Południowoafrykańska mutacja koronawirusa jest już w Polsce. Co o niej wiemy?
Kolejny mutant SARS-CoV-2 dotarł do Polski. Oprócz brytyjskiego wariantu pojawiła się u nas południowoafrykańska mutacja koronawirusa. Jak informuje minister zdrowia - pierwszy przypadek pochodzi z okolic Suwałk na Podlasiu.
1. Afrykańska mutacja wirusa dotarła do Polski
Niepokojące wieści dotyczące koronawirusa w Polsce. Ministerstwo podało, że dotarła do nas kolejna mutacja.
"Przed chwilą dotarła do mnie informacja, że oprócz mutacji brytyjskiej pojawiła się w Polsce mutacja południowoafrykańska. Mamy pierwszy przypadek zidentyfikowany tej mutacji przez laboratorium Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Przypadek pochodzi z okolic Suwałk" - przekazał minister zdrowia Adam Niedzielski podczas piątkowej konferencji prasowej.
Jak podkreśla Niedzielski - "obie mutacje są elementami, które będą działały na przyspieszenie procesów pandemicznych".
2. Co wiemy o wariancie południowoafrykańskim wirusa?
Obecność wariantu południoafrykańskiego potwierdzono do tej pory w wielu państwach, m.in. w Niemczech, Francji, Szwajcarii, Szwecji, Japonii, Korei Południowej i Wielkiej Brytanii. W RPA stał się już dominującym, budząc obawy o rozprzestrzenianie na inne rejony świata.
"Bardzo groźnie wygląda sytuacja w Republice Południowej Afryki, gdzie system opieki zdrowotnej jest mocno przeciążony a nadmiarowe zgony rosną. Obecnie za ponad 90 proc. zakażeń odpowiada za tzw. wariant afrykański SARS-CoV2, chyba najgroźniejszy spośród nowych odmian" - podkreśla prof. Wojciech Szczeklik, kierownik Kliniki Anestezjologii i Intensywnej Terapii Szpitala Klinicznego w Krakowie.
Dotychczasowe badania nie potwierdziły, że wariant południowoafrykański jest bardziej śmiercionośny, natomiast jest o ok. 50 proc. bardziej zakaźny.
"To niesamowite i przerażające, jak szybko doszło do dominacji tego wariantu w RPA i wydaje się, że jesteśmy na początkowych etapach obserwowania go i innych nowych, które stają się coraz bardziej dominujące na świecie" - alarmuje cytowany przez "The Washington Post" Richard Lessells, z KwaZulu-Natal Research and Innovation Sequencing Platform.
Badania w RPA udokumentowały dziesiątki przypadków ponownych zakażeń nowym wariantem osób, które wcześniej przechorowały COVID-19. Kwestią czasu było, aż nowa mutacja dotrze do Polski.
- Mamy obecnie trzy zasadnicze nowe warianty wirusa. Wariant wykryty w Wielkiej Brytanii jest stosunkowo najłagodniejszy i w katalogu nowych wersji koronawirusa jest "tylko" bardziej zakaźny. Natomiast mamy niestety problem z kolejnymi mutacjami, czyli mutantem południowoafrykańskim i tym wykrytym w Japonii oraz Brazylii, które kumulują w sobie już trzy niebezpieczne mutacje - K417 i E484. To są mutacje, które mogą powodować mniejsze powinowactwo przeciwciał do tego wirusa, co oznacza możliwość wywoływania reinfekcji u osób, które już przeszły raz epizod COVID, jak również może to oznaczać, w niektórych przypadkach, zmniejszenie skuteczności szczepionek - wyjaśniał dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19.
Rekomendowane przez naszych ekspertów
- Czy mutacje koronawirusa są groźniejsze dla ozdrowieńców? Emilia Cecylia Skirmuntt odpowiada (WIDEO)
- Brytyjski wariant koronawirusa SARS-CoV-2 w Polsce. Czy należy się go obawiać? Dr Grzesiowski odpowiada (WIDEO)
- Czy mutacje koronawirusa utrudnią akcję szczepień? O zagrożeniach mówi wirusolożka dr Skirmuntt (WIDEO)
Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.