Zobacz, jak funkcjonuje numer ratunkowy 112 (WIDEO)

"-Operator 52, w czym mogę pomóc?

-Halo, chciałbym zgłosić potrącenie przychodnia przy ulicy Obozowej.

-Proszę mi powiedzieć czy pieszy jest w tej chwili przytomny?

-Tak, jest przytomny, przeniosłem go poza ulicę.

-Proszę pozostać na miejscu z tą osobą, ja powiadamiam odpowiednie służby. Dziękuję, zgłoszenie przyjęto, tak jak mówiłam proszę oczekiwać na służby na miejscu."

Centrum powiadomienia ratunkowego. To tutaj wpływają wszystkie telefony z numeru 112. A dziś będziemy mówić o systemie informatycznym powiadamiania ratunkowego.

"-Operator 28, słucham, w czym mogę pomóc?"

-Dzwonią zwykli obywatele, my możemy udzielić im pomocy przekierowując zgłoszenie do odpowiedniej służby czy to policja, straż pożarna czy też zespoły ratownictwa medycznego.

-A na jakiej zasadzie to wszystko tutaj działa? Kiedy ja zadzwonię i mam zasadny telefon, bo na przykład jestem świadkiem wydarzenia, co się dzieje dalej?

-Operator, przyjmując zgłoszenie, przede wszystkim zbiera konkretny wywiad. Osoba, z którą rozmawiamy określa nam, co dokładnie możemy zostać na miejscu, Ile jest osób poszkodowanych, jaki dokładny adres zdarzenia, bo to jest dla nas bardzo ważna informacja.

-A jeżeli nie znam adresu?

-Najbliższe punkty orientacyjne. Dodatkowo pomaga nam trochę też nasz system mapowy, który jest nam w stanie zlokalizować tą osobę.

-Czy kiedy osoba dzwoni z jakimiś zdarzeniem to musi pani wszystko na żywo wypełniać ręcznie w systemie?

-System jest bardzo inteligentny, tutaj oprogramowanie umożliwia nam poruszanie się automatyczne po formatce, która nam wyskakuje. Potrafimy wpisać w niektóre miejsca słowa-klucze, które od razu wybierają nam na przykład kategorię zdarzenia, nawet kilka liter potrafi sprawić, że już mamy wskazaną miejscowość, w której się znajdujemy.

-Ile osób dzwoni codziennie?

-Bardzo dużo, jest o około 3-3,5 tysiąca zgłoszeń na dobę. Około 75 procent tych rozmów, które przyjmują operatorzy tutaj na 112 są to zgłoszenia bezzasadne.

"-Dzień dobry mam do pani, przepraszam, małą prośbę. Bo gdzieś posiałem wizytówkę na Ursynowie.

-Dzwoni pan do Centrum Powiadomienia Ratunkowego.

-No ja wiem, ale dla mnie to jest ratunek.

-No przykro mi bardzo proszę pana, nie mam numeru".

-Dyspozytor ustala pewien priorytet w ogóle najpierw czy to jest zasadne czy nie jest zasadne, a czy potem też może być różny priorytet danej sprawy?

-Tak, jak najbardziej. Priorytety nadaje nasz system. Wysyłając ją do odpowiedniej służby, wysyłamy ją już z automatycznym priorytetem. Wszędzie tam, gdzie będzie zagrożone życie, zdrowie człowieka, nominał najwyższy.

Jak się okazało, policja przyjechała tutaj po kilku minutach. Panowie zaraz zajmą się całą sytuacją, system działa, poszkodowany będzie bezpieczny.

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.