Lekarz o reformach Trzaskowskiego i Nawrockiego. "Nie mam złudzeń"

Aborcja, finansowanie ochrony zdrowia, reforma szpitali. Choć po obietnicach kandydatów na prezydenta można oczekiwać sporych zmian w ochronie zdrowia, z realizacją może być różnie. - Mamy dużo wykrzyczanych obietnic, ale zero merytoryki - komentuje Michał Bulsa, szef Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie.

Co się zmieni po wyborach prezydenckich w kwestii zdrowia?Co się zmieni po wyborach prezydenckich w kwestii zdrowia?
Źródło zdjęć: © Getty Images
Katarzyna Prus

Brak konkretów

1 czerwca w drugiej turze wyborów prezydenckich spotkają się kandydat KO Rafał Trzaskowski i popierany przez PiS Karol Nawrocki. Obaj prowadzą bardzo intensywną kampanię, składając wiele obietnic m.in. w ochronie zdrowia. Pytanie, ile z nich faktycznie uda się zrealizować. Środowisko medyczne ma co do tego poważne wątpliwości.

- Do tej pory nie usłyszałem ani od Rafała Trzaskowskiego, ani Karola Nawrockiego konkretu na temat ochrony zdrowia, który wybiłby się w tym gąszczu frazesów. Mamy dużo wykrzyczanych obietnic, ale zero merytoryki - zaznacza w rozmowie z WP abcZdrowie Michał Bulsa, ginekolog i położnik, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie.

- Obaj kandydaci są niepoważni, składając "gwarantowane" obietnice w sytuacji, gdy kompetencje prezydenta są mocno ograniczone. Może on ewentualnie nie podpisać projektu ustawy, który do niego trafi. Z kolei własne projekty ustaw, które może złożyć w ramach inicjatywy ustawodawczej i tak muszą przejść przez rząd i parlament. Śledząc kampanię, wyborca może odnieść wrażenie, że prezydent może decydować jednoosobowo - zwraca uwagę lekarz.

Lekarze punktują polityków za obietnice na wyrost
Lekarze punktują polityków za obietnice na wyrost © Getty Images

Jakub Kosikowski, rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej, wytyka natomiast konkretne obietnice wyborcze, z których koalicja rządząca nadal się nie wywiązała.

"Tak się kończy, jak się nie dowozi obietnic wyborczych. Przypomnę, że fatalna sytuacja ochrony zdrowia jest w sondażach jednym z priorytetów do poprawy wg wyborców" - napisał w serwisie X Kosikowski, podając konkretne przykłady centralnej e-rejestracji czy powiatowych centrów zdrowia, które miały poprawić dostęp do ambulatoryjnej diagnostyki i leczenia.

Co dalej z prawem aborcyjnym?

Jednym z najbardziej palących tematów w ochronie zdrowia jest aborcja. Liberalizacja prawa aborcyjnego, która miała zapewnić Polkom bezpieczeństwo, znalazła się wśród tzw. stu konkretów, z którymi jeszcze do wyborów parlamentarnych szła Koalicja Obywatelska.

Choć ta sprawa wzbudza nadal mnóstwo emocji, utknęła w martwym punkcie, a rząd nie robi nic, by to zmienić. Trudno się więc dziwić, że wielu wyborców, którzy spodziewali się sprawnych reform, jest rozczarowanych i mogło przez to stracić zaufanie do rządzących.

Rafał Trzaskowski próbuje ich uspokoić i przekonuje, że jego wygrana to szansa na zmianę. Kandydat KO opowiada się za liberalizacją prawa aborcyjnego, które umożliwiałoby przerwanie ciąży do 12. tygodnia (punkt dotyczący liberalizacji przepisów znalazł się też w jego programie wyborczym).

Podczas spotkań z wyborcami, a także debat prezydenckich (m.in. 12 maja podczas debaty w TVP), Trzaskowski wielokrotnie wskazywał, że prawo Polek do decydowania o swoim życiu i zdrowiu to dla niego kluczowa kwestia. Deklarował, że jeśli zostanie prezydentem, podpisze ustawę liberalizującą prawo aborcyjne.

- Gwarantuję wam ustawę, która zniesie to średniowieczne prawo antyaborcyjne - powiedział też w niedzielę podczas swojego wieczoru wyborczego w Sandomierzu.

Wiadomo, że nie podpisze jej natomiast Karol Nawrocki, który podkreśla, że jest pro-life. Co więcej, kandydat popierany przez PiS jest przeciwny nawet powrotowi do tzw. kompromisu aborcyjnego (przywrócenie prawa sprzed wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku, kiedy kobiety straciły możliwość przerwania ciąży z powodu ciężkiej wady płodu).

Nawrocki mówił wprost, że jako prezydent nie mógłby pozwolić na to, by "aborcji były poddawane dzieci z zespołem Downa".

"Nie wiadomo, co wolno, a czego nie"

Zdaniem lekarzy kluczową kwestią dotyczącą aborcji jest brak przejrzystych wytycznych, z których lekarze powinni korzystać już od dawna.

- Niestety lekarze tak naprawdę nie wiedzą, co im wolno, a czego nie. I to jest największy problem, bo zamiast leczyć, myślą o prawnych konsekwencjach. Żeby temat aborcji w ogóle ruszył, potrzeba opanowania bałaganu prawnego, jaki mamy w sądownictwie, "restartu" Trybunału Konstytucyjnego, ale w pierwszej kolejności jasnych wytycznych, które mogą powstać "od ręki" - ocenia dr Bulsa.

