Trwa ładowanie...

Heparyna a koronawirus. Chroni przed zakrzepicą i zatorami, zmniejsza ryzyko śmierci przy COVID-19

Heparyna może zmniejszyć ryzyko powstawania zakrzepów krwi u chorujących na COVID
Heparyna może zmniejszyć ryzyko powstawania zakrzepów krwi u chorujących na COVID (Getty Images)

Ponad 16 proc. chorujących na COVID-19 jest narażonych na zakrzepicę czy zator. Kolejne badania wskazują na korzystne efekty zastosowania u hospitalizowanych pacjentów heparyny. Okazuje się, że kluczowy jest czas podania leku.

spis treści

1. Wczesne podanie heparyny zmniejsza ryzyko zgonu

Grupa naukowców pod kierownictwem dr. Andrea De Vito z Wydziału Chorób Zakaźnych Uniwersytetu Sassari we Włoszech wzięła pod lupę przebieg choroby i liczbę zgonów wśród starszych pacjentów, którzy dostali heparynę na wczesnym etapie infekcji. Badania Włochów po raz kolejny dowodzą, że podanie heparyny drobnocząsteczkowej (LMWH) zmniejsza ryzyko zgonu u chorujących na COVID-19.

Heparyna może zmniejszyć ryzyko powstawania zakrzepów krwi u chorujących na COVID
Heparyna może zmniejszyć ryzyko powstawania zakrzepów krwi u chorujących na COVID (Getty Images)
Zobacz film: "Co to jest zakrzepica żył głębokich?"

Wśród 734 analizowanych przypadków 296 pacjentów otrzymywało heparynę w ciągu 5 dni od pierwszych objawów zakażenia lub pozytywnego testu, z kolei 196 osobom podano lek na późniejszym etapie choroby. Pozostali nigdy jej nie przyjmowali.

- Śmiertelność w grupie osób, które wcześnie otrzymały heparynę była istotnie niższa (13 proc. vs. 25 proc.). Mamy silne dane naukowe, które wskazują, że antykoagulanty, szczególnie dotyczy to heparyn drobnocząsteczkowych, są skuteczne i zmniejszają ryzyko śmierci przy ciężkim przebiegu COVID-19 - mówi Bartosz Fiałek, reumatolog, popularyzator wiedzy medycznej na temat COVID.

To nie pierwsze badania, które wskazują na korzyści związane z zastosowaniem heparyny u pacjentów, którzy z powodu COVID trafiali do szpitali. Wcześniej naukowcy z London School of Hygiene and Tropical Medicine po analizie danych obejmujących blisko 4,3 tys. pacjentów, którzy otrzymali leki przeciwzakrzepowe w pierwszych godzinach po przyjęciu do szpitala, rzadziej umierali. Naukowcy wyliczyli, że zastosowanie terapii przeciwzakrzepowej może zmniejszyć ryzyko zgonu nawet o 27 proc.

2. Incydenty zakrzepowo-zatorowe u 16,5 proc. chorujących na COVID

Lek. Bartosz Fiałek przypomina, że epizody zakrzepowo-zatorowe są jedną z głównych przyczyn zgonów w przebiegu COVID-19.

- Te incydenty zakrzepowo-zatorowe występują z dużą częstotliwością, jeżeli chodzi o COVID-19. Szacuje się, że pojawiają się u ok. 16,5 proc. wszystkich pacjentów z COVID. Są opisywane udary mózgu, zatorowość płucna, zawały mięśnia sercowego, zakrzepice żył głębokich kończyn dolnych - wyjaśnia lekarz.

- COVID-19 prowadzi do lokalnego zapalenia naczyń, co sprzyja zmianom zakrzepowym. Okazuje się, że wirus ma predyspozycje do śródbłonka naczyń. Jeżeli one wcześniej są zmienione, np. miażdżycowo, to tym więcej tych zmian może być. Mam na myśli osoby z rozwiniętą chorobą krążenia, ze zmianami miażdżycowymi. Obserwujemy u nich zwiększoną produkcję fibrynogenu, d-dimerów i powikłania, które często ujawniają się już po przejściu ostrej fazy choroby. Ta zwiększona krzepliwość jest wynikiem reakcji z nabłonkiem. Wirus wywołuje tzw. vasculitis, czyli odcinkowe zapalenie naczyń, czyli zmiany zapalne - tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji UM w Białymstoku.

3. Jednym z możliwych powikłań - małopłytkowość poheparynowa

Właśnie dlatego pacjenci z COVID, którzy wymagają hospitalizacji najczęściej standardowo otrzymują leczenie przeciwkrzepliwe. Lekarze ostrzegają jednak pacjentów, by nie sięgali po heparynę "na własną rękę" w przypadku łagodnego przebiegu COVID. Szacuje się, że w Polsce każdego dnia jest sprzedawanych ok. 16 tys. opakowań heparyn.

- Generalnie przy łagodnym przebiegu nie powinno się włączać leków przeciwzakrzepowych, bo nie każdy przypadek jest bezpośrednio związany ze zwiększonym ryzykiem incydentów zakrzepowo-zatorowych. Wskazaniem jest ciężki przebieg z wysokimi wykładnikami stanu zapalnego, kiedy mamy burzę cytokinową, nadpłytkowość, leukocytozę, zapalenie płuc, wtedy to ryzyko faktycznie wzrasta. Infekcje w większości przypadków wpływają na zwiększenie stężenia d-dimerów, a ten parametr można uznawać za swego rodzaju ryzyko wystąpienia epizodów zakrzepowo-zatorowych - tłumaczy doktor Fiałek.

Przeciwskazaniem do podania heparyny mogą być m.in. choroby nerek, choroby układu pokarmowego, m.in. wrzody, nadżerki czy uczulenie na heparynę.

- Jednym z powikłań po stosowaniu heparyn drobnocząsteczkowych jest małopłytkowość poheparynowa. Stosując więc heparyny, może dojść u nas, paradoksalnie, do zakrzepicy. Tak jak po zaszczepieniu dochodzi do małopłytkowości poszczepiennej, tak po heparynie może dojść do małopłytkowości poheparynowej – ostrzega w rozmowie z WP abcZdrowie dr hab. n. med. Łukasz Paluch, flebolog.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze