Źródło białka i błonnika. Ten makaron można jeść nawet na diecie

Makaron ze strączków wygląda jak ten zwykły, ale działa zupełnie inaczej. Zawiera więcej białka, błonnika i mniej węglowodanów, dlatego staje coraz bardziej popularny wśród osób na diecie. Czy rzeczywiście pomaga schudnąć i warto go jeść na co dzień? Oto, co musisz wiedzieć, zanim wrzucisz go do garnka.

Makaron ze strączków to świetna opcja dla osób, które chcą ograniczyć węglowodany proste oraz zwiększyć ilość białka i błonnika w diecie.Makaron ze strączków to świetna opcja dla osób, które chcą ograniczyć węglowodany proste oraz zwiększyć ilość białka i błonnika w diecie.
Źródło zdjęć: © NaukaJedzenia.pl

Czym różni się makaron strączkowy od klasycznego?

Makaron ze strączków różni się od klasycznego przede wszystkim składem. Zamiast mąki pszennej używa się w nim mąki z roślin strączkowych, najczęściej z soczewicy, ciecierzycy, grochu lub fasoli. Dzięki temu zawiera znacznie więcej białka roślinnego i błonnika, a mniej węglowodanów prostych. To powoduje, że ma niższy indeks glikemiczny i daje większe uczucie sytości.

Dodatkowo, makaron strączkowy jest naturalnie bezglutenowy, więc jest dobrą alternatywą dla osób z nietolerancją glutenu. Różnice widoczne są też w smaku i konsystencji, ponieważ jest bardziej wyrazisty i lekko mączny, a po ugotowaniu mniej elastyczny niż tradycyjny pszenny.

Dlaczego może wspierać odchudzanie?

Makaron ze strączków może wspierać odchudzanie z kilku powodów. Przede wszystkim jest bogaty w błonnik i białko roślinne, czyli dwa składniki, które skutecznie wydłużają uczucie sytości. Dzięki temu po zjedzeniu porcji takiego makaronu trudniej o napady głodu i podjadanie między posiłkami.

Dodatkowo, jego niższy indeks glikemiczny pomaga utrzymać stabilny poziom cukru we krwi, co z kolei wspiera kontrolę apetytu i redukcję masy ciała. W porównaniu z tradycyjnym makaronem pszennym, dostarcza też więcej składników odżywczych przy podobnej lub niższej kaloryczności, a to kluczowy aspekt w zdrowym odchudzaniu.

Pułapki i ograniczenia

Choć makaron ze strączków ma wiele zalet, nie jest produktem idealnym dla każdego i w każdej sytuacji. Jego wysoka zawartość błonnika może powodować wzdęcia, gazy i dyskomfort trawienny, zwłaszcza u osób, które nie są przyzwyczajone do dużej ilości roślin strączkowych w diecie. Warto wprowadzać go stopniowo i obserwować reakcję organizmu.

Niektóre wersje makaronów ze strączków mogą być też wysoko przetworzone, z dodatkami skrobi czy konserwantów, a to zmniejsza ich wartość odżywczą. Dodatkowo, mimo lepszej proporcji makroskładników, nadal dostarczają sporo kalorii, dlatego porcje powinny być kontrolowane, zwłaszcza w diecie odchudzającej.

Dla kogo to najlepszy wybór?

Makaron ze strączków to świetna opcja dla osób, które chcą ograniczyć węglowodany proste oraz zwiększyć ilość białka i błonnika w diecie. Szczególnie dobrze sprawdza się u osób aktywnych fizycznie, na diecie odchudzającej, a także u wegetarian i wegan, ponieważ to roślinne źródło pełnowartościowego białka.

To również dobry wybór dla osób z insulinoopornością lub cukrzycą typu 2, ponieważ dzięki niższemu indeksowi glikemicznemu wpływa łagodniej na poziom glukozy we krwi niż tradycyjny makaron. Warto jednak pamiętać, że osoby z wrażliwym układem trawiennym powinny zaczynać od mniejszych porcji, by uniknąć dolegliwości związanych z fermentacją błonnika.

Jak go wykorzystać w praktyce?

