Trwa ładowanie...

Małe zainteresowanie szczepieniami zalecanymi

Avatar placeholder
20.07.2020 14:06
Małe zainteresowanie szczepieniami zalecanymi
Małe zainteresowanie szczepieniami zalecanymi (Shutterstock)

Polacy coraz mniej chętnie poddają się szczepieniom zalecanym, a nowe przepisy szczepieniom tym nie sprzyjają.

spis treści

1. Spadek liczby szczepień

Problem spadku liczby szczepień dotyczy zarówno szczepień zalecanych, jak i obowiązkowych, chociaż w tym drugim przypadku w znacznie mniejszym stopniu. Szczepieniom obowiązkowym poddano ponad 95% dzieci i młodzieży w wieku od 2 do 20 lat, co stanowi dobry wynik, zapewniający bezpieczeństwo epidemiologiczne. Jeśli zaś chodzi o szczepienia zalecane, to poddaje się im bardzo mało osób. Widać to na przykładzie ospy wietrznej, na którą w 2009 roku zachorowało 140 tys. osób, a w 2010 już 180 tys. Dobrowolnym szczepieniom przeciwko tej chorobie poddaje się jedynie 10 tys. dzieci, co oznacza, że zachorowań będzie jeszcze więcej. Niepokojąca jest również mała liczba szczepień przeciwko pneumokokom i rotawirusom. Najprawdopodobniej w przyszłości zostaną one włączone do programu szczepień obowiązkowych, gdyż te groźne bakterie coraz częściej wykształcają antybiotykooporność.

2. Utrudnione szczepienia

Pierwszą przeszkodą na drodze do częstszych szczepień zalecanych jest ich cena. Drugi problem związany jest z utrudnionym dostępem do szczepionek. Kiedyś można było taką szczepionkę kupić w placówce zdrowia i od razu poddać się szczepieniu. Obecnie po szczepionkę należy udać się do apteki, po uprzednim zaopatrzeniu się w receptę, a następnie wrócić do gabinetu lekarskiego na szczepienie. Jest to znacznie bardziej czasochłonne i niewygodne rozwiązanie, które często zniechęca pacjentów do szczepień zalecanych.

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze