Polskie urządzenie, które wykrywa COVID-19 z oddechu. Duda poddał się testowi
Podczas konferencji prasowej prezydenta Andrzeja Dudy, zostało zaprezentowane urządzenie polskiej firmy ML System, które jest w stanie wykryć koronawirusa z oddechu w ciągu mniej niż 10 sekund. "Działa jak alkomat".
1. Urządzenie do wykrywania koronawirusa
Podczas konferencji prasowej w miejscowości Zaczernie (województwo podkarpackie) prezydent Andrzej Duda zaprezentował najnowszy produkt firmy ML System – producenta i dystrybutora paneli fotowoltaicznych. Autorzy projektu postanowili stworzyć urządzenie pozwalające wykryć COVID-19 z oddechu w ok. 10 sekund.
Andrzej Duda powiedział, że to urządzenie może ułatwić wielu krajom walkę z koronawirusem, szybszą identyfikacją zakażonych. Prezydent podkreślił także, że stworzenie tego urządzenia w podrzeszowskiej firmie jest wielkim sukcesem i należy docenić pracę ekspertów.
"To jest naprawdę rewolucja i jeszcze raz chcę wyrazić ogromną radość, że ona dzisiaj właśnie dzieje się w Polsce – powiedział prezydent Andrzej Duda. - Wierzę w to, że wkrótce po badaniach klinicznych, które w najbliższych dniach się rozpoczną, urządzenie to będzie mogło trafić do masowej produkcji i mam nadzieję, rozsławi firmę na całym świecie, dlatego że jest to coś, czego do tej pory nie stworzył i nie zaprezentował, o ile mi wiadomo, jeszcze nikt".
#NaŻywo | Briefing prasowy Prezydenta RP po wizycie w siedzibie firmy ML System S.A. https://t.co/o0GKhsML3Y
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) February 11, 2021
Według prezydenta urządzenie zaprojektowane w ML System jest "niezwykłym przykładem innowacyjnej myśli, naprawdę można śmiało powiedzieć, że wręcz genialnym, biorąc pod uwagę, jak do tej pory wygląda diagnostyka koronawirusa".
2. Duda poddał się testowi
By zaprezentować działanie urządzenia, prezydent poddał się testowi na koronawirusa (który wyszedł negatywny) w laboratorium firmy i postanowił zrelacjonować, na czym polega badanie. Według niego działa w sposób zbliżony do policyjnego alkomatu.
"Po prostu bierze się to urządzenie, dmucha się w ten otwór, i dosłownie po kilku sekundach na ekranie pojawia się wynik, czy ten test jest pozytywny, czy negatywny, czyli, czy ktoś wydycha koronawirusa, czy też nie" – powiedział.
Mimo że urządzenie firmy ML System nie jest jeszcze dopuszczone do działania, a wyniki testów są nieoficjalne, prezydent przyznał, że badanie robi "niesamowite wrażenie".
"Jesteśmy po wstępnych badaniach, uzyskaliśmy zgodę komisji bioetyki lekarskiej na przejście do fazy badań już na gotowych wymazach, spodziewamy się bardzo szybko wyników w zakresie czułości i wykrywalności urządzenia" – powiedział Dawid Cycoń, prezes ML System.
Przyznał również, że urządzenie jest nadzieją na rewolucję w walce z koronawirusem. Autorzy projektu zakładają, że będzie można je stosować w zakładach pracy, na lotniskach czy przejściach granicznych na masową skalę. Istotną zaletą jest fakt, że urządzenie to nie wymaga specjalistycznej obsługi.
"To urządzenie ma za zadanie diagnozować wirusa wszędzie. Wierzę, że po wdrożeniu do masowej produkcji pokonamy wirusa bardzo szybko nie tylko w skali naszego regionu, ale również w skali całego świata" – powiedział Cycoń.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Rekomendowane przez naszych ekspertów
Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.
