Pozornie złe nawyki, które są dobre dla zdrowia
Nie czuj się winny, jeżeli raz odpuścisz sobie codzienny trening albo zjesz kawałek czekolady. Zdziwiłbyś się, ile korzyści płynie z tych pozornie niedobrych nawyków. Okazuje się, że nawet przeklinanie ma czasem dobry wpływ na nasze zdrowie…
Pominięcie codziennego treningu
Ustalasz sobie plan codziennych ćwiczeń, ale pewnego dnia zwyczajnie nie chce ci się ćwiczyć. Odpuszczasz trening, ale masz wyrzuty sumienia? Zupełnie niepotrzebnie. Twoje mięśnie potrzebują czasu na regenerację, by mogły się lepiej rozwijać. Poza tym, dla osób starszych cztery treningi w tygodniu są lepsze niż sześć – jak podają badania opublikowane w czasopiśmie „Medical and Science in Sports and Exercise”. W ramach analiz przebadano kobiety w wieku 60 do 74 lat, które podzielono na trzy grupy: te panie, które ćwiczą dwa, cztery oraz sześć razy w tygodniu. Cztery miesiące później nie stwierdzono różnic w kondycji fizycznej w tych trzech grupach, ponadto u wszystkich masa mięśniowa wzrosła, natomiast poziom tkanki tłuszczowej zmniejszył się w tych samych proporcjach. Ale ci, którzy ćwiczyli cztery razy w tygodniu spalali więcej kalorii podczas wykonywania swoich codziennych zajęć, niż ci, którzy ćwiczyli dwa lub sześć razy w tygodniu. Stwierdzono, że osoby, które ćwiczą niemal codziennie, nie mają już energii na inne czynności, podczas których również traci się kalorie.
Picie zbyt dużej ilości kawy
Pijesz kolejną filiżankę kawy i zastanawiasz się jakie może to nieść skutki dla twojego zdrowia? Okazuje się, że bardzo pożądane. Picie co najmniej trzech filiżanek kawy dziennie może zmniejszyć ryzyko wystąpienia niektórych typów nowotworów. Naukowcy z Uniwersytetu Lunds w Szwecji przebadali grupę 270 kobiet z Europy i USA w wieku około 30 lat, które regularnie piją kawę. Kobiety te genetycznie (odpowiada za to gen CYP1A2*1F) były obarczone wysokim ryzykiem zachorowania na raka piersi. Wykazano, że u Europejek, które wypijały trzy filiżanki kawy dziennie ryzyko zachorowanie na nowotwór piersi spadło o 19 proc., natomiast u Amerykanek wypijających cztery filiżanki kawy dziennie – ryzyko nowotworu obniżyło się o 18 proc. Nie ma więc sensu ograniczać się...
Jedzenie tłustych potraw
Nie chodzi o to, aby jeść frytki i popcorn na maśle, ale jednak systematyczne eliminowanie żywności zawierającej zdrowe tłuszcze, jest szkodliwe dla zdrowia. Tłuszcz jest bowiem niezbędny do przyswajania witamin A, D, E i K oraz produkcji niektórych hormonów w organizmie. Ponadto tłuszcze nienasycone (w tym np. oleje roślinne i orzechy), zmniejszają stan zapalny, stabilizują ciśnienie krwi, ale także mogą zwiększyć poziom cholesterolu we krwi – jak wynika z badań przeprowadzonych przez School of Public Health Uniwersytetu Harvarda. Ponadto wiele badań opublikowanych w ostatnich latach wykazuje, że tłuszcze nienasycone występujące chociażby w oliwie z oliwek, awokado i rybach, mogą zmniejszyć ryzyko depresji i demencji starczej.
Przeklinanie
Kiedy się uderzysz albo zranisz, automatycznie na usta cisną ci się niecenzuralne słowa? Daj upust swoim emocjom – jak podają brytyjscy naukowcy: przeklinanie działa czasem jak środek przeciwbólowy, ale pod warunkiem, że na co dzień robimy to rzadko. Richard Stephens ze Szkoły Psychologii Uniwersytetu Keele w Anglii pokusił się o przeprowadzenie badań jaki wpływ na człowieka ma przeklinanie. Uczestników eksperymentu podzielił na dwie grupy: tych, którym czasem zdarzyło się przeklinać oraz tych, którzy robią to często. Następnie kazał im dwa razy zanurzyć dłonie w lodowatej wodzie instruując, że podczas pierwszego zanurzenia rąk nie mogą przeklinać, a przy drugim razie już tak. Wyniki badań były zaskakujące – osoby, które rzadko przeklinały i użyły niecenzuralnych słów podczas eksperymentu, były w stanie znieść ból nawet dwa razy dłużej – badani wytrzymywali go przez ok. 2 minuty, a gdy wypowiadali grzeczne słowa, wytrzymywali ok. 1 minuty i 15 sekund. Natomiast u osób, które i tak przeklinały na co dzień, nie stwierdzono żadnej różnicy pomiędzy dwiema próbami. Wszystko za sprawą uwalnianej adrenaliny, która blokuje ból.
Jedzenie czekolady
W ostatnich latach czekolada (gorzka, czyli zawierająca przynajmniej 60 proc. kakao), została uznana za produkt spożywczy o właściwościach antynowotworowych. Wszystko za sprawą zawartych w niej przeciwutleniaczy oraz polifenoli – czekolada zawiera ich niemal tyle samo, co dobrze zaparzona zielona herbata. 2-3 kostki gorzkiej czekolady dziennie dostarczą ci sporo magnezu, witaminy A, B i E, a także składników niezbędnych do produkcji serotoniny, nazywanej hormonem szczęścia. Czekolada nie tylko poprawia nastrój, ale także koncentrację i pamięć. Ponadto badania przeprowadzone w Ohio State University, ujawniły, że zawarte w czekoladzie flawonoidy mają wpływ na zmniejszenie ryzyka chorób serca u kobiet po menopauzie z rozpoznaną cukrzycą typu 2.