Lekarze alarmują. Przewlekła migrena może doprowadzić nawet do udaru
Światłowstręt, wrażliwość na dźwięki i zapachy, nudności oraz wymioty – to oprócz silnego bólu głowy główne objawy migreny. Mało kto wie, do jakich powikłań może doprowadzić przewlekła migrena. Okazuje się, że jednym z nich jest udar mózgu. Badania dowodzą, że niektóre osoby z migreną są na niego narażone dwukrotnie bardziej.
1. Jak odróżnić migrenę od zwykłego bólu głowy?
Według Światowej Organizacji Zdrowia migrena jest jedną z 20 chorób o największym negatywnym wpływie na życie człowieka i drugą w kolejności, po udarach mózgu, która wiąże się z największym obciążeniem zdrowotnym.
Co ważne, może pojawić się w każdym wieku, jednak u prawie 90 proc. chorych pierwszy napad bólu występuje przed 40. rokiem życia. Częstość występowania migreny w populacji polskiej jest przez naukowców oceniana na około 8 proc., z czego 75 proc. stanowią kobiety, a 25 proc. mężczyźni.
Neurolodzy alarmują jednak, że w Polsce rzeczywista liczba osób zmagających się z migreną jest niedoszacowana, ponieważ część chorych nie zgłasza się z tego powodu do lekarza. Znikoma świadomość społeczna na temat migreny, mity i stereotypy, które wokół niej powstały, powodują, że choroba jest bagatelizowana.
W rozmowie z WP abcZdrowie prof. dr n. med. Konrad Rejdak, kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Szpitala Klinicznego nr 4, Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego wyjaśnia, z jakim rodzajem migreny spotyka się najczęściej:
- Migrena to rodzaj bólu głowy, który charakteryzuje się epizodami silnego, pulsującego bólu zwykle po jednej stronie głowy. Migrena może występować z aurą (czyli z objawami neurologicznymi, takimi jak zaburzenia widzenia lub mowy), ale znacznie częstsza jest migrena bez aury, która ma zazwyczaj charakter jednostronny, pulsujący i trwa od 4 do 72 godzin, ale też może trwać znacznie dłużej.
Jak tłumaczy prof. dr n. med. Rejdak często towarzyszą jej nudności i wymioty oraz nadwrażliwość na światło i dźwięki. Bόl może narastać przy rutynowej aktywności fizycznej, np. potrząsaniu głową.
- Ból może być oczywiście też obustronny, może dotyczyć okolicy potylicznej, ale najczęściej lokalizuje się czołowo w okolicy oczodołów i skroni. Tak naprawdę może współistnieć kilka różnych typów bólu głowy u danego pacjenta, które mogą mieć związek z innymi chorobami pacjenta. Ponadto wyróżniamy migrenę przewlekłą, w której dochodzi do nasilenia częstości bólów i uważa się, że jeśli ból trwa co najmniej 15 dni w miesiącu, to wskazuje to właśnie na formę przewlekłą, co jest bardzo uciążliwe dla pacjenta – precyzuje neurolog.
Migrenie często towarzyszą objawy, takie jak:
- światłowstręt,
- nadwrażliwość na dźwięki i zapachy,
- nudności oraz wymioty,
- zaburzenia widzenia,
- połowicze drętwienia,
- zaburzenia mowy.
Przyczyny migreny nie są do końca znane, ale uważa się, że na jej rozwój wpływają czynniki genetyczne, hormonalne, emocjonalne, a także czynniki środowiskowe, takie jak zmiany pogody czy dieta.
2. Powikłania migreny mogą być poważne
Migrena może prowadzić do poważnych powikłań, zwłaszcza w przypadku kiedy jest przewlekła lub nieleczona. Zwróciła na nie uwagę farmaceutka Anna Wyrwas, która w mediach społecznościowych na własnym przykładzie opisała, czym jest jedno z najczęstszych powikłań choroby, czyli stan migrenowy.
"W zeszłym tygodniu sama przeżyłam stan migrenowy, czego nie życzę nikomu. Tak długotrwały ból połączony z wymiotami i ogólną niepełnosprawnością zmiótł mnie całkowicie z życiowej planszy. Trafiłam na KOR (Kliniczny Oddział Ratunkowy - red.), gdzie profesjonalnie się mną zajęto. Po kilku godzinach badań i podaży leków na oddziale doprowadzono mnie do życia i wypisano do domu" – napisała na Instagramie farmaceutka.
