5 z 7Alkohol był remedium na nieśmiałość
Niektórzy reagowali na wiadomość o tym, że Jessica nie pije, wyśmiewaniem jej, szydzeniem, kpiną i ironią.
Dziewczyna przyznaje, że czasem z trudem sobie z tym radziła, czuła się dotknięta takimi zachowaniami. Często też zmieniało to jej sposób odnoszenia się do danych osób, nawet jeśli wcześniej miała o nich dobre zdanie.
Jessica musiała zmierzyć się ze swoją nieśmiałością. Konieczne było uczestniczenie w spotkaniach towarzyskich na trzeźwo.
Na początku trudno jej było włączyć się do zabawy bez alkoholu, nie umiała się rozluźnić, rozmawiać, wstydziła się tańczyć.
Wcześniej, to właśnie lęk przed własną nieśmiałością powodował, że ciągle sięgała po alkohol.
Zobacz też: Nauka panowania nad piciem zamiast abstynencji? Taka terapia jest już dostępna