Trafił do szpitala z butelką w odbytnicy. Lekarze usunęli ją po trzech dniach
50-letni Irańczyk trafił do szpitala z powodu bólu brzucha i zaparć. Okazało się, że przyczyną jest butelka. Od trzech dni tkwiła w jego odbytnicy. Udało się ją usunąć i w tym przypadku obyło się bez powiłań. Lekarze ostrzegają jednak, że takie praktyki mogą mieć bardzo poważne konsekwencje dla zdrowia, a nawet życia.
1. Miał butelkę w odbytnicy
Przypadek irańskiego pacjenta został opisany przez lekarzy w "Clinical Case Reports". 50-latek skarżył się na brak apetytu, ból brzucha i zaparcia. Po trzech dniach zaniepokojona żona zawiozła go do szpitala. Po badaniach diagnostycznych, lekarze odkryli przyczynę dolegliwości. Okazało się, że w odbytnicy mężczyzny tkwi butelka o pojemności 250 ml. Z powodu wstydu i obaw przed reakcją żony, nie przyznał się jak i dlaczego się tam znalazła.
Dno butelki tkwiło w odbytnicy, a nawet wchodziło do jelita grubego, a jej górna część znajdowała się około 10 mm od otworu odbytu. Na szczęście lekarze nie stwierdzili żadnych uszkodzeń jelit.
50-latek od razu trafił na stół operacyjny. Lekarzom udało się usunąć butelkę bez żadnych powikłań. Po pięciu dniach mężczyzna został wypisany do domu. Dostał też skierowanie do kliniki psychiatrycznej, bo stwierdzono u niego objawy depresji.
2. Butelki i żarówki dla zaspokojenia seksualnego
Oprócz butelek (szklanych lub plastikowych) lekarze usuwają też inne przedmioty, które pacjenci wkładają sobie do odbytu w celu zaspokojenia seksualnego, m.in. żarówki, świetlówki, dezodoranty, ogórki, marchewki czy uchwyty narzędzi.
Lekarze ostrzegają, że takie praktyki mogą być bardzo niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia. Poważne powikłania np. opóźniona perforacja czy krwawienie z odbytnicy. Jak tłumaczą lekarze może do tego dojść nawet po usunięciu ciała obcego.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.