Trwa ładowanie...

Trzy miesiące po przejściu COVID. Wtedy ryzyko powikłań jest największe

kolejne badania wskazują, że COVID-19 może uszkadzać liczne układy w organizmie. Ozdrowieńcy są bardziej narażeni na cukrzycę
kolejne badania wskazują, że COVID-19 może uszkadzać liczne układy w organizmie. Ozdrowieńcy są bardziej narażeni na cukrzycę (Getty Images)

Badania naukowców z King’s College London potwierdzają, że na liście częstych powikłań grożących osobom, które przeszły COVID, są cukrzyca i choroby układu krążenia. U większości pacjentów powikłania pochorobowe ujawniają się w ciągu pierwszych trzech miesięcy po przejściu infekcji, dlatego lekarze zalecają w tym okresie ostrożność i redukujący ryzyko styl życia.

spis treści

1. Ozdrowieńcy mocno narażeni na rozwój cukrzycy

Kolejne badania wskazują, że COVID-19 może uszkadzać liczne układy w organizmie. Prawdopodobnie w dużej mierze odpowiadają za nie wywołane infekcją stany zapalne i skrzepy. Ostatnio na łamach magazynu "PLoS Medicine" naukowcy z King’s College London potwierdzili ryzyko dwóch ważnych, potencjalnych komplikacji.

Okazało się, że po przejściu COVID-19 ozdrowieńcy częściej zapadają na cukrzycę i choroby sercowo-naczyniowe. Badacze zauważyli to po przeanalizowaniu danych prawie 430 tys. pacjentów i takiej samej liczby osób z grupy kontrolnej.

Zobacz film: "Durajski o kolejne fali COVID-19. "Coraz więcej pacjentow przywozi z wakacji wirusa""

Po przejściu COVID-19 ryzyko rozwoju cukrzycy w czasie pierwszych czterech tygodni wrosło o 81 proc. i do 12. tygodnia było podniesione o 27 proc. Zagrożenie chorobami układu krążenia wzrastało natomiast aż sześciokrotnie, co wynikało głównie z zakrzepów w płucach i nieregularności pracy serca.

Po COVID-19 rośnie ryzyko rozwoju cukrzycy i chorób sercowo-naczyniowych
Po COVID-19 rośnie ryzyko rozwoju cukrzycy i chorób sercowo-naczyniowych (Getty Images)

2. Ryzyko powikłań jest ograniczone w czasie

Podniesione ryzyko chorób naczyniowych zaczynało maleć po upływie pięciu tygodni i wracało do stanu pierwotnego w czasie od 12 tygodni do roku. Badanie wskazuje zatem na to, że wzrost ryzyka jest ograniczony w czasie, a nie permanentny.

Naukowcy sugerują, aby lekarze zalecali odpowiednie środki ostrożności i dbanie o takie elementy zdrowego stylu życia jak dieta czy ruch.

- Informacje dostarczone dzięki temu szeroko zakrojonemu, populacyjnemu badaniu na temat długofalowego wpływu COVID-19 na ryzyko chorób naczyniowych i cukrzycy, będą wyjątkowo istotne dla lekarzy zajmujących się milionami osób, które przeszły COVID-19. Jasne jest, że przynajmniej przez pierwsze trzy miesiące potrzebna jest szczególna czujność - podkreśla jeden z autorów badania.

- Wykorzystanie dużej, krajowej bazy danych z elektronicznymi zapisami o zdrowiu ludności umożliwiła nam opisanie ryzyka chorób sercowo-naczyniowych i cukrzycy w czasie ostrej i długiej fazy - następującej po przejściu COVID-19. Choć pacjenci są najbardziej zagrożeni w pierwszych czterech tygodniach, ryzyko cukrzycy utrzymuje się na wyższym poziomie przez co najmniej 12 tygodni. Wskazane mogą być długotrwałe interwencje kliniczne oraz kampanie związane ze zdrowiem publicznym, skupiające się na obniżeniu ryzyka cukrzycy u osób zdrowiejących po COVID-19 - mówi główna autorka pracy, Emma Rezel-Potts. (PAP)

Marek Matacz

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Potrzebujesz konsultacji z lekarzem, e-zwolnienia lub e-recepty? Wejdź na abcZdrowie Znajdź Lekarza i umów wizytę stacjonarną u specjalistów z całej Polski lub teleporadę od ręki.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze