Polacy biorą coraz więcej L4. "Główne przyczyny bólu niezapalnego są dwie"
Coraz więcej Polaków korzysta ze zwolnień lekarskich z powodu bólu pleców. To już choroba narodowa, bo dolegliwość dotyka ok. 70 proc. społeczeństwa i nasila się wiosną. - Przyczyny bólów pleców związane ze stylem życia są prawdziwą plagą w dzisiejszym świecie - ostrzega reumatolog dr Bartosz Fiałek.
Milion zwolnień na ból pleców w rok
Tylko w 2024 roku Polacy wzięli ponad milion zwolnień lekarskich z powodu bólu pleców – wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. To ponad 2,5 razy więcej niż dekadę temu. Statystyki te niepokoją zarówno lekarzy, jak i ekspertów od rynku pracy. Według "Dziennika Gazety Prawnej" dane te mogą ilustrować rosnącą patologię w systemie wystawiania L4, której symbolem stały się teleporady.
Obecnie uzyskanie od lekarza L4 nie wymaga nawet rozmowy telefonicznej – wystarczy wypełnić formularz online lub odbyć "wizytę" przez czat, a zwolnienie będzie widoczne w systemie ZUS nawet kilka minut później, o czym pisaliśmy w WP abcZdrowie pod koniec marca.
Zdaniem lekarzy, nie zmienia to jednak faktu, że mamy plagę dolegliwości bólowych w obrębie pleców i kręgosłupa lędźwiowego.
- Nie można ignorować problemu bólu krzyża, ponieważ jest on główną przyczyną niepełnosprawności na całym świecie – ostrzega dr Bruce Aylward, doradca dyrektora generalnego WHO.
Cierpi 70 proc. Polaków
Według danych pacjent.gov.pl, nawet około 70 proc. osób dorosłych osób w Polsce doświadcza bólów kręgosłupa (najczęściej w odcinku lędźwiowo-krzyżowym). Na bardzo częste odczuwanie bólu w odcinku lędźwiowo-krzyżowym skarży się już około 23 proc. Polaków w wieku około 40 lat.
- Jeżeli przyczyną bólu pleców jest choroba zapalna, wśród pacjentów najwięcej jest tych w wieku młodym i średnim. Jeśli podłożem problemu są zmiany zwyrodnieniowo-dyskopatyczne, wtedy średnia wieku pacjenta nieco się przesuwa i wówczas najczęściej są to osoby w wieku średnim oraz podeszłym - mówi w rozmowie z WP abcZdrowie reumatolog, dr Bartosz Fiałek.
Plaga bolących pleców
Co ciekawe, to wiosną częściej doświadczamy bólu kości czy stawów, co ma związek ze zmieniającymi się temperaturą oraz ciśnieniem.
- Ból pleców, czy to pochodzenia zapalnego czy niezapalnego, jest najczęściej wynikiem zmian pojawiających się zarówno w samym kręgosłupie, jak i mięśniach przykręgosłupowych. Główne przyczyny bólu niezapalnego są dwie: styl życia i styl pracy, choć można je połączyć w jedną - mówi dr Bartosz Fiałek.
- Utrzymując aktywny styl życia, możemy zredukować negatywny wpływ naszej pracy, ale to w dalszym ciągu w wielu przypadkach osiem godzin dziennie przebywania w nieprawidłowej pozycji. Większość z nas pracuje w ten sposób i często ignorujemy fakt, iż nasze ciało z ewolucyjnego punktu widzenia nie jest przystosowane do wielogodzinnej pracy stojącej czy siedzącej - dodaje lekarz.
Jak podkreśla reumatolog, to właśnie nieergonomiczna pozycja pracy połączona z siedzącym trybem życia w czasie wolnym najczęściej doprowadzają do dolegliwości kręgosłupa - zwykle na tle przeciążeniowym.
- Przeciążenia prowadzą do dwóch najczęstszych przyczyn specyficznych bólów pleców, czyli choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa oraz dyskopatii kręgosłupa. W mojej ocenie, te dwie jednostki chorobowe mogą stanowić nawet 90 proc. wszystkich przypadków bólu pleców, który możemy sprecyzować. I stanowią dziś prawdziwą plagę, choć oczywiście wiele przyczyn bólu pleców dotyczy bólu mechanicznego, czyli samoistnego, bez określonej przyczyny - ocenia dr Fiałek.
- W większości ze współczesnych prac przebywamy w pozycjach wymuszonych, czyli albo przez osiem godzin siedzimy przed komputerem albo przez cały czas stoimy. W sektorach gastronomicznych, logistycznych czy handlowych dodatkowo dochodzi do tego często np. dźwiganie. Ogrom Polaków wykonuje takie prace, więc właściwie nie należy się dziwić, że wielu z nas cierpi z powodu problemów z kręgosłupem - podsumowuje reumatolog.
Aleksandra Zaborowska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- Dziennik Gazeta Prawna
- ZUS
- MZ
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.