Trwa ładowanie...

Ponad 10 tys. zakażeń. "W szpitalach sytuacja jest tragiczna. Znowu karetki stoją w kolejce"

Tragiczna sytuacja w szpitalach. Zaczyna brakować miejsc dla pacjentów
Tragiczna sytuacja w szpitalach. Zaczyna brakować miejsc dla pacjentów (Getty Images)

- Izolatki są zapchane, nie można przyjąć następnego pacjenta, a karetka oczekuje wiele godzin przed szpitalem. Nie powinno to tak wyglądać - mówi dr Grażyna Cholewińska-Szymańska. Lekarka przyznaje, że brakuje dobrej komunikacji, trudno przewidzieć dalsze kroki rządzących i ich decyzje. W związku z tym panuje wielki chaos. Brakuje również rąk do pracy, a personel medyczny jest coraz bardziej zmęczony i sfrustrowany.

spis treści

1. Ponad 10 tys. zakażeń

Kolejny smutny rekord czwartej fali koronawirusa w Polsce. Najnowszy raport Ministerstwa Zdrowia pokazuje dobitnie, jak szybko przyrasta liczba zakażeń. W ciągu ostatniej doby potwierdzono 10 429 nowych zakażeń. Eksperci przyznają, że te liczby są zgodne z prognozami epidemiologicznymi, w związku z tym był czas na przygotowanie szpitali do takiej liczby pacjentów.

- W szpitalach sytuacja jest tragiczna. To, że w tym tygodniu będzie 10 tys. zakażeń, a między 8 a 15 listopada nawet 20 tys. przypadków, było prognozowane już we wrześniu. Analitycy, którzy przygotowują raporty prognoz epidemiologicznych dla WHO, dla ECDC opracowują takie wykresy dla poszczególnych krajów, również dla Polski. Ten wzrost w tym okresie był zaznaczany w tych prognozach, więc to było do przewidzenia - mówi dr Grażyna Cholewińska-Szymańska, ordynator w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym w Warszawie, konsultant wojewódzka w dziedzinie chorób zakaźnych dla województwa mazowieckiego.

Zobacz film: "Wiedza i świadomość pacjentów w dobie Internetu"

Tymczasem, jak relacjonuje dr Cholewińska-Szymańska, w szpitalach w województwie mazowieckim panuje ogromny chaos. Zaczyna brakować miejsc dla pacjentów, nie tylko tych z COVID-19.

- Niektóre szpitale zmuszone były wyznaczyć łóżka dla chorych z COVID, przez to przyjęcia pacjentów niecovidowych na planowe hospitalizacje przesuwają się w czasie. Pacjenci planowi muszą czekać w kolejkach. A pacjentów covidowych karetki nie mają gdzie przewozić, bo jest za mało łóżek, a przede wszystkim za mało miejsc dla osób wymagających intensywnej terapii - tłumaczy ordynatorka.

Coraz trudniejsza sytuacja w szpitalach
Coraz trudniejsza sytuacja w szpitalach (Getty Images)

2. Karetki czekają przed SOR-ami

Lekarze przyznają, że jak zły sen wróciły obrazy z ubiegłorocznej fali jesiennej: znowu karetki krążą między szpitalami, a pacjenci godzinami czekają na przyjęcie.

- Jest wielki bałagan i wielki chaos. Znowu karetki stoją w kolejce przed SOR-em i przed izbą przyjęć zarówno z pacjentami covidowymi, jak i niecovidowymi. W związku z tym, że na oddziałach brakuje miejsc dla pacjentów covidowych, to chorych trzyma się bardzo długo na SOR-ach. Z definicji do oddziału ratunkowego pacjent powinien trafić nie dłużej niż na 24 godziny, a chorzy leżą tam nawet 3 doby, a nie powinni, ale nie ma, gdzie ich przenieść - alarmuje dr Grażyna Cholewińska-Szymańska.

- SOR-y, izolatki są zapchane, nie można przyjąć następnego pacjenta, a karetka oczekuje wiele godzin przed szpitalem. Nie powinno to tak wyglądać. Przecież przerabialiśmy już wcześniejsze fale, wiemy, na czym to polega, jak się przygotować, ale niestety nie widać, żeby wyciągnięto z tego jakieś wnioski - przyznaje wojewódzka konsultant.

3. Respiratory zajęte niemal w 100 proc.

Z obserwacji lekarzy wynika, że przebieg infekcji wywołanej wariantem Delta bywa dużo gwałtowniejszy niż w przypadku poprzednich wariantów. U pacjentów dużo szybciej następuje pogorszenie.

- Odmiana Delta ma taką specyfikę, że bardzo szybko powoduje niewydolność oddechową, niewydolność krążenia. Pacjenta trzeba bardzo wcześnie w przebiegu infekcji umieścić na oddziale intensywnej terapii, podłączyć do respiratora. Respiratory przeznaczone dla pacjentów z COVID w woj. mazowieckim zajęte są blisko w 100 proc., ale wiem od kolegów z całej Polski, że w wielu rejonach jest podobnie - tłumaczy konsultant wojewódzka w dziedzinie chorób zakaźnych.

Lekarka przyznaje, że brakuje dobrej komunikacji, trudno przewidzieć dalsze kroki rządzących i ich decyzje. W związku z tym panuje wielki chaos. Brakuje również rąk do pracy, a personel medyczny jest coraz bardziej zmęczony i sfrustrowany.

- Pracownicy są mocno podzieleni i niezadowoleni, dlatego że tzw. dodatek covidowy został zabrany od 1 czerwca. Wtedy uznano, że epidemii już w Polsce nie ma. Teraz ten dodatek przywrócono, ale nie wszystkim, którzy się zajmują pacjentami z COVID. Tylko tym, którzy pracują w szpitalach tymczasowych. Natomiast ci, którzy tak jak ja pracują w szpitalu zakaźnym albo na oddziałach zakaźnych w szpitalach wielospecjalistycznych - nie dostają tych dodatków. Mimo że tam leżą najciężej chorzy pacjenci, z chorobami współistniejącymi. To pogłębia niezadowolenie pracowników medycznych. Wiem, że w niektórych szpitalach pracownicy poskładali już wypowiedzenia, jak choćby w Płocku. Dyrekcja nie ma możliwości zorganizowania kadry zastępczej, bo jest nas po prostu za mało - mówi dr Cholewińska-Szymańska.

4. Kiedy udaje się ich uratować, mówią, że i tak się nie zaszczepią

Zdaniem dr Cholewińskiej-Szymańskiej trudno liczyć na to, że coraz większe liczby zakażeń będą robiły wrażenie na społeczeństwie i zmobilizują więcej osób do szczepień. Według niej ci, którzy mieli sie zaszczepić - już to zrobili. - Reszta jest niereformowalna - mówi ekspertka.

- Na podstawie obserwacji pacjentów, których mam w szpitalu mogę powiedzieć, że ponad 90 proc. to są osoby niezaszczepione. Dotyczy to zarówno pacjentów młodych, jak i starszych. Kiedy później rozmawiamy z pacjentami, których udaje się uratować, którzy wychodzą z intensywnej terapii i pytamy ich, czy będą się szczepić, nadal mówią, że nie. Nie słyszę od nich racjonalnych powodów czy argumentów, dlaczego nie chcą się zaszczepić. Mówią: "nie, bo nie". Nie da się z tym polemizować - przyznaje lekarka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze