Trwa ładowanie...

40-letni muzyk zmarł na COVID-19, zostawiając ciężarną żonę. Wcześniej odmówił szczepienia

Avatar placeholder
01.09.2021 19:10
40-letni muzyk zmarł na COVID-19, zostawiając ciężarną żonę. Wcześniej odmówił szczepienia
40-letni muzyk zmarł na COVID-19, zostawiając ciężarną żonę. Wcześniej odmówił szczepienia (Facebook)

Już będąc przykutym do szpitalnego łóżka, apelował do rodaków, aby nie słuchali propagandy antyszczepionkowców. Sam 40-letni Marcus Birks odmówił przyjęcia szczepionki przeciw COVID-19, bo uważał, że koronawirus to zwykłe przeziębienie. Zmarł, zostawiając ciężarną żonę.

spis treści

1. "Walka o każdy wdech jest przerażająca"

Brytyjski muzyk Marcus Birks nie był antyszczepionkowcem. Po prostu uważał, że pandemia koronawirusa to coś, co go bezpośrednio nie dotyczy. Przecież był młodym, zdrowym i wysportowanym mężczyzną. Z jego punktu widzenia COVID-19 był jak grypa albo zwykłe przeziębienie.

40-letni Marcus Birks odmówił przyjęcia szczepionki przeciw COVID-19
40-letni Marcus Birks odmówił przyjęcia szczepionki przeciw COVID-19 (Facebook)
Zobacz film: "#zdążysz? Spot akcji Wirtualnej Polski"

Gdy na Wyspach rozpoczęła się akcja szczepień przeciw COVID-19, Marcus postanowił, że nie przyjmie szczepionki, bo po prostu nie jest mu to potrzebne.

Niestety, na początku sierpnia wykryto u niego zakażenie koronawirusem. Przebieg infekcji okazał się gwałtowny i wkrótce Marcus trafił do szpitala.

"Jeśli nie zachorowałeś, nie wierzysz, że możesz się zakazić, to nie słuchaj tych antyszczepionkowych bredni.Gdy przez koronawirusa czujesz, że nie możesz złapać oddechu, jest to najbardziej przerażająca rzecz na świecie" - powiedział Marcus podczas wywiadu z BBC.

"Gdy przez koronawirusa czujesz, że nie możesz złapać oddechu, jest to najbardziej przerażająca rzecz na świecie"
"Gdy przez koronawirusa czujesz, że nie możesz złapać oddechu, jest to najbardziej przerażająca rzecz na świecie" (Facebook)

Marcus przyznał, że bardzo żałuje, że się nie zaszczepił przeciw COVID-19. Jak dodał, był on ignorantem.

"Teraz powtarzam swojej rodzinie i wszystkim, których napotykam na swojej drodze, by się zaszczepili. Sam to zrobię w pierwszej kolejności, gdy tylko będę mógł" -podkreślał 40-latek.

2. "Moje serce jest rozdarte". Ciężarna żona pożegnała muzyka

Już wtedy Marcus był przykuty do szpitalnego łóżka, a jego stan się pogarszał. Doszło do powikłań. Na skutek COVID-19 u Marcusa rozwinęły się zakrzepy.

W 27 sierpnia szpital poinformował o śmierci mężczyzny. Marcus zostawił ciężarną żonę.

Lis i Marcus Birks
Lis i Marcus Birks (Facebook)

"Moje serce jest rozdarte i nie wiem, jak mam poradzić sobie z takim bólem. Chciałabym podziękować wszystkim za miłe słowa i wsparcie, jakie otrzymaliśmy w ostatnich tygodniach. Marcus był oszołomiony ilością miłości, jaką mu daliście. Był najwspanialszą, najtroskliwszą, najbardziej kochającą, lojalną i dumną osobą. Wszystko, czego chciał, to pomóc wszystkim ludziom, którzy potrzebują pomocy. Marcus, chcę ci podziękować za to, że czułam się kochana. Każdego dnia mówiłeś mi, jak wiele dla ciebie znaczę. Nigdy tego nie zapomnę. Ty i ja na zawsze - tak mi zawsze mówiłeś" - w ten sposób w mediach społecznościowych Lis Birks pożegnała swojego męża.

Zobacz także: COVID-19 u osób zaszczepionych. Polscy naukowcy zbadali, kto choruje najczęściej

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze