Trwa ładowanie...

COVID może wyniszczać wątrobę. Kto jest narażony na powikłania?

 Karolina Rozmus
14.01.2022 20:31
Ponad połowa ozdrowieńców ma problemy z wątrobą. Jak niealkoholowe stłuszczenie wątroby wiąże się z COVID?
Ponad połowa ozdrowieńców ma problemy z wątrobą. Jak niealkoholowe stłuszczenie wątroby wiąże się z COVID? (Getty Images)

Włoscy badacze odkryli, że ponad 55 proc. pacjentów z long COVID, którzy mieli ciężki przebieg infekcji, cierpi z powodu niealkoholowego stłuszczenia wątroby. Kolejny skutek COVID-19? A może wręcz przeciwnie – czynnik ryzyka zwiastujący ciężki przebieg infekcji? - Połowa chorych miała nie tylko nadwagę, ale była otyła – ostrzega ekspert.

spis treści

1. Otyłość przyczynia się do rozwoju MAFLD

MAFLD, czyli metaboliczna stłuszczeniowa choroba wątroby (ang. metabolic associated fatty liver disease, znana wcześniej jako NAFLD, niealkoholowa stłuszczeniowa choroba wątroby) to schorzenie prowadzące do dysfunkcji organu, a niekiedy nawet do całkowitej niewydolności wątroby.

- Czynnikiem prowadzącym do rozwoju MAFLD jest otyłość. Dobrym przykładem są Stany Zjednoczone, gdzie za epidemią otyłości idzie epidemia chorób wątroby, które są bezpośrednim zagrożeniem życia - tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie prof. dr hab. n. med. Michał Grąt z Kliniki Chirurgii Ogólnej, Transplantacyjnej i Wątroby Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. - O ile kiedyś niealkoholowa stłuszczeniowa choroba wątroby bardzo rzadko była wskazaniem do przeszczepu, o tyle teraz staje się najczęstszym wskazaniem – dodaje ekspert.

Zobacz film: "Jak otyłość wpływa na przebieg COVID-19? Ekspertka odpowiada"

To choroba, która może mieć związek z wrodzonymi zaburzeniami stężenia tłuszczów we krwi (dyslipidemią). Najczęściej jest jednak konsekwencją stylu życia chorego - złej diety i niskiej aktywności fizycznej.

- Ustrojową manifestacją tych zaburzeń metabolizmu czy nieprawidłowego stylu życia, widoczną z zewnątrz, jest nieprawidłowa masa ciała, a w przypadku wątroby - jej stłuszczenie – podkreśla prof. Grąt.

A co wiemy o MAFLD w kontekście koronawirusa? Na to pytanie próbowali odpowiedzieć badacze z Włoch.

2. COVID-19 a stłuszczenie wątroby

Do badania włączono 235 pacjentów z PACS (Post-Acute COVID Syndrome, czyli long COVID po przejściu ciężkiego COVID-19). Za pomocą diagnostyki obrazowej oceniono stan wątroby zakwalifikowanych osób. Wyniki były zaskakujące. Aż 37,3 proc. osób miało MAFLD w momencie włączenia do badania. Gdy badania dobiegały końca, chorych było aż 55, 3 proc.

Procentowy wzrost odsetka chorych z MAFLD zdaniem badaczy wskazuje na to, że powikłania po SARS-CoV-2 przyczyniają się do zaburzeń pracy wątroby. Prof. Michał Grąt ma jednak wątpliwości co do tej hipotezy.

- Choroba faktycznie jest częstsza u osób, u których rozwijają się powikłania po zakażeniu SARS-CoV-2. Ale wiemy przecież, że na te powikłania są narażeni znacznie bardziej ci, którzy są obciążeni innymi chorobami. A jedną z nich, dodatkowo wyrażającą wiele zaburzeń ogólnoustrojowych, jest MAFLD – tłumaczy ekspert.

