Koronawirus a choroby współistniejące - czym są i dlaczego zwiększają śmiertelność?
Pandemia koronawirusa nie zwalnia. Coraz więcej osób choruje i umiera. Z danych przekazywanych codziennie przez Ministerstwo Zdrowia wiemy, że w większości, osoby umierające miały "choroby współistniejące". Co to oznacza?
1. Choroby współistniejące (wielochorobowość)
Wielochorobowość to jednoczesne występowanie u pacjenta dwóch lub więcej schorzeń, które zwiększają się w zależności od wieku pacjenta. Im człowiek jest starszy, tym więcej choruje.
- Zwykle osoby w podeszłym wieku mają wiele schorzeń, które występują równolegle. Najczęściej są to choroby serca czy wątroby występujące jednocześnie z cukrzycą lub nadciśnieniem – wyjaśnia internista Piotr Piotrowski.
Wraz z wiekiem zwiększa się również ilość niepełnosprawności wynikających typowo z podeszłego wieku.
Badania opublikowane w "Journal of Comorbidity", pokazują, że wielochorobowość dotyka nawet 95 proc. populacji po 65 r.ż.
- Choroby współistniejące nie występują tylko ze względu na wiek. Coraz częściej przychodzą do mnie pacjenci, którzy są w wieku produkcyjnym i występuje u nich szereg chorób. W moim gabinecie pojawią się 35-latkowie z kilkoma schorzeniami i obawiam się, że teraz będzie coraz częściej. Obwiniałbym za to styl życia i ciągły stres – wyjaśnia lekarz.
2. Co ma wpływ na rozwój chorób współistniejących?
Oprócz wieku i stresu, na rozwój chorób współistniejących wpływ mogą mieć:
- stany zapalne,
- przewlekłe zakażenia,
- zaburzenia metaboliczne,
- podatność genetyczna.
- Wpływ na wielochorobowość mają również nałogi pacjenta. Palenie tytoniu, spożywanie alkoholu, a nawet intensywne treningi, które nie są konsultowane z trenerem. Narażone są również osoby z zaburzeniami odżywiania i obciążone genetycznie – wyjaśnia dr Piotrowski.
Zobacz także: Koronawirus: czemu lepiej nie robić testu, kiedy pacjent nie ma objawów? Ekspert odpowiada
3. Choroby współistniejące a koronawirus SARS-CoV-2
Koronawirus SARS-CoV-2 powoduje chorobę COVID-19. U 80 proc. zarażonych objawy są łagodne lub nie występują, jednak kiedy organizm jest osłabiony walką z chorobą współistniejącą, wówczas przebieg zarażenia może mieć charakter ostry i prowadzić do śmierci.
Do tej pory odnotowano, że największe ryzyko śmierci w przypadku zarażenia koronawirusem mają pacjenci z chorobami serca (10,5 proc.), cukrzycą i nadciśnieniem (7,3 proc).
W grupie wysokiego ryzyka znajdują się również pacjenci, którzy skończyli 80 lat.
- Musimy pamiętać, że każda infekcja wirusowa osłabia organizm i pozostawia w nim ślad, np. w postaci zapalenia płuc. Starszy organizm może nie poradzić sobie z infekcją i stanie się niewydolny – podsumowuje lekarz.
Zobacz także: Pierwsza osoba zaszczepiona na koronawirusa
|#dziejesienazywo: Groźne powikłania po grypie (WIDEO)|#dziejesienazywo: Jak odróżnić infekcję wirusową od bakteryjnej? (WIDEO)"]
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.