Na czym polega dieta Atkinsa? Dietetycy wymieniają potencjalne konsekwencje

Dieta tłuszczowo-białkowa z niskim udziałem węglowodanów? Tzw. dieta Atkinsa wciąż cieszy się dużą popularnością, mimo że została opracowana pół wieku temu. Jej zwolennicy twierdzą jednak, że jest to świetny sposób na skuteczne odchudzanie, dobre zdrowie i smaczne jedzenie. Ile jest w tym prawdy i czy warto stosować dietę Atkinsa?

Na czym polega dieta Atkinsa?Na czym polega dieta Atkinsa?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Dieta Atkinsa - historia

Dieta Atkinsa to żywieniowy plan opracowany przez amerykańskiego lekarza Roberta C. Atkinsa, który opublikował opisującą jej zasady książkę w 1972 roku. Od tamtej pory tzw. dieta Atkinsa zaczęła zyskiwać coraz większą popularność i stała się jedną z najczęściej stosowanych przez Amerykanów diet alternatywnych. Sam jej twórca został mianowany jedną z "osób roku 2002" przez magazyn Time.

Doktor Robert Atkins zmarł w roku 2003 w wieku 72 lat i choć do tej pory przyczyna jego śmierci pozostaje tematem kontrowersyjnym, to wiadomo, że rok przed śmiercią doszło do niego rozległego zawału, a lekarz cierpiał dodatkowo na miażdżycę, nadciśnienie i ważył 117 kg. Dlaczego ma to znaczenie?

Śmierć Atkinsa i jego słaby stan zdrowia (zwłaszcza jeśli chodzi o układ krążenia) poddały w wątpliwość bezpieczeństwo promowanej przez niego diety. Ale po kolei.

Na czym polega dieta Atkinsa?

Doktor Atkins uważał, że ograniczenie węglowodanów na rzecz większego spożycia tłuszczów oraz białka jest kluczem do skutecznego odchudzania. Według niego takie efekty związane miały być z "metaboliczną przewagą" tłuszczów i białek, czyli innymi słowy, tym, że metabolizm tłuszczów i białek miałby generować duży wydatek energetyczny powodujący redukcję (Atkins mówił o dodatkowym wydatku energetycznym rzędu nawet 950 kcal dziennie!).

Obecnie wiemy, że "metaboliczna przewaga" białek i tłuszczów jest mitem, a redukcja masy ciała na tej diecie związana jest po prostu z… mniejszym spożyciem kalorii (dieta z wysokim spożyciem tłuszczu i białka jest bardzo sycąca).

Fazy diety Atkinsa

Dieta ta podzielona jest na cztery fazy, przy czym pierwsza jest najbardziej restrykcyjna, jeśli chodzi o dopuszczalne spożycie węglowodanów.

Warto podkreślić, że na przestrzeni lat dieta Atkinsa uległa lekkiemu złagodzeniu, początkowo bazowała bowiem na takich produktach jak tłuste mięso, sery, masło, śmietana czy majonez i była dużo bardziej restrykcyjna w przypadku węglowodanów. Dopiero z czasem do gamy produktów zalecanych weszły także źródła zdrowych tłuszczów, takie jak ryby, oliwa, awokado czy orzechy, a dietę podzielono na cztery fazy.

Jakie są fazy diety Atkinsa?

  • Pierwsza faza to tzw. faza indukcji, która trwa kilka tygodni, a jej celem jest „zmiana metabolizmu składników odżywczych przez organizm” i rozpoczęcie redukcji masy ciała. Na tym etapie jadłospis powinien opierać się o posiłki wysokotłuszczowe i wysokobiałkowe oraz warzywa niskoskrobiowe. W diecie może się wtedy znaleźć jedynie 20 g węglowodanów dziennie. Do produktów zalecanych w tej fazie zaliczamy m.in.: ryby, drób, owoce morza, mięso czerwone, boczek, wędliny, jajka, masło, majonez, oleje roślinne, sery oraz warzywa takie jak ogórek, sałata, rukola, szpinak, brokuły, cukinia (w ograniczonych ilościach).

  • Druga faza to faza równoważenia, w której redukcja masy ciała jest kontynuowana, przy jednoczesnym stopniowym wprowadzaniu większych ilości węglowodanów pochodzących z takich produktów jak np. serek wiejski, jogurt naturalny, owoce jagodowe, orzechy czy melon. Ten etap trwa do momentu, w którym do naszej wymarzonej masy ciała brakuje nam około 4,5 kg.

  • Trzecia faza to faza dostrajania, czyli czas, gdy masa ciała powinna spaść do założonego poziomu i powinniśmy dopasować odpowiedni dla utrzymania masy ciała na wymarzonym poziomie pułap spożycia węglowodanów. Ta faza trwa do momentu, gdy uda nam się utrzymać osiągniętą masę ciała przez minimum miesiąc. W tej fazie do diety można wprowadzać inne owoce (np. jabłko, morele, kiwi) oraz małe ilości produktów zbożowych, np. płatków owsianych, ryżu brązowego, komosy ryżowej czy jęczmienia.

  • Czwarta faza ma się stać naszym stałym sposobem odżywiania i pozwolić utrzymać masę ciała na założonym poziomie. Wciąż jest to dieta niskowęglowodanowa, która dopuszcza spożycie takiej ilości zdrowych węglowodanów, która nie będzie powodowała przyrostu masy ciała.

Czy warto stosować dietę Atkinsa?

Czy dieta Atkinsa faktycznie odchudza? Tak, a efekty widoczne są szybko, zwłaszcza że na początku tracimy m.in. zgromadzoną w organizmie wodę.

Jednak czy ten model żywienia jest bardziej skuteczny niż standardowa dieta z deficytem kalorycznym, czyli taka, w której węglowodany stanowią około 50 proc. kaloryczności diety? Niestety nie, a badania wskazują, że po roku stosowania diety niskowęglowodanowej efekty jeśli chodzi o redukcję masy ciała, są podobne, jak na standardowej diecie z deficytem.

Co więcej, stosując dietę Atkinsa trzeba pamiętać, że może mieć ona efekty uboczne, zwłaszcza jeśli jadłospis opieramy o takie produkty jak mięso, sery, śmietana czy masło.

Wśród potencjalnych, negatywnych konsekwencji tej diety należy wymienić:

  • większe ryzyko zaburzeń gospodarki lipidowej, kamicy nerkowej czy osteoporozy,
  • większe rozdrażnienie, senność, ból głowy,
  • potencjalnie niedobory składników odżywczych obecnych w produktach bogatych w węglowodany, np. witaminy B1, witaminy C, błonnika,
  • zaparcia i negatywne zmiany w obrębie mikrobioty jelitowej,
  • konsekwencje związane z wysokim spożyciem nasyconych kwasów tłuszczowych, większe ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego czy stłuszczenia wątroby.

Podsumowując, choć w obecnej wersji dieta Atkinsa stała się nieco mniej restrykcyjna, wciąż jest ona potencjalnie niedoborowa i bogata w nasycone kwasy tłuszczowe. A co za tym idzie, niesie ze sobą ryzyko powikłań, nie dając jednocześnie spektakularnie lepszych efektów w zakresie redukcji masy ciała niż "zwyczajna" zbilansowana dieta z deficytem kalorycznym.

Aleksandra Kureń, dietetyk kliniczny, Centrum Respo

Źródła

  1. Aleksandra Kureń

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie

Pilny komunikat GIF. Wstrzymano sprzedaż popularnego syropu
Pilny komunikat GIF. Wstrzymano sprzedaż popularnego syropu
Udar mózgu zmienił jego życie. Michał Figurski: Zyskałem jakiś rodzaj dojrzałości (WIDEO)
Udar mózgu zmienił jego życie. Michał Figurski: Zyskałem jakiś rodzaj dojrzałości (WIDEO)
Wystarczy spacer, by pożegnać ból pleców. Tyle czasu przynosi najlepsze efekty
Wystarczy spacer, by pożegnać ból pleców. Tyle czasu przynosi najlepsze efekty
Przypadek odry w Olsztynie. Sanepid poszukuje osób narażonych na zakażenie
Przypadek odry w Olsztynie. Sanepid poszukuje osób narażonych na zakażenie
Nadmierne pocenie się. Jaki wpływ ma dieta?
Nadmierne pocenie się. Jaki wpływ ma dieta?
Nawał pacjentów na SOR-ach. "W takim piekle nikt nie chce pracować"
Nawał pacjentów na SOR-ach. "W takim piekle nikt nie chce pracować"
Co się dzieje, gdy rezygnujesz z alkoholu? Efekty poczujesz już po tygodniu
Co się dzieje, gdy rezygnujesz z alkoholu? Efekty poczujesz już po tygodniu
NFZ pokryje koszty prywatnych wizyt. Nowy projekt w Sejmie
NFZ pokryje koszty prywatnych wizyt. Nowy projekt w Sejmie
Tajemniczy ślad na dłoni Trumpa. Rzeczniczka Białego Domu wyjaśnia
Tajemniczy ślad na dłoni Trumpa. Rzeczniczka Białego Domu wyjaśnia
"Przykro mi, ale masz raka". 32-latka nie mogła uwierzyć w diagnozę
"Przykro mi, ale masz raka". 32-latka nie mogła uwierzyć w diagnozę
"Podobno może być piękna, ale nigdy zdrowa". Medycy pokazali zdjęcia ku przestrodze
"Podobno może być piękna, ale nigdy zdrowa". Medycy pokazali zdjęcia ku przestrodze
Pojawiły się w lasach. Grzybiarze zacierają ręce
Pojawiły się w lasach. Grzybiarze zacierają ręce