Makaron ze strączków można z powodzeniem wykorzystać w wielu codziennych daniach, podobnie jak klasyczny. Świetnie sprawdza się na bazę do sałatek na zimno, sycące obiady z warzywami oraz lekkie dania z dodatkiem oliwy i przypraw. Dzięki wyrazistemu smakowi nie potrzebuje skomplikowanych sosów. Wystarczy odrobina pesto, pomidory koktajlowe i zioła, by stworzyć pożywny posiłek.

Warto też pamiętać o jego szybszym czasie gotowania (zwykle 4–7 minut) oraz o tym, by go nie rozgotować, ponieważ wtedy łatwiej traci kształt i może być zbyt miękki. Dzięki wysokiej zawartości białka i błonnika może nawet zastąpić główny składnik białkowy w daniu, np. mięso lub tofu. To dobra baza do posiłków na wynos, ponieważ długo utrzymuje sytość oraz znosi temperatury.

Czy makaron ze strączków zawsze jest bezglutenowy?

Choć wiele osób sięga po makaron ze strączków z myślą o diecie bezglutenowej, warto uważnie czytać etykiety. Sam groch, soczewica lub ciecierzyca są naturalnie pozbawione glutenu, jednak niektóre produkty mogą być zanieczyszczone glutenem podczas produkcji lub zawierać domieszki mąki pszennej dla poprawy tekstury.

Jeśli masz celiakię lub silną nietolerancję glutenu, wybieraj wyłącznie makarony z certyfikatem „gluten free” i upewnij się, że zostały wyprodukowane w zakładzie wolnym od glutenu. To ważne nie tylko dla bezpieczeństwa, ale i skuteczności diety eliminacyjnej.

Nie każdy makaron strączkowy to dobre źródło białka

Obecność strączków w składzie nie zawsze oznacza, że produkt dostarcza dużą ilość białka. Na rynku dostępne są makarony, które zamiast mąki z całych nasion roślin strączkowych zawierają głównie skrobię, np. grochową czy z fasoli mung. Takie produkty mogą mieć niemal zerową zawartość białka i błonnika. Dlatego warto czytać nie tylko nazwę oraz skład, ale i tabelę makroskładników, by upewnić się, że wybierany makaron, który rzeczywiście wspiera założenia diety i dostarcza odpowiednie wartości odżywcze.

Makaron ze strączków to wartościowa alternatywa dla klasycznej wersji z pszenicy, szczególnie dla osób na diecie odchudzającej, bezglutenowej lub tych, które chcą zwiększyć ilość białka i błonnika w diecie. Jest bardziej sycący, wspiera kontrolę apetytu i stabilizuje poziom cukru we krwi. Choć ma nieco inną konsystencję i smak, z powodzeniem sprawdza się w wielu prostych i zdrowych daniach. Warto jednak pamiętać o umiarze i urozmaiceniu diety, traktując go jak jeden z elementów dobrze zbilansowanego menu.

Źródła

  1. NaukaJedzenia.pl

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Wspiera jelita, serce i daje uczucie sytości. Po ten napój warto sięgać codziennie
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Farmaceutka ostrzega przed brakiem leku. "Mogą nie mieć ciągłego dostępu do terapii"
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Do niedawna mieliśmy "zero" zachorowań. Obecnie chorują dziesiątki tysięcy osób
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Innowacyjne terapie raka trzustki. "To może być największy od 30 lat krok w leczeniu"
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Wirus z dzieciństwa, rak w dorosłości? BK na celowniku naukowców
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Powikłania po wypełniaczach. Jak ultrasonografia może im zapobiec?
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Leki, które mogą niszczyć kości. Ciche ryzyko, o którym warto wiedzieć
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Kardiolożka ostrzega. To "subtelne objawy zawału", od razu wzywaj pomoc
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Wczesne wykrycie raka z krwi. Na czym polega test Galleri?
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Świadczenie wspierające w 2026 roku. Nawet 4134 zł miesięcznie
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach
Smog dusi Polskę. Zagrożenie głównie w dwóch województwach
Planowe operacje wstrzymane w szpitalu w Kielcach. Interweniuje wojewoda
Planowe operacje wstrzymane w szpitalu w Kielcach. Interweniuje wojewoda