Odmłodził się o 10 lat. Naukowiec z Harvardu zdradza, co robi po przebudzeniu
Naukowiec potwierdza, że jego wiek biologiczny jest niższy o dekadę, niż wskazuje na to jego metryka. Biolog przypisuje to kilku zmianom, jakie wprowadził w swoje życie. Unika alkoholu i mięsa, ale to nie wszystko. Jego sekretna receptura na długowieczność obejmuje kilka porannych nawyków.
1. Od 24 lat na Harvardzie bada procesy starzenia się
David Sinclair, 53-letni biolog jest współzałożycielem i współredaktorem naczelnym czasopisma "Aging". Zyskał 35 patentów i ponad 25 nagród i wyróżnień, w tym CSL Prize czy Australian Commonwealth Prize. Od 1999 r. wykłada w Harvard Medical School, gdzie zajmuje się badaniami nad starzeniem. Jest również współautorem książki popularnonaukowej "Jak żyć długo? Dlaczego się starzejemy i czy naprawdę musimy?".
- Mój wiek biologiczny spadał przez ostatnią dekadę lub więcej do punktu, w którym przewiduje się, że będę żył co najmniej o dekadę dłużej, niż gdybym nic nie zrobił – wyznaje w rozmowie z Insider.
Dodaje, że odmłodzenie swojego organizmu zawdzięcza kilku zmianom – biolog nie sięga po alkohol, przeszedł również na dietę roślinną. Przyznaje, że ma też kilka nawyków, które pozwalają mu na zachowanie długowieczności.
2. 6 kroków do długowieczności
53-latek zdradza, że o poranku pierwszym co robi, jest ssanie oleju kokosowego. Podkreśla, że w ten sposób dba o mikrobiom jamy ustnej. Ssanie oleju pochodzi z medycyny ajurwedyjskiej i praktykowane jest od stuleci w Indiach i południowej Azji. Zdaniem naturopatów może "wyciągać" z organizmu toksyny czy patogeny, poprawiać kondycję układu odpornościowego czy wspierać nerki, serce, płuca i jelito cienkie.
Jednak badań na ten temat nie ma wielu – jedno z nich potwierdza jednak, że płukanie jamy ustnej olejem może zmniejszać liczbę niektórych patogennych bakterii w ustach.
Drugim nawykiem Sinclaira jest picie ciepłej wody z cytryną. Po szklankę mikstury sięga zaraz po tym, jak przepłucze usta olejem.
- Myję zęby nietoksyczną pastą do zębów – mówi biolog lakonicznie, nie zdradzając, o jaką pastę chodzi.
Następny krok porannej rutyny to jogurt pełen polifenoli, roślinnych związków o działaniu antyoksydacyjnym. Sinclair stawia nacisk szczególnie na resweratrol, związek obecny m.in. w winogronach. Badania Sinclaira i jego zespołu m.in. na komórkach drożdży dowiodły, że resweratrol może wydłużać życie.
Naukowiec podkreśla, że zjada niewielką ilość jogurtu tak, by nie przerwać nocnego postu.
- Potem wypijam zieloną herbatę matcha, która jest pełna zdrowych polifenoli, takich jak katechin i ECGC, które zapobiegają rakowi - dodaje.
Poranną rutynę kończy rozpoczęcie pracy. Sinclair zdradza, że jego biurko jest zaprojektowane tak, by biolog mógł pracować na stojąco przez cały dzień.
- Będę nieprzerwanie pić wodę i gorącą herbatę przez cały dzień aż do kolacji – podsumowuje.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.