- Tymczasem Ministerstwo Zdrowia do dzisiaj nie odpisało na pismo Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników, w którym pyta o wytyczne dotyczące przerywania ciąży po 23. tygodniu. Wygląda na to, że to sprawa polityczna, której do zakończenia wyborów lepiej nie ruszać. Tymczasem bezpieczeństwo pacjentów to temat na tu i teraz. Mamy nadzieję na jasną odpowiedź ze strony ministry zdrowia, czy sytuacja z Oleśnicy była zgodna z prawem - punktuje lekarz.

Podobne zdanie ma rzecznik NIL.

- Aktualnie mamy do czynienia z nieprawdopodobną kwestią, że przy braku zmian w konstytucji od 2020 roku, występują różne interpretacje prawa. Nie ma co do tego zgody wśród ginekologów ani prawników. Najlepszym przykładem była ostatnia sprawa z Oleśnicy – zaznaczał w rozmowie z WP abcZdrowie Jakub Kosikowski.

- Jesteśmy w takim momencie, że pacjentki zastanawiają się, do jakiego szpitala jechać, by czuć się bezpiecznie. A lekarze, choć powinni skupić się na leczeniu, zastanawiają się, jak postąpić, by potem nie mieć do czynienia z prokuratorem. To jest absurd – podkreślał lekarz.

Wróci temat składki zdrowotnej?

Niewykluczone, że po ewentualnej wygranej Rafała Trzaskowskiego wróci temat składki zdrowotnej. Przypomnijmy, że koalicja rządząca chciała jej obniżenia, a wyłamała się tylko Lewica, która konsekwentnie się temu sprzeciwiała.

Ostatecznie prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę o obniżeniu składki zdrowotnej, ale koalicja może spróbować drugiego podejścia. Trzaskowski opowiada się za stopniowym obniżaniem składki zdrowotnej, choć jak tłumaczył, musi się to wiązać z prowadzoną równolegle reformą ochrony zdrowia.

- Sądzę, że sprawę obniżenia składki zdrowotnej będzie w koalicji mocno forsować Trzecia Droga, która w pierwszej turze wyborów prezydenckich osiągnęła fatalny wynik i będzie szukała sposobu, żeby się jakoś wyróżnić - wskazuje dr Bulsa.

- Mam mocny dysonans i raczej nie jestem w tym odosobniony w środowisku medycznym, że z jednej strony Rafał Trzaskowski popiera obniżenie składki zdrowotnej, a z drugiej mówi na swoim wieczorze wyborczym, że idzie po zwycięstwo dla lekarek i lekarzy. Przecież środowisko medyczne mówi wprost, że obniżenie składki zdrowotnej to pogłębianie kryzysu w ochronie zdrowia. Nie możemy polegać jedynie na tym, że minister finansów może znajdzie na to dodatkowe środki, bo to brzmi nierealnie - zaznacza lekarz.

Brak konkretów lekarz zarzuca też Karolowi Nawrockiemu.

- Nawrocki obiecuje, że nie zgodzi się na obniżenie składki zdrowotnej i cięcie w finansowaniu opieki medycznej. Tymczasem warto przypomnieć, że za rządów PiS to dopiero protest rezydentów wymusił podwyższenie nakładów na ochronę zdrowia. Żaden z polityków nie wziął się za to z własnej woli, trudno więc uwierzyć, że nagle będzie inaczej - przyznaje dr Bulsa.

Reforma widmo

Medyków coraz bardziej irytuje fakt, że od lat nikt nie podjął się reformy ochrony zdrowia, choć to ulubiona obietnica polityków składana przy każdych wyborach.

- Po tym, co słyszałem, a raczej czego nie usłyszałem w tej kampanii prezydenckiej, nie mam złudzeń, że czeka nas przełomowa reforma. Obaj kandydaci uciekają od tego tematu i nie mają się czym pochwalić, jeśli chodzi o konkretne rozwiązania. Przyznają jedynie, że system jest niewydolny - zwraca uwagę Bulsa.

Lekarz uważa, że szumnie zapowiadana przez koalicję rządzącą reforma szpitali, podobnie jak temat aborcji, będą musiały zaczekać do końca wyborów. W programie Rafała Trzaskowskiego można co prawda znaleźć punkt "lepszy dostęp do usług publicznych, w tym szpitali", ale brakuje tu szczegółów.

- Prawda jest taka, że ze względów finansowych część szpitali będzie musiała zostać zamknięta, ale kto zaryzykuje wyciąganie tego w kampanii prezydenckiej? Dlatego o tej reformie jest na razie cicho, a projekt ustawy ujrzy światło dzienne, ale dopiero po wyborach - ocenia lekarz.

- Zmiany, które faktycznie powinny zajść w ochronie zdrowia przy obecnej kryzysowej sytuacji finansowej, wzbudziłyby niestety społeczne niezadowolenie. Kto z polityków odważyłby się np. powiedzieć, że nadciśnienie powinno być leczone u lekarza rodzinnego, a do kardiologa to można pójść dopiero w wyjątkowej sytuacji, bo na więcej systemu po prostu nie stać? - wskazuje lekarz.

W innym kierunku poszedł natomiast Karol Nawrocki, który zapowiedział, że chce, by Polacy mieli pierwszeństwo w dostępie do lekarzy, co spotkało się z krytyką, również ze strony samych medyków.

Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródła

  1. WP abcZdrowie
  2. X

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach
Planowe operacje wstrzymane w szpitalu w Kielcach. Interweniuje wojewoda
Planowe operacje wstrzymane w szpitalu w Kielcach. Interweniuje wojewoda