Zamiast "koktajlu leków" jeden wlew. Jest nadzieja na skuteczne obniżanie poziomu cholesterolu

Eksperymentalna terapia genowa daje nadzieję, że w przyszłości wysoki cholesterol będzie można obniżyć jednym zabiegiem i to na stałe. Zamiast codziennych tabletek czy zastrzyków co kilka tygodni, wystarczyłby pojedynczy wlew dożylny. To wciąż bardzo wczesny etap badań, ale pierwsze wyniki są na tyle obiecujące, że kardiolodzy mówią o ogromnym potencjale takiego rozwiązania.

Naukowcy opracowali nową ścieżkę obniżania poziomu cholesteroluNaukowcy opracowali nową ścieżkę obniżania poziomu cholesterolu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Magdalena Pietras

Ważny gen ANGPTL3

Wyniki badań naukowców opublikowano na łamach "New England Journal of Medicine". Badacze przyjrzeli się ludzkiemu kodowi genetycznemu w kontekście poziomu cholesterolu.

Jak się okazuje, w naszym organizmie mamy gen ANGPTL3, który reguluje poziom cholesterolu LDL i trójglicerydów, jednak u około 1 na 250 osób jest naturalnie wyłączony. Mają oni bardzo niskie stężenia tych lipidów i znacznie mniejsze ryzyko chorób sercowo-naczyniowych.

"Warianty genetyczne ANGPTL3 typu 'loss-of-function' (utraty funkcji) są związane ze zmniejszonym stężeniem cholesterolu frakcji lipoprotein o niskiej gęstości (LDL) i trójglicerydów, a także ze zmniejszonym ryzykiem sercowo-naczyniowej choroby miażdżycowej w ciągu życia" – piszą autorzy badania.

Naukowcy postanowili wykorzystać tę "naturalną przewagę" i spróbować ją skopiować za pomocą edycji genów CRISPR-Cas9. Stworzyli terapię o nazwie CTX310 – to specjalna cząsteczka, która trafia do komórek wątroby i tam "wyłącza" gen ANGPTL3. A ponieważ to właśnie wątroba produkuje cholesterol i trójglicerydy, takie trwałe wyłączenie genu może znacząco obniżyć ich poziom we krwi.

Przebieg badania i wyniki

W badaniu fazy 1 wzięło udział 15 dorosłych z niekontrolowaną hipercholesterolemią, hipertriglicerydemią lub mieszaną dyslipidemią mimo leczenia.

Każdy otrzymał jednorazowy wlew CTX310 w jednej z pięciu dawek (0,1–0,8 mg/kg), a następnie był obserwowany przez co najmniej 60 dni.

Obserwacje pokazały, że u uczestników wyraźnie spadał poziom białka ANGPTL3, szczególnie przy wyższych dawkach (0,7–0,8 mg/kg), gdzie obniżenie przekraczało 70 proc. W pilotażowym badaniu odnotowano też niemal 50 proc. spadek stężenia cholesterolu LDL i około 55 proc. spadek poziomu trójglicerydów.

– Mamy nadzieję, że to będzie trwałe rozwiązanie, w którym młodsi pacjenci z ciężką chorobą będą mogli przejść raz w życiu terapię genową typu "one and done" i mieć obniżony poziom LDL oraz trójglicerydów przez resztę życia – powiedział główny autor badania, dr Steven Nissen, dyrektor ds. naukowych w Sydell and Arnold Miller Family Heart, Vascular & Thoracic Institute w Cleveland Clinic w stanie Ohio cytowany przez CNN.

– To spełnienie marzeń – dodał Nissen. – Gdyby 15 lat temu ktoś zapytał mnie, czy moglibyśmy zrobić coś takiego, pomyślałbym, że jest szalony – stwierdził.

To dopiero początek

Eksperci spoza zespołu badawczego studzą jednak entuzjazm. Przypominają, że to wciąż nadal początkowy etap badań i potrzeba czasu na właściwą ocenę wyników.

– Istnieją dowody sugerujące, że optymalny poziom cholesterolu wynosi 40-50, co bardzo trudno osiągnąć samą dietą i stylem życia – powiedział dr Pradeep Natarajan, dyrektor oddziału kardiologii prewencyjnej w Massachusetts General Hospital oraz profesor nadzwyczajny medycynyw Harvard Medical School, który nie brał udziału w badaniu.

– Dzisiejsze leki mogą już obniżyć cholesterol LDL do poziomów odnotowanych w tym badaniu – w rzeczywistości niektóre preparaty są nawet nieco silniejsze – wyjaśnił. – Dlatego będziemy musieli poczekać i zobaczyć, czy to leczenie działa tak dobrze, jak sugeruje pierwsze badanie – dodał.

– Zarówno cholesterol LDL, jak i trójglicerydy wiążą się z występowaniem poważnych niekorzystnych zdarzeń sercowo-naczyniowych, takich jak zawał serca, udar czy zgon – powiedział Steven Nissen, profesor medycyny w Cleveland Clinic Lerner School of Medicine w USA, w rozmowie z BBC Science Focus.

– Kolejna faza badania rozpocznie się w ciągu kilku miesięcy i obejmie większą liczbę pacjentów z podwyższonym poziomem cholesterolu LDL lub trójglicerydów – stwierdził Nissen.

Do tego czasu podstawą leczenia pozostają sprawdzone leki i modyfikacja stylu życia, a nowa terapia pozostaje obiecującą, ale wciąż eksperymentalną wizją przyszłości.

Magdalena Pietras, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródła

  1. New England Journal of Medicine
  2. BBC
  3. CNN

Treści w naszych serwisach służą celom informacyjno-edukacyjnym i nie zastępują konsultacji lekarskiej. Przed podjęciem decyzji zdrowotnych skonsultuj się ze specjalistą.

Wybrane dla Ciebie
NChZJ daje nietypowe objawy. Na diagnozę czeka się średnio 3,5 roku
NChZJ daje nietypowe objawy. Na diagnozę czeka się średnio 3,5 roku
GIS wydał nowe ostrzeżenie. Ryzyko uszkodzenia wątroby po spożyciu
GIS wydał nowe ostrzeżenie. Ryzyko uszkodzenia wątroby po spożyciu
Do 2040 r. może zabraknąć 171 mld zł w systemie ochrony zdrowia. "Syreny alarmowe"
Do 2040 r. może zabraknąć 171 mld zł w systemie ochrony zdrowia. "Syreny alarmowe"
Pomagają pozbyć się tłuszczu trzewnego. Dietetycy wyjaśniają, jak je jeść
Pomagają pozbyć się tłuszczu trzewnego. Dietetycy wyjaśniają, jak je jeść
Interna z problemami. "Cały czas mamy straty"
Interna z problemami. "Cały czas mamy straty"
Warzywa, które szkodzą. Błąd sprzyja stłuszczeniu wątroby
Warzywa, które szkodzą. Błąd sprzyja stłuszczeniu wątroby
GIF wycofuje serię popularnej witaminy. Sprawdź swoją apteczkę
GIF wycofuje serię popularnej witaminy. Sprawdź swoją apteczkę
Coraz więcej nowotworów u młodych kobiet. Te badania powinniśmy wykonać ok. 40 r.ż.
Coraz więcej nowotworów u młodych kobiet. Te badania powinniśmy wykonać ok. 40 r.ż.
Wpływ pogody na zawał. Kardiolog o "idealnej burzy czynników ryzyka"
Wpływ pogody na zawał. Kardiolog o "idealnej burzy czynników ryzyka"
Wczesny objaw demencji. "Coś, na co musimy być naprawdę wyczuleni"
Wczesny objaw demencji. "Coś, na co musimy być naprawdę wyczuleni"
"Pierwotny mechanizm nadal działa". Entomolog tłumaczy lęk przed owadami
"Pierwotny mechanizm nadal działa". Entomolog tłumaczy lęk przed owadami
Czesi ostrzegają. "Jesteśmy w fazie epidemii, liczba zachorowań wciąż rośnie"
Czesi ostrzegają. "Jesteśmy w fazie epidemii, liczba zachorowań wciąż rośnie"