W jaki sposób rozszerzyć dietę dziecka?
Bez względu na to, czy Twoje dziecko od chwili narodzin karmione jest piersią czy też mlekiem modyfikowanym, w końcu nadejdzie moment, w którym będziesz musiała zmierzyć się z takim tematem jak rozszerzenie diety niemowlaka. Kiedy ów moment powinien nastąpić? Jak rozszerzyć dietę, aby służyła ona maleństwu i wspierała jego dalszy rozwój? Sprawdź!
W pierwszych miesiącach życia Twojego dziecka mleko jest podstawowym i jedynym pokarmem, jaki możesz mu serwować. Niebawem jednak należy rozszerzyć dietę o pokarmy uzupełniające, bowiem maluszek szybko rośnie i co za tym idzie, potrzebuje solidnej porcji składników odżywczych, których wkrótce samo mleko nie będzie w stanie mu zapewnić1.
1. Rozszerzenie diety niemowlaka – co mówią specjaliści?
Rozszerzenie diety niemowlaka jest konieczne nie tylko ze względu na to, że musi on otrzymać odpowiednią dawkę składników odżywczych niezbędnych do dalszego prawidłowego rozwoju, ale także dlatego, że musi zostać efektywnie przygotowany do urozmaiconej diety w przyszłości.
Choć powszechnie przyjęło się, że niemowlę powinno być żywione wyłącznie mlekiem do 6. miesiąca życia, obecnie zasady te ulegają zmianie. Wielu specjalistów jest zdania, iż rozszerzenie diety niemowlaka powinno nastąpić pomiędzy 17 a 26. tygodniem życia, czyli pomiędzy 4. a 6. miesiącem1.
Właśnie bowiem w tym czasie zanika u dziecka naturalny odruch usuwania z jamy ustnej ciał obcych i warto ten moment wykorzystać na wprowadzenie pierwszych pokarmów uzupełniających.
Poszczególne schematy żywienia różnią się między sobą w różnych krajach i cały czas są przedmiotem dyskusji. Oczywiście wprowadzenie innych pokarmów niż mleko zawsze należy najpierw przedyskutować z pediatrą prowadzącym dziecko, a także obserwować maleństwo w celu stwierdzenia, czy jest ono gotowe na rozszerzenie diety, czy nie.
Sygnały świadczące o tym, że maluszek jest gotowy do rozszerzenia diety Po pierwsze dziecko powinno umieć stabilnie utrzymać główkę i siedzieć z podparciem (powinna to być pozycja co najmniej półsiedząca). To ważne, aby w trakcie karmienia nie doszło do zakrztuszenia. Kolejną kwestią jest sama reakcja na podany pokarm – dziecko nie powinno go odruchowo wypychać językiem, ale umieć połykać.
2. Jak rozszerzyć dietę krok po kroku?
W celu rozszerzenia diety malucha możesz sięgnąć po gotowe pokarmy w słoiczkach lub przygotowywać je samodzielnie. Do tej pory panowało przekonanie, że w pierwszej kolejności koniecznie należy podawać dziecku posiłki uzupełniające składające się z warzyw – i dopiero, gdy je zaakceptuje, wprowadzać posiłki owocowe, które maluchy lubią ze względu na to, że są słodkie. Obecnie jednak nie ma wyśrubowanych zasad dotyczących tego, który posiłek podać jako pierwszy1.
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by w pierwszej kolejności wprowadzić posiłki warzywne. Istotne jest natomiast to, aby początkowo danie takie było jednoskładnikowe – dowiedzione zostało, że dzieci łatwiej akceptują nowe smaki, gdy są one wprowadzane pojedynczo2.
Nowości wprowadzaj stopniowo i w małych ilościach – na początek w zupełności wystarczą 3-4 łyżeczki. Po podaniu nowego produktu obserwuj przez kilka dni, czy nie występują reakcje alergiczne (np. wysypka) i inne niepożądane objawy (biegunki, zaparcia, płaczliwość)1.
Jeżeli posiłki przygotowujesz samodzielnie, koniecznie zadbaj o najwyższą jakość produktów, po które sięgasz. Miksuj je dokładnie na gładką papkę. Jeśli podajesz posiłek na ciepło, upewnij się, że nie jest on gorący.
Nigdy nie zostawiaj dziecka samego podczas jedzenia. Jeśli maluszek jest zainteresowany jedzeniem i chce samodzielnie jeść łyżeczką lub nawet rączkami, pozwól mu na to, aby czas karmienia kojarzył mu się pozytywnie, z przyjemnością i zabawą.
Przy pierwszych takich próbach zapewne większość jedzenia, zamiast w buzi, skończy na jego ubranku i na podłodze, dlatego odpowiednio przygotuj miejsce do karmienia i nie ubieraj maluszka w najlepsze ubranka.
Gdy dziecko nie ma ochoty na kosztowanie nowego pokarmu, nie zmuszaj go do tego. Spróbuj innym razem. Być może akurat w danej chwili nie jest głodny lub smak, który mu zaproponowałaś, zdecydowanie do niego nie przemawia. Zarówno do gotowych pokarmów, jak i samodzielnie przyrządzanych nie dodawaj cukru, soli i innych przypraw – niech dziecko pozna ich naturalny smak.
Kiedy maleństwo pozna już wiele jednoskładnikowych dań, możesz zacząć łączyć ze sobą smaki. Poza warzywami i owocami w pierwszych miesiącach życia możesz serwować mu także m.in. kaszki i kleiki, a także zmiksowane mięsko.
Pamiętaj o tym, by wszelkie wątpliwości konsultować z lekarzem pediatrą.
Materiał partnera