudziesięciu - jeżeli najmłodsze dzieci są zaszczepione, to nie umierają.
W 2018 i 2019 roku zgłoszono 1548 zachorowań. Najwyższy odsetek utrzymuje się w grupie dzieci w wieku 0-4 lata – u co piątego dziecka stwierdzany jest krztusiec.
Największą bolączką krztuśca jest to, że bakterie, które go wywołują, ciągle ewoluują.
Zobacz także: Dlaczego krztusiec powraca?
