Niebezpieczny przysmak. Niemal 900 osób padło ofiarą poważnego zatrucia
Na japońskiej wyspie Honsiu, w jednej z restauracji doszło do tragicznego w skutkach zatrucia pokarmowego. Goście raczyli się tamtejszym przysmakiem, "płynącym makaronem", który był źródłem groźnej bakterii. Kilkaset osób z objawami, z czego ponad 20 wymagało hospitalizacji.
1. Niemal 1300 osób złożyło skargę. Ruszyło śledztwo
W restauracji położonej w mieście Tsubata w prefekturze Ishikawa, leżącej w środkowej części japońskiej wyspy Honsiu goście zatruli się jedną z serwowanych w lokalu potraw. O sprawie donosi dziennik "Asahi Shimbun", który przekazał, że prefektura ujawniła informację o przyjęciu skargi na lokal od 1298 osób.
Gościły one we wspomnianym lokalu w okresie buddyjskiego święta zmarłych O-Bon. Zawiadomienia spłynęły od osób, które uskarżały się na dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego. Zatrucie potwierdzono u 892 z nich, przy czym 22 wymagały hospitalizacji.
Śledztwo ujawniło, że goście restauracji spożywali grillowanego w soli pstrąga górskiego oraz tzw. płynący makaron, nagashi somen. To rodzaj bardzo cienkiego, pszennego makaronu, podawanego w specyficzny sposób. W długiej rynnie, która wiedzie przez całą restaurację, płynie zimna, czysta woda. W niej umieszcza się wspomniany makaron, a klienci restauracji wyławiają go pałeczkami, a następnie zanurzają w wybranym sosie i zjadają.
Z uwagi na specyficzny sposób podania potrawy władze prefektury zajmujące się śledztwem postanowiły zbadać wodę w restauracji. Wykryto w niej bakterie z rodzaju Campylobacter.
Skala incydentu jest tak duża, że restauracja planuje zamknąć lokal po wypłaceniu odszkodowań gościom, którzy się zatruli.
2. Kampylobakterioza. Jak dochodzi do zakażenia?
Spośród kilkudziesięciu gatunków bakterii Campylobacter u człowieka za zakażenie odpowiadają najczęściej Campylobacter jejuni, nawet 90-95 proc. wszystkich kampylobakterioz, i Campylobacter coli - około pięć proc. zakażeń. Do zakażenia dochodzi poprzez spożycie surowego czy niedogotowanego mięsa, głównie drobiowego, niepasteryzowanego mleka czy wypicie skażonej wody. Do infekcji może dojść również poprzez bezpośredni kontakt z zakażonym człowiekiem lub zwierzęciem.
Okres inkubacji trwa od pięciu dni do nawet dwóch tygodni. Najczęściej infekcja ma charakter samoograniczający, ale w przypadku grup wrażliwych, np. dzieci czy osób w podeszłym wieku lub z niedoborami odporności, bywa konieczna antybiotykoterapia, niekiedy także hospitalizacja.
Objawy wskazujące na kampylobakteriozę to najczęściej:
- zmęczenie, osłabienie,
- podwyższona temperatura ciała, później gorączka,
- bóle brzucha,
- biegunka niekiedy z domieszką krwi,
- nudności i wymioty.
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.