Nowotwory czynnikiem ryzyka zgonu z powodu COVID. Ale to otyłość jest trzykrotnie większym zagrożeniem dla życia
Za pośrednictwem Twittera dr Michał Chudzik z Kliniki Kardiologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, zwraca uwagę na ważny problem – boimy się raka, podczas gdy otyłość często bagatelizujemy. Tymczasem ryzyko zgonu z powodu COVID-19 w tej grupie jest ponad pięciokrotnie wyższe.
1. Czynniki ryzyka – nowotwory, choroby przewlekłe, otyłość
"Słowo 'rak' zawsze wzbudza u nas niepokój, strach. Ale to otyłość jest 3 RAZY większym niż nowotwór zagrożeniem dla naszego życia" – pisze dr Chudzik i przywołuje twit prof. dra hab. n. med. Piotra Jankowskiego, specjalisty w dziedzinie kardiologii i chorób wewnętrznych.
Słowo "rak" zawsze wzbudza u nas niepokój, strach. Ale to otyłość jest 3 RAZY większym niż nowotwór ! zagrożeniem dla naszego życia. Większość z nas zna to uczucie lepszego zdrowia gdy ⬇️i poczucie zmęczenia gdy ⬆️ nasze kilogramy. https://t.co/ZfH2I94kKb
— Michał Chudzik (@Mi_Chudzik) December 7, 2021
Jak się okazuje, ryzyko zgonu z powodu COVID-19 największe jest w przypadku otyłości – ona zajmuje pierwsze miejsce na liście. Inne czynniki ryzyka to niedobory odporności, choroby nerek oraz wątroby czy płuc, cukrzyca, a także – nowotwór.
To ryzyko jest również znacznie wyższe w przypadku, gdy pacjent boryka się z kilkoma problemami zdrowotnymi.
2. Otyłość w parze z chorobami przewlekłymi
Niemal od początku wybuchu pandemii mówiło się o czynnikach ryzyka ciężkiego przebiegu i zgonu wskutek zainfekowania SARS-CoV-2. Niezmiennie na liście chorób współistniejących podnoszących to ryzyko znajdowały się cukrzyca, otyłość, choroby układu sercowo-naczyniowego.
Kolejne badania potwierdzały tę tezę. Jedno z nich, przeprowadzone przez naukowców z Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) i innych ekspertów ds. kontroli chorób, wykazało, że pacjenci onkologiczni są niemal dwukrotnie bardziej narażeni na zgon z powodu COVID niż osoby bez tego typu obciążeń zdrowotnych. Jednak otyłość zwiększa to ryzyko aż pięciokrotnie.
Także więcej niż jedno obciążenie skutkuje podniesieniem ryzyka śmierci – np. cukrzyca, która często idzie w parze z otyłością. Badania pokazują, że osoby otyłe częściej są obarczone chorobami układu krążenia, zaburzeniami funkcjonowania układu hormonalnego czy chorobami neurologicznymi niż osoby o prawidłowej masie ciała.
Badacze wiążą otyłość z wysokim ryzykiem zgonu z powodu COVID m.in. z wyższym ryzykiem wystąpienia stanu zapalnego, ale też z większym prawdopodobieństwem wystąpienia problemów związanych z oddychaniem i napełnianiem płuc tlenem.
To jedno z wielu badań, które dowodzi, że otyłość może być groźna zwłaszcza w dobie pandemii – pokazała to także metaanaliza opublikowana w "Obesity Review".
Niemal 400 tys. pacjentów, których dokumentację przeanalizowano pod kątem ciężkości przebiegu infekcji, byli dowodem na bezsporny zwiąhttps://portal.abczdrowie.pl/koronawirus-objawy-jak-rozpoznac-objawy-koronawirusa-co-dzieje-sie-z-organizmem).
Analiza wykazała, że otyłość aż o 113 proc. zwiększa ryzyko hospitalizacji w porównaniu z osobami zdrowymi, dodatkowo ci pacjenci o 48 proc. częściej wymagali umieszczenia na oddziale intensywnej opieki medycznej i niemal o 50 proc. częściej umierali niż osoby o prawidłowej masie ciała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.