Drób karmiono olejami do produkcji smarów. Wszyscy mogliśmy jeść mięso na bazie chemikaliów
Kurczaki, indyki i kaczki dostępne w polskich sklepach mogły być karmione paszą z dodatkiem olejów technicznych. Tego typu dodatki nigdy nie powinny trafić do żywności, są przeznaczone do produkcji smarów i biopaliw. Trwa śledztwo, ale sprawa może mieć gigantyczny zasięg. Z informacji, do których dotarła Wirtualna Polska, wynika, że pod lupą jest co najmniej 66 zakładów, należących do kilku największych koncernów produkujących m.in. pasze dla zwierząt.
W tym artykule:
Drób faszerowano paszą ze sfałszowanymi olejami
Drób hodowany przemysłowo jest "dokarmiany" tłuszczami, które powodują szybszy przyrost masy ciała i zwiększają liczbę znoszonych jaj. Zgodnie z obowiązującymi normami tłuszcze muszą spełniać określone wymogi i powinny być produkowane na bazie m.in. olejów rzepakowego, słonecznikowego, palmowego lub kokosowego.
Z ustaleń Szymona Jadczaka, dziennikarza Wirtualnej Polski, wynika, że poznańska spółka B., w której 90 proc. udziałów ma niemiecki koncern, ściągała do Polski techniczne kwasy tłuszczowe przeznaczone do produkcji biopaliw, smarów i olejów technicznych, które nie mogły być stosowane w przemyśle spożywczym.
Wstępne wyniki śledztwa wskazują, że w jednym z podpoznańskich zakładów techniczne tłuszcze były odpowiednio "przerabiane" i łączone ze spożywczymi, a później sprzedawano je producentom pasz.
Uwielbiała energetyki. Miała wątrobę jak alkoholik
Ściągane produkty mogły zawierać pestycydy
Śledztwo trwa, ale już wstępne ustalenia są porażające. Wynika z nich m.in., że ściągane do Polski substancje mogły zawierać duże ilości pestycydów. Mogą one uszkadzać pracę układu sercowo-naczyniowego, pokarmowego czy nerwowego.
- Spożywanie większej ilości pestycydów niż dozwolona naraża na wystąpienie poważnych skutków zdrowotnych. Obecnie zmagamy się z plagą alergii pokarmowych, które są wynikiem spożywania pestycydów. Kiedyś nie występowały one z taką częstotliwością jak obecnie. Liczne badania dowodzą, że pestycydy mogą powodować uszkodzenia skóry i oczu, uszkadzają także układ kostny. Prawdą jest także to, że zanieczyszczenie pestycydami wiąże się z występowaniem nowotworów, w tym białaczki dziecięcej, a także opóźnienia w rozwoju – tłumaczyła w rozmowie z WP abcZdrowie dr Hanna Stolińska, dietetyk kliniczny WUM oraz wieloletnia pracowniczka Instytucie Żywności i Żywienia.
Z ustaleń Wirtualnej Polski wynika, że sfałszowany tłuszcz trafiał do co najmniej dwóch produktów przeznaczonych do wzbogacania pasz dla drobiu. Dziennikarze dotarli do pism, które skierowano do powiatowych lekarzy weterynarii w całej Polsce. Inspektoraty z powiatów, w których produkowano pasze z tłuszczów dostarczanych przez poznańską firmę, skierowały ostrzeżenia do powiatów, gdzie mogły trafić skażone wyroby.
Katarzyna Grzęda-Łozicka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.