Kaszanka często budzi kontrowersje. Ale czy jest zdrowa? Zdziwisz się
Jednych odrzuca na samą myśl tego, co zawiera. Inni zajadają się nią z przyjemnością. Kaszanka od lat wzbudza skrajne emocje. Uznawana przez wielu za przeżytek PRL-u albo coś, co wypada jeść tylko na grillu u starego wuja. Tymczasem ten niepozorny produkt ma znacznie więcej do zaoferowania, niż się wydaje.
W tym artykule:
Choć powstaje z krwi i podrobów, w rzeczywistości dostarcza cenne składniki, zwłaszcza żelazo, cynk i witaminy z grupy B. Dobrze przygotowana, w rozsądnej ilości i z odpowiednim dodatkiem, może znaleźć swoje miejsce nawet w diecie osoby mocno dbającej o zdrowie. Zanim więc skreślisz ją z menu, sprawdź, co naprawdę kryje się w kaszance i czy jej zła opinia jest w pełni zasłużona.
Co to właściwie jest kaszanka i skąd się wzięła?
Kaszanka to jedno z najstarszych dań mięsnych, które przetrwało w niemal niezmienionej formie od wieków. W klasycznej wersji składa się z kaszy (zwykle gryczanej lub jęczmiennej), krwi wieprzowej, podrobów (najczęściej wątroby) i przypraw. Całość trafia do naturalnego jelita i jest parzona, a następnie często pieczona, smażona lub grillowana.
Choć dziś kojarzy się głównie z kuchnią polską, podobne produkty występują w wielu krajach, np. w Niemczech jako blutwurst, w Wielkiej Brytanii black pudding, a w Hiszpanii morcilla. Kaszanka była kiedyś symbolem gospodarności, ponieważ pozwalała wykorzystać niemal wszystkie części zwierzęcia po uboju, bez marnowania jedzenia.
Dziś budzi kontrowersje głównie przez składniki, które dla wielu brzmią zniechęcająco. Jednak to właśnie dzięki nim ma tak wyjątkową odżywczość. Oczywiście pod warunkiem, że mówimy o dobrej jakości produkcie, a nie wersji pełnej zbędnych dodatków.
Wartości odżywcze kaszanki mogą zaskoczyć
Choć kaszanka ma opinię ciężkostrawnej i tłustej, jej skład pozytywnie zaskakuje. Dobrej jakości produkt to nie tylko kasza i tłuszcz, ale to także cenne źródło białka, żelaza hemowego, cynku oraz witamin z grupy B, szczególnie B12. W porównaniu do wielu przetworzonych wyrobów mięsnych, kaszanka często wypada korzystniej, zwłaszcza jeśli nie zawiera sztucznych dodatków czy nadmiaru konserwantów.
Porcja kaszanki (100 g) dostarcza przeciętnie około 200–300 kcal, w zależności od zawartości tłuszczu. Zawiera również sporo białka i żelaza w dobrze przyswajalnej formie, dlatego bywa polecana osobom z jego niedoborem.
Klucz tkwi jednak w jakości. Kaszanka z dobrego źródła, bez zbędnych wypełniaczy, może być ciekawym uzupełnieniem diety. Niekoniecznie codziennym, ale na pewno bardziej wartościowym, niż sugerują jej stereotypy.
Kontrowersje wokół składników, czyli co naprawdę może niepokoić?
Skład kaszanki budzi emocje i trudno się temu dziwić. Krew, podroby, tłuszcz i kasza to połączenie, które wielu osobom kojarzy się z czymś ciężkim i mało apetycznym. Najwięcej obaw dotyczy właśnie krwi i podrobów. Choć to one odpowiadają za wysoką zawartość żelaza, cynku i witamin z grupy B, są też miejscem, w którym mogą kumulować się niepożądane substancje, jeśli pochodzą z niskiej jakości hodowli.
Podroby bywają źródłem cholesterolu i tłuszczu nasyconego, dlatego nie powinny dominować w diecie, ale spożywane od czasu do czasu, w rozsądnej ilości, nie są zagrożeniem dla zdrowych osób. Więcej zastrzeżeń można mieć do kaszanek produkowanych przemysłowo. W ich składzie często pojawiają się wzmacniacze smaku, stabilizatory i konserwanty, które obniżają wartość odżywczą i jakość produktu.
To właśnie skład, a nie sama idea kaszanki, powinien być powodem do refleksji. Produkt z lokalnej masarni, o prostym i czytelnym składzie, będzie znacznie lepszym produktem niż jego marketowy odpowiednik pełen dodatków i często tanich wypełniaczy.
Dla kogo kaszanka może być dobrym wyborem?
Choć nie każdy ją lubi, kaszanka jest korzystnym wyborem dla wielu osób. Ze względu na wysoką zawartość dobrze przyswajalnego żelaza, sprawdzi się szczególnie u osób z jego niedoborem lub zwiększonym zapotrzebowaniem, np. kobiet miesiączkujących, sportowców czy osób po intensywnym wysiłku fizycznym.
To także wartościowa opcja dla tych, którzy jedzą mięso, ale chcą wybierać produkty mniej przetworzone i bardziej odżywcze niż typowe, średniej jakości odzwierzęce opcje z marketu. Kaszanka zawiera też sporo białka i witamin z grupy B, których może brakować osobom na monotonnej diecie.
Dla osób ograniczających mięso, ale nierezygnujących z niego całkowicie, kaszanka może być formą świadomego wyboru. Szczególnie wtedy, gdy pochodzi z dobrego źródła, a jej skład jest prosty i przejrzysty. W takiej wersji może być nie tylko sycącym dodatkiem do posiłku, ale i sposobem na zmniejszenie marnowania surowców zwierzęcych.
Jak jeść kaszankę, żeby wyszła na zdrowie?
To nie tylko kwestia czy, ale też jak ją jeść. Kaszanka smażona na głębokim tłuszczu z cebulą to klasyczne, ale niezbyt lekkie i rozsądne połączenie. Znacznie lepiej sprawdza się w wersji pieczonej, grillowanej lub duszonej, najlepiej z dodatkiem warzyw, które wspierają trawienie i równoważą zasobność dania.
Warto unikać łączenia kaszanki z dużą ilością białego pieczywa czy przetworzonych dodatków. Lepiej postawić na kiszonki, surówki z kapusty, buraki, ogórki lub pieczoną dynię. Produkty te nie tylko dodają smaku, ale też wspomagają układ trawienny i mogą pomóc lepiej przyswoić zawarte w kaszance żelazo.
Najważniejszy jednak jest umiar. Kaszanka nie musi być stałym elementem diety, ale w rozsądnych ilościach, dobrej jakości i w odpowiednim towarzystwie, może być ciekawym urozmaiceniem zdrowego menu.
Kaszanka budzi kontrowersje, ale nie zawsze zasłużenie. Choć jej skład może odstraszać, to właśnie dzięki niemu dostarcza sporo białka, żelaza, cynku i witamin z grupy B. Kluczowe jest jednak, by wybierać produkty dobrej jakości, czyli bez zbędnych dodatków, z czytelnym składem i najlepiej od sprawdzonego producenta.
W odpowiedniej wersji kaszanka może wspierać dietę osób aktywnych, z niedoborami żelaza lub tych, które cenią świadome podejście do jedzenia i szanują każdy składnik. Przyrządzona lekko i z warzywnymi dodatkami, ma nie tylko smak, ale i wartości.
Choć nie powinna być codziennym elementem diety to od czasu do czasu może pozytywnie zaskoczyć zarówno smakiem, jak i składem, który wbrew opiniom nie wypada tak źle.
Źródła
- NaukaJedzenia.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.