Nocny zakaz sprzedaży alkoholu w Warszawie. Radni poprosili o opinię
W czwartek 10 lipca br. warszawscy radni podjęli decyzję, która może znacząco wpłynąć na nocne życie stolicy. Podczas sesji Rady Warszawy przyjrzeli sie dwóm projektom uchwał, które dotyczą wprowadzenia tzw. nocnej prohibicji, czyli ograniczenia sprzedaży alkoholu w określonych godzinach. Zdecydowali, że zostaną przekazane do zaopiniowania przez dzielnice.
W tym artykule:
Podobne założenia, różne szczegóły
Pierwszy z projektów przygotował klub radnych Lewica oraz stowarzyszenie Miasto Jest Nasze. Przewiduje on wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu w całej Warszawie w godzinach 22:00–6:00. Ograniczenie miałoby objąć sklepy i stacje benzynowe, natomiast nie dotyczyłoby lokali gastronomicznych – barów, pubów czy restauracji.
Drugi projekt uchwały zaprezentował prezydent miasta, Rafał Trzaskowski. Jego propozycja zakłada nieco łagodniejsze godziny – prohibicja obowiązywałaby od 23:00 do 6:00. Różni się też trybem wdrożenia – w projekcie prezydenckim przewidziano trzymiesięczny okres karencji, co oznacza, że zakaz nie wszedłby w życie natychmiast po publikacji, ale z odpowiednim wyprzedzeniem.
Podczas czwartkowej sesji radni zadecydowali, że oba projekty przekażą dzielnicom do zaopiniowania. Jeśli ostatecznie uchwała zostanie przyjęta, wejdzie w życie po 14 dniach od publikacji w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego.
Wraca prohibicja. Samorząd zdecyduje czy w nocy kupimy alkohol
Warszawa dołącza do rosnącej listy miast z nocnym zakazem
Choć temat wzbudza kontrowersje, Warszawa nie byłaby wyjątkiem – od 2018 roku nocną prohibicję wprowadziło około 180 gmin w całej Polsce. W większości przypadków zakaz dotyczy tylko części miasta, na przykład śródmieść czy dzielnic najbardziej dotkniętych problemami z nocnym spożywaniem alkoholu.
Pełne ograniczenie na całym obszarze miejskim funkcjonuje już m.in. w Krakowie, Bydgoszczy, Białej Podlaskiej czy Gdańsku. W miastach takich jak Poznań, Wrocław, Katowice czy Kielce ograniczenia obowiązują tylko w wybranych strefach – najczęściej w centrach.
W czerwcu tego roku sezonową prohibicję, obowiązującą w okresie wakacyjnym, wprowadziło również Giżycko – popularna mazurska miejscowość turystyczna.
Cisza nocna, bezpieczeństwo, przeciwdziałanie alkoholizmowi
Zwolennicy nocnych ograniczeń w sprzedaży alkoholu argumentują, że takie regulacje pozytywnie wpływają na poziom bezpieczeństwa, ograniczają zakłócanie ciszy nocnej, a także pomagają w walce z problemem alkoholizmu. Samorządy, które już wdrożyły prohibicję, często wskazują na spadek liczby interwencji policyjnych i skarg mieszkańców.
Z kolei przeciwnicy zmian podkreślają, że ograniczenia uderzają w przedsiębiorców – szczególnie w właścicieli całodobowych sklepów i stacji paliw, dla których sprzedaż alkoholu stanowi istotną część dochodów. Pojawiają się też głosy, że zakazy mogą być łatwe do obejścia i nie rozwiążą problemu spożywania alkoholu w miejscach publicznych.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- PAP
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.