Jak wyjaśnia Wyrwas, o stanie migrenowym mówi się wtedy, gdy napad silnej migreny utrzymuje się powyżej 72h (trzy dni). Taki stan doprowadza do wycieńczenia całego organizmu z odwodnieniem, uporczywymi wymiotami, nudnościami i brakiem apetytu włącznie.
"W takiej sytuacji powinien być leczony w warunkach szpitalnych" – nie ma wątpliwości farmaceutka.
- Migrena bardzo często współistnieje także z depresją i zaburzeniami lękowymi, obie choroby mogą wywoływać objawy, które nasilają się i nakładają się na siebie – dodaje prof. Rejdak.
Okazuje się, że niemal wszystkie leki stosowane doraźnie w napadzie migreny zaostrzają przebieg depresji i obniżają skuteczność jej leczenia. Natomiast leki stosowane w leczeniu depresji nasilają objawy migrenowe. To błędne koło, z którego pacjent nie jest w stanie się wyrwać.
3. Ryzyko udaru mózgu dwa razy częstsze u osób z migreną
Istnieje wiele badań naukowych dotyczących powikłań migreny, w tym powikłań związanych z układem nerwowym, takich jak udar mózgu. Z danych Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, że rocznie udar niedokrwienny mózgu dotyka ponad 70 tys. Polaków.
Przykładowo według badania opublikowanego w "Journal of Headache and Pain", ryzyko udaru mózgu u pacjentów z migreną z aurą jest około dwukrotnie większe niż u osób bez migreny. Badanie wykazało również, że ryzyko udaru mózgu wzrasta wraz z częstotliwością i nasileniem migreny.
- U pacjentów z migreną spotykamy takie drobne zmiany niedokrwienne w mózgu. Nie jest to do końca wyjaśnione, czy to jest czynnik sprawczy, czy tylko koincydencja. Natomiast w migrenie dochodzi do zmian naczyniowych skurczu naczyń, a potem rozkurczu tych naczyń mózgowych, co też może wywołać efekt niedokrwienia. Te drobne zmiany widoczne w mózgu mają niewyjaśniony charakter. Mogą być też wyrazem choroby małych naczyń mózgowych. Połączenie współistnienia migreny z innymi czynnikami ryzyka zwiększa znacznie ryzyko udaru niedokrwiennego mózgu, czym można tłumaczyć te dane populacyjne – wyjaśnia prof. Rejdak.
Z kolei badanie opublikowane w European Journal of Neurology sugeruje, że pacjenci z migreną mają większe ryzyko wystąpienia choroby tętnic obwodowych, która może prowadzić do udaru mózgu.
- Migrena, zwłaszcza w połączeniu z innymi czynnikami ryzyka, może stanowić również jeden z czynników sprzyjających udarom. Oczywiście, za wiele byłoby powiedzieć, że migrena daje udar mózgu u każdego pacjenta, niemniej jeżeli przykładowo jest to kobieta paląca papierosy, przyjmująca leki antykoncepcyjne, która ma niskie ciśnienie albo nadciśnienie plus migrenę, to taki konglomerat czynników faktycznie może doprowadzić do udaru – tłumaczy neurolog.
Inne badanie opublikowane w czasopiśmie "Stroke" wykazało natomiast, że ryzyko udaru mózgu związane z migreną z aurą jest szczególnie wysokie u osób z mutacją w genie MTHFR, który bierze udział w metabolizmie homocysteiny.
- Generalnie wszystko wskazuje na to, że do migreny mamy wrodzoną skłonność. Natomiast jest to choroba, która może się pojawić w pewnym kresie życia i po wielu latach ustąpić. Może mieć też bardzo zmienny obraz i u każdego przejawiać się inaczej. Wiemy o tym, że częściej chorują panie i że ten czynnik genetyczny jest często wyraźny – podkreśla ekspert.
Niestety nie są znane skuteczne sposoby zapobiegania migrenie, natomiast u chorujących znanych jest wiele czynników prowokujących wystąpienie napadu bólu głowy, których unikanie pozwala zmniejszyć ryzyko wystąpienia takiego bólu głowy.
Zalicza się do nich:
- stres,
- zmiany hormonalne (np. miesiączka u kobiet, przyjmowanie leków hormonalnych),
- niektóre pokarmy (alkohol, tłuste potrawy),
- głód,
- niedobór snu,
- zmęczenie,
- duży wysiłek fizyczny,
- gwałtowne zmiany pogody,
- pobyt w górach na dużych wysokościach.
Katarzyna Gałązkiewicz, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.