Zarówno czynniki zachorowania na MAFLD, jak i czynniki zwiększające ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19, a co za tym idzie – większego prawdopodobieństwa wystąpienia long COVID - mają jeden wspólny mianownik - otyłość. Zdaniem polskich naukowców to drugi po chorobach nowotworowych czynnik wpływający na ciężkość przebiegu COVID-19.

- Im więcej powikłań związanych z otyłością, tym bardziej możemy się spodziewać cięższego przebiegu choroby i większego ryzyka wystąpienia long COVID. Ale podstawowym czynnikiem jest sama otyłość – przyznaje w rozmowie z WP abcZdrowie prof. dr hab. n. med. Magdalena Olszanecka-Glinianowicz, prezes Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością.

Badacze nazywają MAFLD "barometrem zdrowia metabolicznego" i wspominają, że już wcześniejsze badania pokazywały, że MAFLD to widoczna w wątrobie manifestacja zróżnicowanych zaburzeń w organizmie, spowodowanych różnymi czynnikami.

- Mechanizm zmian związanych ze stłuszczeniem wątroby prowadzi do zaburzeń metabolizmu glukozy w wątrobie i nadmiernego jej wytwarzania. Wskutek tego pojawia się nieprawidłowa glikemia na czczo i to jest pierwszy mechanizm rozwoju cukrzycy typu 2 – tłumaczy prof. Olszanecka-Glinianowicz.

Ekspertka przyznaje, że stłuszczenie wątroby to tylko jedna strona medalu. Drugą jest stłuszczenie mięśni.

- Mięśnie przestają "zjadać" glukozę, a zaczynają "żywić się" kwasami tłuszczowymi. Wskutek tego dochodzi do zwiększenia poposiłkowego stężenia glukozy. Zarówno w wątrobie, jak i w mięśniach wytwarza się insulinooporność, co jest przyczyną zaburzeń metabolizmu glukozy i lipidów - tłumaczy ekspertka.

We włoskim badaniu 123 pacjentów miało BMI powyżej 25. Z kolei 26 osób chorowało na cukrzycę, a 24 pacjentów miało zarówno BMI powyżej 25, jak i cukrzycę, 4 z nich miało BMI poniżej 25 i nie miało cukrzycy, ale za to cierpiało z powodu insulinooporności lub dyslipidemii.

- W zdecydowanej większości osób, u których rozpoznana została MAFLD, była przynajmniej nadwaga. Ale mediana BMI w okresie przyjęcia do kliniki wynosi ponad 30, więc połowa chorych miała nie tylko nadwagę, ale była otyła – komentuje wyniki włoskich badaczy prof. Grąt.

Eksperci wskazują, że już nawet nadwaga może być istotnym czynnikiem wpływającym na organizm, a w następnej kolejności – na przebieg COVID-19 i wystąpienie jego krótko- bądź długofalowych skutków.

- Predyktorem dla long COVID jest przede wszystkim masa ciała – podkreśla w rozmowie z WP abcZdrowie dr Michał Chudzik, kardiolog badający powikłania w postaci long COVID u ozdrowieńców.

Co ciekawe, ekspert dodaje, że nie tylko osoby z nadwagą mogą mieć problem.

- Stłuszczenie narządów, tłuszcz wisceralny, może występować także u osób szczupłych, to taki paradoks. One też mogą cierpieć z powodu przewlekłego stanu zapalnego, choć gołym okiem nie sposób tego stwierdzić – tłumaczy.

Prof. Olszanecka mówi, że brakuje badań, które odnosiłyby się do tej grupy osób, ale faktycznie tłuszcz wisceralny może być zagrożeniem dla tych pozornie zdrowych i szczupłych osób.

- W niektórych badaniach pokazywano wzrost ryzyka ciężkiego przebiegu COVID-19 i zgonu z tego powodu już w górnych wartościach prawidłowego BMI. Prawdopodobnie to jest grupa osób z otyłością metaboliczną mimo prawidłowej masy ciała, czyli osób z nadmiarem tkanki tłuszczowej trzewnej – przyznaje ekspertka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Skorzystaj z usług medycznych bez kolejek. Umów wizytę u specjalisty z e-receptą i e-zwolnieniem lub badanie na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze