Coraz więcej chorób wątroby po pandemii. "Dochodzi do kaskady immunologicznej"
Mogą być bardzo podstępne i - nie dając objawów - zagrozić życiu. Autoimmunologiczne choroby wątroby to coraz większy, ale niedoceniany przez lekarzy problem. - Stan zapalny rozwija się i niszczy wątrobę, prowadząc do nieodwracalnych zmian - ostrzega dr n. med. Karolina Pyziak-Kowalska. Do lekarki trafia coraz więcej pacjentów w zaawansowanym stadium choroby.
Układ odpornościowy atakuje wątrobę
Nie dość, że Polacy silnie obciążają wątrobę, m.in. nadmiarem alkoholu, leków, przetworzonego jedzenia (może to prowadzić do stłuszczenia i uszkodzenia wątroby nawet w młodym wieku), to jeszcze lekarze alarmują, że mamy nowy problem.
- Ostatnio obserwujemy wyraźny wzrost autoimmunologicznych chorób wątroby. Do niedawna takie przypadki zdarzały się sporadycznie, dziś wykrywamy je coraz częściej – nawet u kilku pacjentów miesięcznie. Niewątpliwie ma to związek z pandemią COVID-19. Chodzi jednak o wpływ samego wirusa, a nie szczepień – nie ma żadnych dowodów naukowych na to, że szczepienia mogą powodować reakcje autoimmunologiczne - tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie dr n. med. Karolina Pyziak-Kowalska, specjalistka chorób zakaźnych i ekspertka w dziedzinie chorób wątroby.
- Badania jasno pokazują, że to zakażenie koronawirusem silniej mobilizuje układ odpornościowy, który może częściej atakować wątrobę. W efekcie dochodzi do tzw. kaskady immunologicznej. W uproszczeniu można powiedzieć, że układ odpornościowy "myli się" i zaczyna postrzegać własne komórki wątroby jako obce, traktując je jak zagrożenie - wyjaśnia lekarka.
Nawet jeden na 10 Polaków może mieć jakąś chorobę autoimmunologiczną. To ponad 80 różnych schorzeń (m.in. reumatoidalne zapalenie stawów, choroba Hashimoto, toczeń czy stwardnienie rozsiane), za którymi stoi właśnie nieprawidłowe funkcjonowanie układu immunologicznego.
Zobacz także: Cierpi co 10. Polak. Chorzy orientują się dopiero latem
- Choroby autoimmunologiczne atakują bardzo podstępnie i dlatego są tak niebezpieczne, bo wielu pacjentów otrzymuje diagnozę dopiero po wielu latach i niekończących się wizytach u lekarzy, którzy nie potrafią znaleźć przyczyny. Tymczasem w organizmie może już dojść do nieodwracalnych zmian, które mogą prowadzić do kalectwa czy nawet śmierci - zaznaczała w rozmowie z WP abcZdrowie Violetta Zajk, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Młodych z Zapalnymi Chorobami Tkanki Łącznej "3majmy się razem".
- Po pandemii z powodu masowych zakażeń koronawirusem obserwujemy wysyp chorób autoimmunologicznych, ale powodem mogą być także inne infekcje np. w obrębie jamy ustnej, przyczynić się może do tego nawet jeden zepsuty ząb - dodaje.
"Ciche zapalenie"
W przypadku autoimmunologicznych chorób wątroby skutki są podobne jak w chorobach tego narządu wywołanych przez inne czynniki np. metaboliczne, alkohol czy infekcje wirusowe.
- Przewlekły stan zapalny prowadzi do włóknienia, a to w konsekwencji do marskości i niewydolności wątroby. Narząd traci wtedy swoją funkcję, co może stanowić zagrożenie życia – podkreśla dr Pyziak-Kowalska.
Dlatego kluczowe jest jak najszybsze wykrycie choroby i rozpoczęcie leczenia. - Brak właściwej diagnozy sprawia, że stan zapalny się rozwija i niszczy wątrobę, prowadząc do nieodwracalnych zmian. Niestety o autoimmunologicznych chorobach wątroby mówi się bardzo mało, przez co pacjenci długo nie wiedzą, że mają problem – wskazuje lekarka.
- Z drugiej strony, choroba może długo nie dawać objawów, bo wątroba nie boli. Symptomy bywają niejednoznaczne – to na przykład przewlekłe zmęczenie, bóle stawów czy świąd skóry, których nie kojarzymy z wątrobą. Jeśli jednak utrzymują się przez dłuższy czas, warto wykonać badania enzymów wątrobowych. Bardziej charakterystyczna żółtaczka może już świadczyć o zaawansowanej chorobie – wyjaśnia ekspertka.
Dodaje, że najczęściej pacjenci zgłaszają się już z zaawansowaną chorobą autoimmunologiczną. - Rzadko udaje się wykryć chorobę przypadkiem, np. podczas badań kontrolnych, kiedy mamy szansę "wyłapać" ją na wczesnym etapie – przyznaje dr Pyziak-Kowalska.
- Choroba często przebiega w postaci tzw. cichego zapalenia, z którego pacjent nie zdaje sobie sprawy. Dlatego tak ważne jest, by osoby z nieprawidłowymi wynikami enzymów wątrobowych były odpowiednio kierowane już przez lekarza rodzinnego - wskazuje lekarka.
Jeśli wykluczone są otyłość, stłuszczenie wątroby i nadużywanie alkoholu, należy zawsze wziąć pod uwagę chorobę autoimmunologiczną. - Przyczyny należy szukać do skutku, a niestety wciąż zdarza się, że pacjent zostaje "odprawiony z kwitkiem", bo lekarz nie znajduje przyczyny – przyznaje ekspertka.
Chorują głównie kobiety
Wśród pacjentów z autoimmunologiczną chorobą wątroby przeważają kobiety, ale diagnozuje się także mężczyzn. - Najwięcej jest pacjentek w wieku 30-50 lat. Zdarzają się osoby, które wcześniej nie miały problemów z wątrobą czy chorób autoimmunologicznych, ale też takie, które już zmagają się z innymi problemami – np. cukrzycą typu 1 czy chorobą Hashimoto – wskazuje dr Pyziak-Kowalska.
- Oczywiście, im więcej czynników ryzyka, tym gorzej – wątroba jest wtedy bardziej obciążona, a przebieg choroby może być szybszy i bardziej gwałtowny. Tak się dzieje, gdy na chorobę autoimmunologiczną nakłada się stłuszczenie wątroby – z powodu alkoholu czy czynników metabolicznych – podkreśla lekarka.
Dodaje, że w leczeniu chorób autoimmunologicznych stosuje się leki immunosupresyjne. - Mają one za zadanie "wyciszyć" układ odpornościowy i dają bardzo dobre efekty. Im szybciej rozpoczniemy leczenie, tym lepiej - wyjaśnia ekspertka.
- Są oczywiście wyjątkowe sytuacje – jak u jednej z moich ostatnich pacjentek, 29-latki tuż po porodzie, u której musieliśmy odroczyć wprowadzenie leków immunosupresyjnych ze względu na karmienie piersią. Warto jednak pamiętać, że choroba autoimmunologiczna może pojawić się w sytuacjach, które silnie obciążają organizm – jak ciąża, poród czy infekcja – zaznacza. Lekarka podkreśla, że leczenie musi iść w parze ze zmianą stylu życia – ograniczeniem lub rezygnacją z alkoholu i dietą, która nie obciąża wątroby.
Katarzyna Prus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródło: WP abcZdrowie
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.