Trwa ładowanie...

Niemal 40 lat zmagała się z niedrożnością nosa. Dzięki testowi na COVID-19 poznała przyczynę

Niemal 40 lat zmagała się z niedrożnością nosa. Dzięki testowi na COVID-19 poznała przyczynę
Niemal 40 lat zmagała się z niedrożnością nosa. Dzięki testowi na COVID-19 poznała przyczynę (Facebook)

45-letnia Mary McCarthy w wieku ośmiu lat zaczęła odczuwać problemy z niedrożnością nosa. Od tego czasu uskarżała się na katar i zatkane zatoki, z którymi zmagała się każdego dnia. Dopiero kiedy wykonała test w kierunku COVID-19 poznała przyczynę uporczywych dolegliwości.

spis treści

1. Problemy laryngologiczne trwały przez 37 lat

45-letnia Mary McCarthy z Nowej Zelandii przez niemal całe swoje życie myślała, że kłopot z niedrożnością nosa i towarzyszące mu bóle głowy były związane z przewlekłą chorobą zatok. Lekarze długo nie potrafili zdiagnozować dolegliwości Mary.

W 2021 roku kobieta podejrzewała u siebie COVID-19 i zgłosiła się do punktu wymazów w kierunku koronawirusa. Po wykonaniu testu stan McCarthy nagle się pogorszył i odczuwała ogromny ból w okolicach nosa. Lekarze postanowili skierować kobietę do szpitala na serię badań.

Zobacz film: "Prof. Flisiak: szczepienie jest przyspieszeniem nabycia odporności"
Mary trzyma w ręku krążek, który tkwił w jej nosie przez 37 lat
Mary trzyma w ręku krążek, który tkwił w jej nosie przez 37 lat (Facebook)

2. Krążek od gry planszowej przyczyną niedrożności nosa

Tomografia komputerowa wykazała, że w nosie kobiety przez lata tkwił krążek od jednej z popularnych gier planszowych. Był tam tak długo, że narosła wokół niego zwapniona materia, która lekko zdeformowała nos McCarthy. Aby usunąć krążek z nosa, lekarze musieli wykonać operację. Okazało się, że jest on na tyle duży, że można go usunąć jedynie poprzez przemieszczenie z nosa do gardła.

Kiedy lekarze poinformowali Mary, co było przyczyną jej dolegliwości laryngologicznych, kobieta nie kryła zdumienia. Przypomniała sobie, że w dzieciństwie często grała w planszówkę zwaną tiddlywink i zgubiła jeden z elementów gry, ale nie pamiętała momentu, w którym krążek trafił do jej nosa.

"Pamiętam, że pewnego razy wraz z rodzieństwem zgubiliśmy jeden z krążków. Byłam wtedy przerażona, myślałam "gdzie to się podziało", ale ze strachu przed rodzicami nawet im o tym nie powiedziałam. Cieszę się, że w końcu udało się znaleźć przyczynę moich dolegliwości. Mam nadzieję, że od teraz łatwiej będzie mi się oddychało" - powiedziała w rozmowie z The Sun Mary.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze